Witam, ostatnio zaczął mnie nękać taki problem. Silnik 2.0R4 bezstykowy aparat zapłonowy i taki duży aluminiowy moduł Motorcraft'a. Obrotomierz zaczyna szaleć skacze od obrotów które są OK do np dwa razy większych. Silnik zaczyna wtedy szarpać. Udało mi się dojść do tego że ma to związek z jednym z połączeń rozrusznika, chyba to od stacyjki (płaska wsuwka). Zastanawia mnie jednak czy to tylko to, czy może coś więcej jest napsute a to nie powinno mieć wpływu. Eksperymentując znalazłem jeszcze jeden objaw. Wsuwka podłączona, wolne obroty ~800 (tak jak ma być), odłączam wsuwkę, z okolic skrzynki w schowku daje się słyszeć terkotanie, dodaję gazu i ustaje (nawet po tym jak obroty spadną do jałowych). Co z tym zrobić?
Lukasz_3M / 2007-01-26 13:59:19 /
Na moje oko bendix nie odbija poprawnie jak zdejmujesz wsuwkę i dopiero po wkręceniu na obroty następuje rozsprzęgnięcie silnika i rozrusznika. Po spadku obrotów rozrusznik sam z siebie się już nie sprzęgnie, dlatego terkotanie znika. Może problem z masą?
Młody_wFe / 2007-01-26 15:51:42 /
Jak mi w grani ogrotomierz szalał i silnik przerywał (objawy takie jak u Ciebie) to fura omal nie spłonęła :-) U mnie winny był kabel idący do alternatora, a konkretnie pęknięta kostka przy alternatorze. Efekt był taki że wsuwki Zbliżyły się do obudowy alternatora, Kabelek się zaświecił, zapalił i całe szczęście że maska była otwarta i szybko udało sie ugasić. Polecam szybkie zdiagnozowanie i usunięcie usterki - gdyby mi się zaczęło fajczyć w czasie jazdy to pewnie by po grani tylko wypalony szkielecik został :-). O ile zdążyłbym się z fotela wygramolić.
Sachar / 2007-01-26 18:30:50 /
U mnie było podobnie tyle, że za zegarami przetarł się kabelek idący z cewki do obrotomierza.. silnik szalał, obrotomierz też a ja w porę znalazłem o co chodzi bo obok przecierał się już następny kabel.. też z dziobaczka by tylko wiury zostały
Też mam mały problem z podłączeniem rozrusznika. Wg schematu dochodzą do niego trzy przewody. Gruby od akumulatora i dwa mniejsze. Jeden z nich jest u mnie odłączony bo powodował jakimś cudem ze samochód gasł po naciśnięciu gazu. Nie doszedłem czemu
UglyKid / 2007-04-27 18:50:38 /