Witam niedawno wymieniłem się z kolegą Trójkątem na silniczki mam teraz do włożenia do mojego Kaprika 2.8 od greni. Będąc jak co tydzień na giełdzie w Łodzi, wśród używanych części wypatrzyłem kolektor dolotowy do silnika 2.8 na dwóch gażniki, gość chce za to 100 pln.Mam pytanie czy gra warta świeczki, o ile wzrośnie zużycie paliwa, a o ile moc? ćzy ktoś ma podobny patent?
zapomniałem dodać jeden z gażników zasilał 1,2 i4 cylinder natomiast drugi pozostałe.
Jeżeli cię to zainteresuje to ja mam taki patent, ale nie w Capri i na rzędowym silniku. Spalanie - po mieście (ciągłe starty i zatrzymania) 12 l/100 km, trasa 7 l/ 100km. Moc - no cóż, francuzom udało się z silnika 1294ccm wyciągnąć 84 KM :-))) a taki sam silnik w Simce 1307 miał ich chyba 69 na jednym gaźniku...
Załączam zdjęcie
Sąsiad / 2003-04-04 14:24:26 /
A w tylnosilnikowej SIMCE 1000 Rallye3 (dzieło Dante Giacosy z FIATa, podobny do FIAT/Seat 850, coś jak 4-drzwiowy 126p z wystającym tyłem) ten sam 1294cc miał 103 PS DIN na dwóch Weberach. A autko miało wymiary ledwo większe od Trabanta. To były czasy....
Pozdro....
KRK 4m / 2003-04-04 15:03:24 /
A potraficie oszacowac przyrost mocy przy zalozeniu kolektora na trzy webery ?
B / 2003-04-04 15:10:40 /
Zgadzam się, że to były czasy (choć ich nie mam prawa pamiętać :-))), ale Bagheera (też tylnosilnikowa) nigdy nie była samochodem rajdowym, chociaż startowała, bez większych sukcesów w niektórych imprezach (np. rajd Acropolis w 1977, Rallye du Portugal dwukrotnie w 1979 i 1980 roku - we wszystkich przypadkach nie udało się odnieść żadnego zwycięstwa), a nawet wystarowała w rajdzie 24h Le Mans w 1973 jako Pace Car :-)))))))
Natomiast Simca 1000 Rallye 3 była z założenia samochodem wyczynowym (myślę, że porównanie do Coswortha byłoby całkiem trafne).
Pozdrawiam
P.S.
krk4m - jakie WEBERy były montowane w Simce 1000 Rallye 3?
Sąsiad / 2003-04-04 15:13:34 /
Same Weberki niewiele Ci dadzą - zalejesz motor nadmiarem paliwa, którego silnik nie zdąży przetrawić z powodu za krókich czasów otwarcia zaworów. Ale 3 pionowe Webery wraz wałkiem rozrządu o dłuższych (o jakieś 12-16 stopni) czasach otwarcia dawały przyrost mocy 27% w Essexach 3.0 i 3.1, więc myślę że jakieś 170-180 PS z Koelna 2.8 by wyszło spokojnie.
Pozdro.
KRK 4m / 2003-04-04 15:42:27 /
Gaziory w Simce Rallye 3 to były oczywiście 2 szt. Weber 40 DCOE o średnicy 48 mm. Podobno sporym wiaderkiem mozna było nadążyć z nalewaniem paliwa do baku.
Pozdro.
KRK 4m / 2003-04-04 15:45:45 /
Pytam o ten 2.8 bo mialem kiedys zdjecie takiego kolektora... Podobno w Niemczech mozna "łatwo" kupic, czy to prawda? :-)
B / 2003-04-04 15:59:34 /
na 3 gazniki to raczej 3.0 essex, do 2.8 to pierwsze słysze
neo jak masz taka szanse dostac taki kolektor to ja go chetnie odkupie od ciebie:)) to znaczy jak ty nie reflektujesz na takie cus to kup go a ja go od ciebie odkupie lub dam ci uklad wtryskowy jezeli ciebie to interesuje??:) Pozdro
jagoolmk2 / 2003-04-04 17:07:49 /
ja też !!! ja też !! kup 2 !!!
ADRIANna44 / 2003-04-04 21:08:35 /
w Ritmo 125TC był 1 gaźnik i 125HP,a w 130TC 2 gaźniki i 130HP więc przyrost mocy niezbyt gigantyczny :-(
♠Zoggon♠ / 2003-04-04 21:20:07 /
Krk4m : podziwiam Cie Michale za lubowanie sie w tak malutkich Monsterach:) masakra ja sie boje takich aut, ostatnio wsiadlem do kumpla do malca dawno nie mialem okazji sie przejechac maczakiem i nie moglem zamknac drzwi...:)) ciagle walilem sobie w bark :)) nie jestem jakos dobrze zbudowany ale przyzwyczailem sie do raczej durzych aut i w takim np. Capri czuje sie lepiej i swobodniej niz malym fiaciku:) pomimo ze drzwi Caprika sa cieniutkie tak jak malca ale jakos nie wiem swiadomosc...:)) oczywiscie wieksza masa itd. ale te malutkie autka i zamkniety w nich czlowiek pod pedalem ponad 100KM... masakra
Pozdro
Ps: Sorry za troszke OffTopic...
jagoolmk2 / 2003-04-04 21:29:09 /
Zoggonku, z tym Ritmo to niby tak, ale....
Ritmo 125TC miał dwuprzelotowego pionowego Webera 32/34 i rozwijał 125PS przy 6000 obrotów, oddając moment 167 Nm przy 3600 obrotów.
Ritmo 130TC miał dwa dwuprzelotowe poziome Solexy 40ADDH albo takież same Webery 40DCOE - rozwijał 130PS (wzrost o 4%) przy niższych (5800) obrotach, a przy 3600 generował moment wyższy o 7% (180 Nm).
130TC był o 5 km/h szybszy, zwijał setkę o 0.5 sekundy prędzej, był bardziej elastyczny, a na dodatek MNIEJ palił (mimo 2 podwójnych gaziorów) - pytanie dlaczego....
Problem lezy gdzie indziej - Ritmo 130TC ma wałki rozrządu o mniejszych czasach otwarcia niż 125TC, a połączenie wałków ze 125 z gaźnikami ze 130 daje moc 140PS, czyli wyższą niż ówczesna Lancia Beta Volumex, oparta na tym samym motorze 2.0, ale ze sprężarką wypornościowa.
I tak sprzedaż Volumexów (Mirafiori Volumetrico również) padła po wejściu Ritmo Abarthów i FIAT szybciutko zapomniał o owym wynalazku, ale - jak wielokrotnie przypominam - moc nie jest jedynym parametrem decydujacym o dynamice auta, a poza tym o jej wielkości decyduje kilkadziesiat przeróżnych czynników - nie tylko stopień spręzania czy ilość gaźników.
Pozdro.
KRK 4m / 2003-04-04 22:19:45 /
do Krk4m: W takim razie mam pytanko: czy silniki 1.6 DOHC 105TC czyli 138AR0 i silniki 2.0 125TC i 130TC czyli 138AR1 i 138AR2 miały ten sam blok, a pojemność różniła się samym skokiem, innymi tłokami, korbowodami, wałem korb. i głowicą? Te silniki 130TC, z tego co pamiętam, były strasznie trudno dostępne i słyszałem, że silniki 105TC dało się przerabiać na 125TC, 130TC z tego względu, że blok był identyczny. Czy jest to prawda??
♠Zoggon♠ / 2003-04-04 23:08:04 /
Do krk4m... Mysle, ze w uproszczeniu mozna przyjac, ze o dynamice auta decyduje i moc i moment obrotowy. Ale z naciskiem na moment obrotowy gdy sie rozwaza elastycznosc :-) [lubie uproszczenia, poza tym nie podzielam fascynacji niektorych wspolczesnymi silnikami, takimi jak np. w hondzie s2000. Choc nie twierdze, ze to auto nie daje przyjemnosci z jazdy :-) ]
B / 2003-04-05 00:54:19 /