logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » tematy prawne » zarejestrowanie samochodu bez dokumentów

zarejestrowanie samochodu bez dokumentów

witam,
mam problem z rejestracja Zodiaca.

sytuacja wyglada nastepujaco: byla sprawa w sądzie odnosnie przejecia w dobrej wierze, przedstawione były wszystkie dokumenty jakie posiadam, czyli przedewszystkim umowa z poprzednim kims u kogo powiedzmy stal ten samochod bo nie wiem nawet czy on byl z pkt widzenia prawa włascicielem. pare dni temu dostalismy wiadomosc z sadu ze nasze dokumety sa za slabe.
jego historia jest taka, ze z tego co sie orientuje, auto zostało po awarii komus oddane, po czym chyba nie zachował sie zaden slad na papierze. nastepnie woz przechodzil z rak do rak, zdaje sie raz formalnie raz nie. nie ma raczej ciaglosci i raczej nie ma jak dojsc do ostatniego własciciela ktory posiadał dowód.

no i teraz tak:
nie ma dowodu, nie mozemy znalesc numerow budy.

jak z tego wybrnąc? oczywiscie mysle tylko o zołtych tablicach. czy rzeczoznawca na podstawie wizji, moze powierdzic ze ten samochód to Ford Zodiac rocznik '56 pojemnosc taka i taka i inne dane wziasc z manuala i dac papier uprawniajacy do rejestracji bądz tez nabicia nowych numerów w przypadku nie odnalezienia oryginalnych?

bede wdzieczny za wszystkie merytorycznie sensowne komentarze. mam tez prozbe do tych klubowiczow ktorzy lepiej niz ja znaja jego historie ( a wiem ze tacy sa :ppp ), moze cos napiszcie co w jakis sposob moze pomoc mi wyjechac nim legalnie na drogi... :)

opcje z wlasnorecznym nabijaniem numerow czy innymi taki odrzucam jako bezsensowne przy wozie ktory jako tako ma byc raczej bardziej oryginalny.

dzieki z gory za pomoc.

Mac13k Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-04-19 20:43:05 /


wiem, że po 3 latach możesz wnioskować o "zasiedzenie" i wtedy z opinią rzeczozxnawcy na żółte blachy.
A co do opini rzeczoznawcy w tej chwili to trzeba tylko znaleźć kogoś, kto lubi takie perełki ( a nie tylko kasa, stempel, kasa..) i pewnie się wszystko da załatwic ;))
Pozdr!

michalch83 / 2007-04-19 20:45:43 /


no wlasnie ja mam go 4 lata i sprawa byla o to zasiedzenie i sad sie wypowiedzial ze nie moze nam go "przyznac" bo nie wiadomo czy na przyklad ktos go komus kiedys nie ukradl... to tak w skrócie, bo ojciec na razie dostal opinie z sadu a ja jej w reku nie mialem.

Mac13k Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-04-19 20:54:53 /


No i ja sie podczepie pod temat.

Jesli kupilem ponoć wyrejestrowany samochood od ostatniego legalnego wlasciciela- tego ktory wyrejestrowal i mam na to umowe, to czy nie bedzie problemoow z powtoorna jego rejestracja?

No i po przeczytaniu tej lektury : http://www.capri.pl/forum/176281
zastanawiam sie czy faktycznie zostal on wyrejstrowany, poniewaz jak widac dowod cacy, nie ma nic o wyrejstrowaniu, no i jest tu a nie w rekach urzedu....

JaMan Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-04-19 21:45:22 /


bede wdzieczny jednak za pozostanie przy pierwotnym temacie, a koledzie polecam podpiac sie pod bardziej adekwatny temat czyli ten ktory zreszta sam znalazles... :)))

zaraz zrobi sie balagan i nic nie bedzie wiadomo czy to do mnie czy do Ciebie odpowiedzi.

pozdr

Mac13k Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-04-19 21:49:33 /


Troche lipa, że myślisz o tym już po remoncie.
Polecam ostatni artykuł na youngtimer.pl

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-04-20 07:31:44 /


prawde mowiac zabralem sie za to jeszcze zanim cokolwiek zrobilismy,
stym ze trwalo to troche ponad 3 lata i teraz sie zakonczylo...

artukuł przejrze, dzieki

Mac13k Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-04-20 09:24:06 /


Mac13k, jakbyś chciał namiar na dobrego, co prawda uczciwego, ale klimaciarskiego i niedrogiego rzeczoznawcę to mów. Może on coś ci powie więcej na ten temat.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-04-20 10:04:19 /


http://www.capri.pl/car/2298
Tu jest przykład jak się to robi :)

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-04-20 10:16:23 /


tak ale tu byl woz ze złomu, a to jest chyba inna kwestia.

Mac13k Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-04-20 13:01:46 /


Hehehe, nie, nie, to metoda uniwersalna i nadaje się na każdą okoliczność :)

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-04-20 14:09:05 /


Panowie w tamtych przypadkach nie ma problemu z ustaleniem właściciela... A tutaj jest problem z ustanowieniem własności. Zapytaj prawnika, jak sprwa wygląda, czy ty nie musisz wykazac, że auta nie bylo kradzione, moze wystarczy że nie ma go na listach aut skradzionych... Samochód nie jest popularny więc może ktos coś będzie pamietał, może wystarczy ogłoszenie w prasie... Zapytaj sie w sądzie czego brakuje do uznania Twojej własności, sądy raczej przychylnie podchodzą do takich spraw.

magic Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-04-22 11:25:08 /


Nawet jeśli są problemy z ustaleniem własności - skoro masz go przez 3 lata (zgłoszone w sądzie ?) i nikt nie zgłaszał żadnych roszczeń co do własności zgodnie z prawem powinien przejść na Ciebie ....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-04-22 12:52:49 /


Szukam rzeczoznawcy, który potwierdzi oryginalność numeru VIN w Mustangu z 89 roku.
Mamy kogoś w klubie z odpowiednimi uprawnieniami?
Zaznaczem, że sprawa jest w pełni oczywista i nie ma nic wspólnego z "naginaniem" rzeczywistości.

Rayo Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-20 13:59:31 /


Albo Bobik, albo w Wawie mogę polecić dobrego i niedrogiego rzeczoznawcę.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-20 14:03:54 /


Napisz namiary na tego rzeczoznawce w Warszawie.

Pzdr

Jarek / 2009-07-20 18:21:59 /


Też poproszę te namiary.
Dziękuję

Rayo Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-20 20:23:14 /


Napiszcie na priv, nie wiem, czy by chciał tak swój numer telefonu w internecie oglądać.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-20 21:52:15 /