logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » gaźniki » pytanie o gaźnik

pytanie o gaźnik

witam wreszczie kupiłem granade i mam małe kłopoty z pracą na benzynie a mianowićie jak zapale siłnik (2.? V6) obroty utrzumują się na 900-1000 i po chwili zaczynają pływać 1000-500 i dosyć regularnie ,dodam że mam gaźnik pierburg ,są w nim dwie kwadratowe membranki i jedna trójkątna (opis poglądowy bo oznaczenia jeszcze nie spisałem).Żeby bylo ciekawiej ktoś jak montował w niej gaz nie założył miksera tylko wywiercił otwory w korpusie i tam doprowadził węże z reduktora. I jesze jedno pytanie czy silnik 2.3 V6 bardzo różni się z wyglądu od 2.0 V6 ? bo kupując granie poprzedni właściciel powiedział mi że jest to 2.3 a w dokumentach ma 2.0 .

lukasz lodz / 2007-02-07 09:26:39 /


na kolektorze ssacym powinienes miec przetłoczona pojemnosc silnika.

niewiadomskyy / 2007-02-07 11:28:59 /


Jak nie wiesz jaki masz silnik(ja tęz nie wiedziałem jaki mam:D ale juz wiem:D) to poczytaj na forum dużo o tym było czym się różnią itp.

Pozdr

Gumbas Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-02-07 12:47:12 /


po stronie kierowcy, z przodu pod głowicą wybite są kody

http://www.capri.pl/garage/engine-codes

a jak nieczytelne to po przekątnej na bloku

2.3 - A
2.4 - D
2.8 - E
2.9 - F
2.0 - chyba C

Mysza [2006-09-05 17:57:00]


lub link:

http://www.capri.pl/forum/79162#169641

Talar Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-02-08 07:45:45 /


jedna z glowic dostaje za uboga mieszanke, popraw wkretami po bokach gaznika

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-02-11 02:17:05 /


Ok. Mam pytanie nic wielkiego ale jest - gaźnik Motorcraft-a 1V

Jako że obecny się dławi a drugi spoczywa sobie w garażu to planuje go sobie zregenerować we własnym zakresie.
Zestaw uszczelek jak i membrane już mam luzów nie ma a jeśli nawet, to mam możliwość zawsze coś dotoczyć i tu mam kilka pytań:
- jak najlepiej wyczyścić cały korpus po jego rozkręceniu;
- czy posiada ktoś jakąś lekturę do tego modelu gaźnika;
Generalnie chodzi o to że nie przerabiałem tego tematu wczesniej, wiem tylko że jest pare podstawowych zasad przy skladaniu tudzież regulacji.
Gaźnik nie wygląda na skąplikowany a fajnie było by coś sklecić własnymi rękoma 

Ktoś kiedyś mówił mi że np. śrube od dawki powietrza w tych modelach wkręca się do dołu na maxa i potem 1,5 obrotu w górę.
Nie wiem co o tym sądzić ale podejrzewam że jak to poskręcam wszystko to może być kilka śrub do odpowiedniego wyregulowania, podkręcenia i pojawi się pytanie od której zacząć bo na przykład w ogóle nie będzie chciał odpalić :P?

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-08-01 14:37:16 /


Co do czyszczenia to myjka ultradźwiękowa poradzi sobie z zadaniem bajecznie.

rzułty BUC Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-08-01 14:46:00 /


Ja tam myję benzyną a jak chce powalczyć z jakimiś nagarami to rozpuszczalnik nitro(trzeba uważać na plastik i gumowe uszczelki). Regulacja jest prosta wiec na pewno dasz radę, sa dwie śruby od mieszanki i przepustnicy. Jak bedziesz go rozkręcał to uważaj bo powinna z jednego kanału wylecieć kulka.

Kilgore / 2012-08-01 14:50:45 /


z czyszczeniem już było -najtaniej po rozebraniu do zmywarki wrzucić :)
ew. wcześniej benzynką z grubego osadu, a do zmywarki już na czysto.
Oczywiście można też kupić sobie CarbCleaner-a - też robi robotę.
Najlepiej oczywiście na myjkę ultradźwiękową - bo to oczyści także wszystkie wew. kanały dokładnie - ale to podobno kosztowna zabawa - choć masz może dostęp do jakichś tańszych fachmanów.

Ustawienie wkrętek różnie - ale to już trzeba gaźnior założyć na auto.
Książka może podawać jedno - a dysze, iglice mogą być już zużyte troszkę i nie będą wtedy trzymać książkowych ustawień.

Ja ustawiałem - wkrętkę powietrza - na max wkręcona.
wkrętka paliwa - na max. cofnąć 2 obroty i wkręcać na pracującym silniku, aż się nieco przydławi i wtedy 1/4 cofnąć.

No generalnie może jeszcze coś wyskoczyć - a to lewe powietrze, a to przepustnice mają luz na ośkach i też tam troszkę zaciągnie...
Ale to wszystko już na "chodzącym" pacjencie....

bartozłomero Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-08-01 14:50:59 /


Ok dzięki. Jak z myjką wyjdzie ultradźwiękową to zobacze ale może być problem.
Jak co to faktycznie może rozbiore z plastikowych i gumowych elementów.
Idąc za radą Kilogre korpus w nitro na jakiś czas, przedmucham i może zmywarkę jak żony nie będzie zaciągnę do roboty :)

Jeszcze pytanie o bimetal od ssania, da rade to zweryfikować. Wrzucać go do garnka jak to się robi w przypadku termostatu?

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-08-01 15:10:41 /


Myjka ultradźwiękowa wcale tak genialnie nie czyści ... wiem bo w pracy takie sprzedaje i testowałem sobie egzemplarz warsztatowy w garazu na Weberze 32/34 DFT ;-PP Wprawdzie pozniej 3 lata działał bez dotykania go - ale myjka nie doczyściła obudowy z całego syfu. Podobno mozna tez zagotowac gaznik w garnku z octem ....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-08-01 15:18:33 /


A ja, po ostatnich doświadczeniach, polecę carb-cleaner.

Kornik Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-08-01 15:23:00 /


Motorcraft 1V jest na tyle nieskomplikowany, że ogarniesz go nawet preparatem do czyszczenia tarcz hamulcowych. Myjka jest za droga na ten cud techniki.

paras / 2012-08-01 15:31:05 /


może być ocet, może być kwasek cytrynowy - sęk w tym, że trzeba ze 2h conajmniej na wolnym ogniu to pyrkać... potem przedmuchać i tak ostro.

bartozłomero Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-08-01 15:31:11 /


A co do dławienia, to pobaw się trochę linką od gazu. Ja musiałem wymienić na nową, bo strasznie się dławił po nagłym wciśnięciu gazu i jest teraz ok.

daniel46 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-08-01 16:28:05 /


Aha, książkowo pływak ma być ustawiony na 3 cm. To tak, jakbyś nie wiedział ;)

daniel46 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-08-01 16:30:40 /


Ok dzieki wszystkim za sugestie i dobra rade.
Co do linki to w zyciu bym nie wpadl acz kolwiek u mnie sie dlawi jak dodaje gazu bezposrednio dzwigenka, wiec tu obstawiam membranke na wstepie. Moze jest juz wiekowa i malo elastyczna.

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-08-01 19:03:26 /


Czego użyć do przesmarowania dzwigienek w gażniku?

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-09-04 15:56:23 /


Gaźnik zrobiony, czysciutki i przedmuchany kwasek cytrynowy zadziałał acz kolwiek po jego użyciu nie wiedzieć czemy zrobiła się trochę nie regularna porowata powierzchnia na korpusie górnym.

Przed montażem porównałem oba gaźniki i ten który mam obecnie posiada dodatkowo jakiś dynks do którego jest podłączone zasilanie.

Czy może mi ktoś powiedzieć co to jest, gaźnik który sobie zregenerowałem jak widać nie posiada tego :\

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-13 09:11:07 /


1. urządzenie na prund to dysza wolnych obrotów
2. tego gaźnika nie warto regenerować
3. jeśli to czerwony silikon, to powodzenia w eksploatacji życzę...

Mysza liil (EM) / 2012-11-13 09:17:17 /


Wygląda jak elektromagnes zamykający przepływ paliwa przez dyszę wolnych obrotów przy hamowaniu silnikiem.

szwagierr Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-11-13 09:17:54 /


a nie jest to elektrozaworek? Przekręcasz kluczyk w stacyjce otwiera się wpuszczając paliwo? W nowym masz w tym miejscu zwykłą śróbkę ;) W Motorcrafcie VV były takie zaworki ...

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-13 09:19:19 /


łojeżu ... "śrubkę" ;P

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-13 09:22:04 /


Mysza:
2. tego gaźnika nie warto regenerować
którego tego założonego czy tego drugiego tudzież obu? Dlaczego?

3. jeśli to czerwony silikon, to powodzenia w eksploatacji życzę...
Tzn.? Silikon wysokotemperaturowy jest nałożony bardzo cienko tak by nie zatykał kanałów występujących na plaszczyźnie korpusy jak i nie wychodził, wypłynał wewnętrz gardziela.

Nie była to jakaś wielka regenaracja z mojej strony a bardziej solidne umycie, przedmuchanie, przeszlifowanie nierówności gardzieli korpusu i złożenie tak by dzwigienki pracowały bez zarzutów. Oczywiście używając już nowych uszczelek, dysz i wymiana wadliwej wczesniej membranki.

Teoretycznie więc powinno być lepiej a w praktyce się okaże...

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-13 12:28:57 /


W praktyce użycie silikonu gdziekolwiek w gaźniku powoduje jego dyskwalifikację :)

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-11-13 13:12:45 /


To juz wiem ale jakies uzasadnienie z technicznego punktu widzenia bym prosil. Jezeli dalem z jednej strony uszczelki go bo korpus nie posiadal idealnej plaszczyzny (drobne wzery). Zwracajac tym samym uwage by nic nie zakleic, nic nie zaklekrac to co w tym zlego?
Odpowiedz nie bo nie, to zadna odpowiedz w tym momencie.

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-13 13:30:36 /


Silikon ma to do siebie, że się nie ściska, tylko wyciska. Jak się wyciśnie, to zatyka kanaliki.
Jeśli już, to można uszczelkę delikatnie posmarować smarem, tak żeby tylko ją zwilżyć. Efekt podobny, ale bezpieczniej. A jak pokrywa ma wżery na tyle duże, że wpływają na jej szczelność, to zamiast silikonu lepiej dać nową (lepszą) pokrywę :)

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-11-13 13:38:48 /


I oto mi chodzilo dzieki. A co do silikonu to dalem go malo nakladany strzykawka na krawedzie zewnetrzne dla pewnosci bo drugiego korpusy akurat nie posiadalem. Generalnie zobacze jak to sie spisze, badz co badz ten byl tak usyfiony ze cud wogole jak auto odpalalo nie mowiac o jezdzie.

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-13 14:14:53 /


Silikonowi to obojętne, w tym przypadku czy jest wysokotemperaturowy, czy od rury do kibla, bo gaźnik się nie nagrzewa na tyle.
Nieobojetne jest natomiast to, że po kontakcie z benzyną spłynie sobie w postaci glutów do najmniej odpowiednich po temu miejsc, czyniąc całą operację czyszczenia gaźnika bezzasadną.

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-11-13 14:20:19 /


Spoko Gryziu, ostatnio czyściłem płytę sterującą od automatu, bo była składana na silikon :)

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-11-13 14:52:12 /


buehehehe

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-13 15:07:17 /


A ja mam taki gaznik i jestem z niego bardzo zadowolony.

hrabia_T Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-17 17:50:29 /


Gaźnik założony i podregulowany. Działa super i bez dławienia wkręca się na wysokie obroty co wcześniej było problemem:). W kwestii silikonu okazało się że jest to "motoryzacyjny" odporny na benzynę i jeszcze jakieś inne odczyny chemiczne.

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-17 19:33:22 /


Stary po kiego grzyba ci ten silikon przeciez zestaw naprawczy razemm z uszczelka kosztuje +/- 100 pln .

hrabia_T Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-17 21:47:28 /


Zestaw nowy jest zapodany. Uszczelkę dałem a na nią silikon i potem korpus górny w którym po czyszczeniu kwaskiem cytronowym porobiły się niestety drobne wżery. Nałożony cieniutko tak by doszczelnić ewentualną możliwość powstania przedmuchu a jednocześnie nic nie zakleić.

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-17 22:05:04 /


Tego czyszczenia do gołego to też nie rozumiem, ale pewnie ma być ładnie pod maską? Taki wytrawiony znal utlenia się już po miesiącu pod maską:( Najważniejsze i tak jest co w gaźniku zregenerowałeś, a nie jak go dokładnie wyczyściłeś:).

Czy gaźnik jest pokrzywiony żę paćkasz ten silikon? Jak tak to bierzesz pilnik i wyrównujesz powierzchnie i składasz na nowej uszczelce bez silikonu. Jeśli nie można wyrównać do końca powierzchni to dorabiamy trochę grubszą uszczelkę i też będzie szczelnie, nigdy silikon do gaźnika!

Materiał na uszczelki można kupić w motoryzacyjnym za grosze 0,6 0,9mm lub miekka tekturka.

Kilgore / 2012-11-17 22:49:57 /


Może gdzieś nie doczytałem, ale on nie jest po prostu chamsko potraktowany srebrzanką ? Wyczyszczony do gołego metalu wyglądałby inaczej.. Co do gaźnika, większych problemów z nim nie miałem, a jak miałem, to wynikały z dużego zużycia, ale ogólnie ok. Silikon - out. Tak jak mówią, zeszlifować i sama uszczelka wystarczy. Jakiś paproch wleci Ci tam gdzie nie ma i będziesz pluł sobie w brode przy rozkręcaniu, że nie posłuchałeś ;)

daniel46 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-17 23:51:50 /


No pewnie że srebrolem malnięty. Kiszka z tego bedzie i tak sie utytła.

hrabia_T Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-18 16:13:44 /


To pozniej pochromuje :p a co do malowania to nie srebrzanka a spray do felg zeby byl fun.

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-18 17:05:36 /


Nie dalo mi to spokoju, silikon wywalony :D

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-21 08:16:51 /


Zostałeś bohaterem w swoim garażu :D

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-11-21 08:23:07 /


Yeahhh :D teraz moge spokojnie spac :p

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-21 09:31:18 /


spray do felg mnie rozwalił :D

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-21 09:32:43 /


:D chcialem termokurczka z popularnym stickerbomb okleic ale suszarka mi padla ...

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-11-21 09:46:35 /


Było zjeść ostrego kebaba i chuchać. Od środka też pomalowałeś sprayem? ;)

Mysza liil (EM) / 2012-11-21 14:07:34 /


Witam, podepnę się pod temat co by nowego nie zakładać:) Chodzi o motorcrafta 1v z ręcznym ssaniem, siedzi on w fieście 1.1 Gaźnik złożony na nowej uszczelce i pod kolektor a blok i między kolektor a gaźnik i również tam gdzie jest komora pływakowa. Wyczyszczony ładnie i przedmuchany. Nowe świece i kable WN, nowa kopułka aparatu zapłonowego. Zmierzając do problemu to obroty mi falują, delikatnie i nie zawsze ale falują i jest "dziura" jakby przyduszenie przy dodawaniu gazu ale tylko na samym początku - od samego dołu, bo później idzie aż miło. Wszystko - tak mi się wydaje - zostało podłączone dobrze. Śruba od mieszanki przekręcona na 2,5 obrotu, przewód od elektrozaworu również podłączony, bo wcześniej bez tego falowało strasznie, jak mi się zapomniało podłączyć:) podciśnienie co idzie od serwa do kolektora ssącego również jest, przewód od borygo również (nie wiem jaką on rolę pełni:) powrót i zasilanie jest, bo inaczej by nie chodziło, nawet filtr paliwa dałem nowy na przewodzie. Wcześniej miałem motorcrafta vv i chodziło całkiem przyjemnie ale podobno lepszy jest 1v więc zmieniłem. Wiem, że poprzedni miał stałe podciśnienie (tak było w książce), ale czy to może być jakaś przyczyna? I jeszcze jedno, jaka jest pozycja neutralna klapki od ssania? Całkowicie zamknięta? Bo teraz tak mam. Dopiero ja ciągnę ssanie to otwiera się na maksa, a jak dam delikatnie żeby minimalnie się otworzyła klapa ssania to problem z obrotami zanika i ciągnie od samego dołu, ale chyba nie o to chodzi... Z góry dzięki za pomoc:)

Kropla Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-06-02 01:39:57 /


> Chodzi o motorcrafta 1v z ręcznym ssaniem
> (...) przewód od borygo również (nie wiem jaką on rolę pełni:)
To masz ssanie wodne czy ręczne w końcu?

> powrót i zasilanie jest, bo inaczej by nie chodziło
Pokaż na zdjęciu gdzie podpiąłeś powrót.

> jest "dziura" jakby przyduszenie przy dodawaniu gazu ale tylko na samym początku - od samego dołu, bo później idzie aż miło
Membrana pompki przyspieszacza do wymiany.

>I jeszcze jedno, jaka jest pozycja neutralna klapki od ssania? Całkowicie zamknięta? Bo teraz tak mam.
Ssanie wyłączone = przysłona pionowo do góry.
Ssanie włączone = przysłona prawie zamknięta (szpara między korpusem a przysłoną ma mieć 3mm).

> Dopiero ja ciągnę ssanie to otwiera się na maksa.
Masz coś w dziwaczny sposób podłączone - cięgno ssania powinno zamykać przysłonę.

Pokaż lepiej zdjęcie jak to wszystko jest wpięte do tego gaźnika.

Konar / 2013-06-02 01:50:36 /


> ssanie ręczne na cięgno, przewód od borygo jest wpięty pod kolektor ssący tam gdzie jego miejsce

> zasilanie jest nad śrubą z tym sitkiem, powrót nad komorą pływakową i tak też średnicami przewodów pasowało, bo jedno było większe a drugie mniejsze (zdjęcie jak coś dam później)

> można to gdzieś dostać czy cały gaźnik taniej wyjdzie?

> może coś źle gadam o tym ssaniu, bo już późno, a na logikę to rzeczywiście tak jak mówisz:) sprawdzę jak najszybciej i będę jeszcze pytał:)

Kropla Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-06-02 02:15:11 /


>zasilanie jest nad śrubą z tym sitkiem, powrót nad komorą pływakową i tak też średnicami przewodów pasowało, bo jedno było większe a drugie mniejsze (zdjęcie jak coś dam później)

Czyli klasyczna pomyłka. Te gaźniki bardzo rzadko miałby fabryczny powrót.
Plastikowy króciec nad komorą pływakową to odpowietrzenie i powinno być wpięte wężykiem do obudowy filtra powietrza, żeby wysysane były pary paliwa.

> można to gdzieś dostać czy cały gaźnik taniej wyjdzie?
Na szybko: http://www.eter-mot.com/default.asp?kat=55988&pro=399548.
Na ebay'u za te pieniądze pewnie cały zestaw naprawczy.
Przede wszystkim zdemontuj tę przeponę i oceń jej stan.

Konar / 2013-06-02 02:23:27 /


(w linku usuń z końca kropkę)

Konar / 2013-06-02 02:23:58 /


jak na razie dzięki za pomoc i zobaczę jak to wszystko wygląda, pewnie się jeszcze odezwę...

Kropla Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-06-02 02:33:05 /


Wracając do tematu:)

> ssanie rzeczywiście jest tak jak mówisz Konar czyli wszystko gra i z tym problemu nie ma

> membrana sprawdzona i jest jak nowa, żadnych rozdarć czy uszkodzeń

> a co do powrotu to raczej on jest jak mówiłem, chyba że się myle (foto)

Generalnie problem jest dalej i faluje na wolnych obrotach, nie mam pojęcia co może być... Może lewe powietrze gdzieś łapie, ale czy takie byłby objawy?

Kropla Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-06-03 21:11:09 /


Od tego zacznijmy, że to nie jest Motorcraft 1V, tylko Weber ICH34.

Konar / 2013-06-03 21:29:35 /


aha:] a to lepiej czy gorzej?

Kropla Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-06-03 21:32:49 /


Pojęcia nie mam - nigdy nie miałem z nim do czynienia więc niewiele pomogę niestety.

Konar / 2013-06-03 21:33:44 /


Teoretycznie lepiej. ICH34 jest uważany za "upgrade" w stosunku do 1V, że niby ogólnie lepszy, ponoć mniejsze zużycie paliwa wychodzi. Tyle że występuje w tylu wersjach, że zgranie go z silnikiem nie jest banalne - nie dość że ma mnogość opcji na średnice dysz, co jest rzecz jasna zrozumiałe, to do tego jest jeszcze w wersjach z różnymi średnicami gardzieli - 25, 27 i 29 mm. I tak np. dla silnika 1.7V4 ma być 27 mm, bo praktyka mówi że ani 25 ani 29 mm nie jest do optymalnego dostrojenia, jakby nie kombinować z dyszami. Tak więc "jakikolwiek" ICH34 może nie być właściwy. Zobacz jaką masz średnicę u siebie - jest oznaczona na gaźniku:
http://files.capri.pl/garage/carb/weber-ich34/weber-ich34-27mm.jpg
na silnik 1.1 to spodziewałbym się rozmiaru 25.

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-06-04 09:51:34 /


Pytanie ogólne, bardziej chodzi o rozwiązanie koncepcyjne, pomysł niż o konkretny model auta.
Jak zablokować cofające się paliwo do gaźnika poprzez wąż powrotny paliwa do baku? Przy przełączonym zasilaniu na LPG i zatankowanym zbiorniku benzyny pod korek, waszka lubi podlać gaźnik własnie powrotem paliwa do baku. Czy pozostaje tylko mieć dotankowany zbiornik max do rezerwy czy "zaworek zwrotny" z aledrogo po kilkanaście zł zrobi robotę? Może ręczny zawór, czy jest coś bardziej wymyślnego i sprawdzonego?

paras / 2020-05-12 19:35:27 /


wystarczy mieć drożne odpowietrzenie zbiornika. W zbiorniku bez układu EVAP nie ma prawa powstać nadciśnienie właśnie z w/w powodu.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2020-05-13 23:13:08 /