Nie było chyba jeszcze o tym a temat wydaje się być uniwersalnym - w końcu ćwierć wieku to dla naszych zawiasów chyba nie mało :) Z uwagi na to, że część interesujących wypowiedzi znalazła swoje miejsce w komentarzach do ogłoszenia postanowiłem przekleić je tutaj.
Oto one:
Można znaleźć prawie nowe... Najlepiej od tylnych drzwi czterodrzwiowego. Przeważnie są bez luzów.
Mysza [2007-02-23 12:54:10]
jak masz zawiasy wytrzepane to rozwiercic i wstawic grubszy trzpień - tak robia regeneracje zawisow
Havel aka Gaweł [2007-02-23 17:30:20]
--------------------------------------------------------------------------------
Wez se popatrz na dolną zawiasę z ogranicznikiem i sprężyną domykającą drzwi i pokaz mi ten trzpień... Już widzę tą regeneracje.
Mysza [2007-02-23 20:34:11]
--------------------------------------------------------------------------------
hmm to może faktycznie coś wydumałem..:/ ale i tak nie bardzo rozumiem o co chodzi,więc proszę o wytłumacznie wzamian za piwo bo mnie to zainteresowało.
górny zawias jest tylko samym zawiasem tak? a dolny ma sprężyne i ogranicznik co by nie poleciały w błotnik, ale to chyba wszystko obraca sie na sworzniu? gdzie jest problem i nie idzie nic z tym zrobic?
i czy jeżeli dolnej nie idzie tym spososbem zregenerowac to co z górną tak pytam bo bede mogł popatrzeć na to dopiero w tygodniu..
heh i Mysza rozwiał moje marzenia o regenracji tego
Havel aka Gaweł [2007-02-24 19:10:10]
Śmietan / 2007-02-24 19:32:00 /
a gdzie można kupić nowe.
Btw nie podałeś w czym ;-)
W niektórych Fordach są zgrzane na stałe z drzwiami gniazda na sworzeń które sie owalizują - trzeba dotoczyć większy trzpień i rozwiercić otwór na trzpień w ramionach przy drzwiach i otwory w zawiasie.
MikeB4 / 2007-02-24 22:33:48 /
jesli chodzi o zawiasy w Capri to mam nowe sworznie - sato kolki sprezyste ktore sie dopasowuja do nieco wyrobionych otworow
camaro / 2007-02-24 22:45:58 /
Ja mam pytanie odnosnie zawiasow w Capri mk3. Mam taki kolek o jakim pisze Camaro, ale nie wiem jak wybic stary. Wybijajac go od dolu zablokuje sie on o zagiecie w drziwach, a od gory trzeba wybijac pod katem wiec tez sily za bardzo nie ma. Caly problem w tym zeby tez nie poniszczyc swiezo polozonego lakieru (przyznaje sie, ze moglem to zrobic przed malowaniem:/).
ja miałem dokładnie ten sam problem z wybijaniem ... z tym że zrobiłem to przed lakierowaniem - trzeba go wybić (pod kątem) na conajmniej jakieś 1-2 cm i ścisnąć kleszczami
MikeB4 / 2007-02-24 23:10:37 /
Capri ma zawiasy spawane do drzwi, tak jak granada po FL. Do tego ma zawiaski jednosworzniowe, a ogranicznik to osobny element.
Natomiast ciężka jazda zaczyna sie w taunusach czy granadach mkI i mkII przed FL, gdzie zawiasy są odkrecane, i o ile gorna jest zwykla i siedzi weń pojedynczy sworzeń, to dolna zawiasa jest kwintescencją techniki i delikatności ;) Składa się ona z kilkunastu elementów, z których niektóre to dzwigienki czy sprężyna. (Ta zawiasa to także ogranicznik i dodatkowo "domykacz drzwi")Teoretycznie można rozwiercać zowalizowane otwory i zastosować nadwymiarowe nity, ale oslabiane zostają w ten sposób i tak cienkie scianki plaskownikow. Nie wytrzyma to wszystko za dlugo, poprostu elementy się rozpadną, szczegolnie w dwudrzwiowych autach.
Co do zawiasów jednosworzniowych - można rozwiercić i dotoczyć nadwymiarowy sworzeń, ale można dać doraźnie i bez rozwiercania sworzeń zwinięty ze sprężynującej blachy. Taki kołek uniwersalny, często stosowany jako zabezpieczenie. Eddie_v6 ma takie w ofercie o ile sie nie myle.
Mysza liil (EM) / 2007-02-25 00:31:14 /
a jak jest w escorcie mk2 bo włąsnie przerabiam ten sam temat ? czy roziercenie i wstawienie tulejek oraz nowego sworznia to wg was dobry pomysł ?
Pospiech / 2007-02-25 23:37:17 /