Z ostatniej chwili.
W tym roku niedostatek imprezy o charakterze gryźlińskim okazał się zbyt duży. Po utracie terenu spod lotniska próbowaliśmy zawędrować tu i tam, a ostatnio zostaliśmy w miejscu gdzie stacjonuje drużyna robiąca gryźliński biforek, w Cierzpiętach, na campingu z prysznicem i ciepłą wodą. Ale to trochę za dużo wygód i trochę za mało ducha jazdy, bo wóz jest od tego by nim jechać przed siebie a nie tylko dojechać na miejsce picia.
Robimy więc mały zwrot i ruszamy w drogę. Akurat Lasy Państwowe prowadzą pilotażowy program "Zanocuj w Lesie": https://zanocujwlesie.lasy.gov.pl/ - poszukamy fajnych miejsc w ramach tych obszarów, znamy też jakieś inne dzikie miejscówki nad jeziorami, trasa wyklaruje się w locie.
Żeby był jakiś temat przewodni, przejedziemy się szlakiem starych śluz na Kanale Mazurskim, którym miały rzekomo przepływać U-Boot'y z Mamr do Bałtyku. A może Złoty Pociąg. Albo coś.
Nie anonsujemy tego w żadnym wypadku jako imprezy klubowej, bo nie spodziewamy się chętnych :) Niemniej jeśli ktoś chciałby przeciągnąć swojego starego Forda przez krzaki i szutry, to zapraszamy.
Co wiemy: ruszamy w czwartek po południu (30 czerwca), nie wiemy kiedy wracamy, nie wiemy skąd startujemy (ale mamy pomysły - tak z grubsza kierunek Śniardwy i okolice), nie wiemy co po drodze i którędy, samo się ułoży.
Michał Konieczny / 2022-06-21 00:20:23 /
Tak jest ... początek i koniec nie mają znaczenia ... ważna jest tylko droga! Stary Ford żyje w drodze i dla niej został stworzony. Podpisuję się obiema rękami i nogami pod takim pomysłem. Nie wiem, czy uda mi się dołączyć tym razem, ale na pewno chciałbym, aby nasze drogi się skrzyżowały. Szerokości!
amator liil (EM) / 2022-06-21 09:09:18 /
Michał .... i w tym miejscu przypomina mi się czołówka felietonów S.Friedmanna z dawnej Trójki :) https://youtu.be/Ib97oiGNJy4
amator liil (EM) / 2022-06-25 21:36:59 /
Może rozdać mapy z lat produkcji samochodów i poruszać się wg nich?