Cześć,
Mam następujący zestaw pytań :) :
czy oleje mineralne można dowolnie mieszać ? Bo ja co kupie olej na jednej stacji to na następnej już tego samego znaleźć nie mogę. Najpierw zalałem Lotos 15/40, później jak poczułem potrzebę dolania to na kolejnych 3 stacjach nie mogłem go znaleźć, więc zniecierpliwiony zalałem Orlen'a. Ale ponieważ Orlen ma od cholery olejów o danej numeracji to zacząłem czytać opisy. I wyszło mi że na tej stacji mieli tylko 15/40 do wysokoprężnych :( Coraz bardziej zirytowany zacząłem wertować opisy innych i wyszło mi że opis najbardziej pasujący jest na 20/W30 i taki dolałem. Wczoraj chciałem uzupełnić braki po zimowaych szaleństwach pod Geant :) i okazało się że na żadnym Orlenie w okolicy nie mają tego 20/W30 !? Mogę sobie zalać Orlen 15/W40 , albo 20W40 ? Można mieszać te numerki ? Można mieszać firmy ? Raczej niepowinno się czy też raczej jest to kategorycznie zabronione ? P.S. samochów bierze raczej dużo oleju, bo śmierdzi okrutnie...
Drugie pytanie to jaki olej leje się do skrzyni biegów ? 80W90, 80W140 ? Jeszcze coś innego ? Chodzi o 4 biegową, w Capri z 1981. Jakie wtedy były montowane (chodzi o numerek)
valhallen 
/ 2007-01-26 10:01:54 /
jak bierze olej to i tak nie ma co sie przejmować, tylko lać co pod ręką, ważne by miał smarowanie ;)
Śpiochu / 2007-01-26 11:22:53 /
Jak wsuwa Ci tyle oleju, to kup sobie baniak 5l i się nie martw:). Oleje mineralne są w zasadzie mieszalne, ale lepiej zachować jednakowe indeksy.
Bartuś / 2007-01-26 11:24:25 /
A co ze skrzynią ?
Czy SAE 80 EP to to samo co 80W90 ? Są jeszcz jakieś klasy jakości API: GL-4, GL-5. Jak się w tym wszystkim połapać ?
valhallen / 2007-01-26 12:11:07 /
a do skrzyni polecam wątek http://www.capri.pl/forum/165198 :)
Śpiochu / 2007-01-26 12:25:32 /
i na poważnie jak silnik bierze olej, to lać najzwyklejszy 15W40, dostępny na każdej stacji, numerkow raczej nie powinno się mieszać, aczkolwiek temu silnikowi pewnie nie zaszkodzi ;) firma nie ma większego znaczenia, nawet jak zalejesz 15W40 taki jak do diesla to tez nic nie bedzie, teraz i tak te wszystkie oleje są podobne do siebie :)
Śpiochu / 2007-01-26 12:45:36 /
ta rada przypomina mi jak lało się oleje do jawek i ogarków. Lux szedł do beny i do skrzyni. A najlepsze jak kumpel kupił hipol i do beny go lał. Ale Forda bym tak nie katował.... trudniej go pchać....
Marek F / 2007-01-26 18:47:26 /
ej a co w niej jest złego ? przecież proponuję 15W40 najnormalniejszy olej do starszych silników, jeszcze jak wiemy, ze silnik bierze olej tym bardziej nie ma co myśleć tylko albo robić silnik, albo lać to co najtańsze, i nie mowie tu o tesco hiper super oil tylko o normalnym z orlenu czy innym cenowo akceptowalnym :)
druga sprawa, ze przeciez ja nie zachęcam do lania oleju przeznaczonego dla diesla do silnika benzynowego, tylko piszę, że nic aż tak złego się nie stanie, pewnej scierce jakoś nie zaszkodziło.. ;)
Śpiochu / 2007-01-26 19:38:48 /
ja tam kiedyś musiałem nyską wracać na oleju do silnika diesla tatry bo nie było nic innego pod ręką i jakoś silnik chodził normalnie i nadal jeździ nie bierze oleju w ogóle ta nasza nysa jeździła na wszystkim, łącznie z paliwem lotniczym Avgas 100LL z odstojów silników samolotów na lotnisku... ale generalnie to jak dobry silnik to bym dobry olej mineralny lał i go nie mieszał a jak szrot to chyba i tak już nie ma wiekszego znaczenia co tam się leje... =]
Pospiech / 2007-01-27 10:20:22 /