logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » układ chłodzenia » Poważny problem z ogrzewaniem Granada

Poważny problem z ogrzewaniem Granada

Witam
Ostatnio pojawił mi sie problem w Granadzie. Jechałem w trasę ,wlączyłem ogrzewanie na max i niestety przez całą drogę grzało niezwykle mizernie.
Nie wiem czy jest to sprawa zamulonej nagrzewnicy czy też nie nagrzewającego się dostatecznie silnika. A propo wskaźnik temperatury silnika wskazywał niewiele powyżej minimum (chyba że w granadzie jest to normalne), czy miał ktoś coś podobnego?
Proszę o pomoc i z góry dziękuję.

Vixent Vigilante...† Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-12-31 01:49:01 /


Prawdopodobnie zablokowany termostat.

Jeti Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-12-31 02:10:28 /


a więc jak powinna stać wskazówka temperatury na prawidłowo rozgrzanym silniku 2.0 Ohc w granadzie?? Jeśli u mnie stoi na minimum i prawie cała skala jest wolna. Więc chyba coś z termostatem jest nie tak?

Vixent Vigilante...† Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-12-31 04:07:28 /


klasyczny przypadek :) zmień termostat i powinno być zdecydowanie lepiej.. jeszcze uwaga żebyś nie kupował podróbek bo niema pewności że taka podróbka wytrzyma do końca zimy :]

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-12-31 10:23:12 /


termostat jeżeli dalej bedzie to samo to nagrzewnica innej możliwości nie ma:)

młody3 Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-12-31 11:03:52 /


jest trzecia możliwość - równoległy reduktor od gazu - jak jest lekko zamulona nagrzewnica, to płynowi łatwiej przez reduktor, co się będzi przez nagrzewnicę przeciskał...

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-12-31 11:10:02 /


Wielkie dzięki w takim razie wymieniam w pierwszej kolejności termostat oczywiście na orginalny ,chyba ten 87 będzie najlepszy :).
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

Vixent Vigilante...† Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-12-31 12:33:28 /


Zanim wymienisz sprawdź jeszcze jedno - przewody, a ściślej ich ciepłotę na wejściu do nagrzewnicy i porównaj z tą odczuwalną z małego obiegu. Będziesz miał informację o obiegu/ lub braku w nagrzewnicy.

mtango / 2006-12-31 19:31:00 /


W zyciu na trasie nie nagrzejesz kombi w srodku jak masz 2.04R. jedyną metodą jest przysłonięcie chłodnicy co by się silnik zaczął zagrzewać. poprostu zadurzo ciepła odbiera reduktor. a jezeli do tego masz uszkodzony termostat to zapomnij.
ale tak czy inaczej to niewiele da. piszę z doswiadczenia

zoha/kudłaty_wFe / 2007-03-12 14:55:32 /


jak termostat dziala to nie trzeba zaslaniac chlodnicy zeby silnik sie "zagrzewal".

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-13 01:34:34 /


to sie zgodze ale nie w trasie i nie w zimie. silnik przy 100km/h i -10st C na zewnątrz ledwo sie nagrzeje. owszem w miescie nagrzewa sie do nominalnej ale inaczej nie. aa zreszta sie niesprzeczam bo możesz mieć racje a ja w moich obu 2.0 spieprzone termostaty

zoha/kudłaty_wFe / 2007-03-13 09:15:34 /


Nie znalazłem nigdzie tego problemu, więc piszę tutaj, co jest z grzaniem w kabinie - gdy jadę nagrzewnica daje ciepło, gdy staję w korasie, co ostatnie często - piździ z dmuchawy jak nie wiem. Ruszę - nagrzewa się:) Dodam, że z temperaturą silnika wszystko w pariadke, płynu nie ubywa - co sprawdzić, co zmienić ew.? Dodam, że silnik 2.5 dzyndzel Granada, odpalający, jeżdżący.

Herbiss2 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-15 11:01:47 /


no to jak u człowieka ... jak idziesz / biegniesz to jest Ci ciepło, ale jak stoisz, to zaczynasz marznąć. Takie są odwieczne prawa natury. A natury nie oszukasz ... ;)

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-12-15 11:28:20 /


Hehe, ale stoję w tłumie, więc powinno mi być ciepło! Albo conajmniej ciepławo, no ale może takie zimne społeczeństwo mamy, hehe. Co poza kobitą jest w stanie rozgrzać wentylatory w Grani na postoju?:)

Herbiss2 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-15 11:41:25 /


plynu nie ubywa ale moze jest za niski poziom i gdy jedziesz pompa pcha plyn mocniej bo masz wyzsze obroty a jak sttiosz na jalowym to niewystarczajaco
lub/i nagrzewnica jest zabita i przy niskich obrotach nie zdazy sie nagrzac bo przepustowosc slaba a na wyzszych jakos pcha ten plyn i jest cieplo...tak to widze...ale moze sie myle:)

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-12-15 12:06:24 /


ciesz sie ze wogole grzeje. nowe diesle nie grzeją :D

Mysza liil (EM) / 2010-12-15 12:51:58 /


Czyli rozumiem, że mam się cieszyć i jeździć a nie stać w korkach:) Zajebiście, ogólnie tego sobie zyczę :D ale w praktyce postoję dziś w Wawce, więc może gimnastyka na czerwonych światłach, hehehe:) A płynu wygląda w zbiorniczku, jest max. Myślałem, że to może jakiś termostat czy cu, że jak się silnik bardziej od stania nagrzeje, to coś tam zamyka i daje zimne powietrze? Ale ja jestem cienki w tym, tak spekuluję. Może nagrzewnica...
A diesel stary jest dobry:)

Herbiss2 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-15 15:24:48 /


Wypłukaj nagrzewnicę... miałem podobny problem ale w innym aucie, dałem do płukania/czyszczenia i działa jak nalezy :)

Grzesiek_Rudy Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-15 15:42:08 /


a nie masz jakiegoś łączenia na przewodzie,reduktora gazowego czy jakiegoś innego patentu który jest dosyć wysoko i pompa na jałowych nie daje rady?Przewód zasilajacy powinien wchodzic w dolna rurke nagrzewnicy

mario75 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-15 16:02:37 /


mario75, silnik jaki siedzi w granadzie to 2,5 diesel, tak więc reduktora gazu raczej tam nie znajdziesz ;P

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-15 20:20:59 /


tez to miałem u siebie w 2de i jak ostatnio zmarzłem w trasie to mnie zmobilizowało żeby to wszystko porychtowac. Fakt faktem nagrzewnica zakamieniona ze strach. Po co dawać do czyszczenia czy oddamieniania jak można u Huberta M zanabyc w super cenie sprawna nagrzewniczke jak ta lala...
Dla ciekawości zważyłem: obie identyczne, waga starej 1,4 kg, waga Hubertowej 0,65 kg

Mungo Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-12-15 23:31:25 /


Spoo, dzięki za strofki do mnie:) W sumie ta Mungowa wypowiedź chyba najbardziej zbliży się do reala, tj zanabędę nową nagrzewnicę. Choć by jeszcze coś wtrącić dopowiem, że jadąc dałem na 3ci bieg owej wentylatorni i dmuchało gorącym - a później zimnym - i znowuż gorącym. I tak w kółko. Ale mimo wszystko próbować zmienić nagrzewnicę...(?)

Herbiss2 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-16 00:26:54 /


możesz zdjąć węże z nagrzewnicy - założyć kawałek innego węża na czas płukania - zalać to kamixem do odkamieniania czajników i expresów do kawy odczekać i przepłukać pod ciśnieniem.

JoKo 3M_U Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-12-16 09:37:46 /


a jak już odkamieni, to będzie musiał wymienić nagrzewnice na nową, bo odkamieniona będzie sitem... :)

Kornik Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-16 10:02:38 /


Reklama: nagrzewnica do granady 36zl i 66gr.

Classmobile / 2010-12-16 10:31:53 /


Reklama 2 - wciąż da się kupić nową nagrzewnicę do granady w intercarsie.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-16 10:43:09 /


I co warte podkreslenia nawet nie jest ona najgorszej jakosci.

Classmobile / 2010-12-16 10:57:23 /


Tak. Co prawda w katalogu jest Behr, a starają się wcisnąć polskiej produkcji, ale i ta jest bardzo przyzwoita. Kupiłem z dwa lata temu do swojej granady i w zimie grzeje idealnie.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-16 11:02:53 /


Wolę raz a dobrze kupić, choć ciekawe, ile kosztuje ta w Intercarsie? Dowiem się jakoś, a Hubert przeca też ma nowe, tak? Też się dowiem, dzięki panocki, mam nadzieję, że wymiana nagrzegrzałki rozwiąże problemy moich sopli z nosa:)

Herbiss2 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-16 12:01:46 /


Dwa lata temu płaciłem 45zł, dziś już chyba tak różowo nie jest. I szukaj do Oriona, a nie do Granady, bo choć to to samo, to te do granady mają zaporową cenę. A wymiary i geometria jest identyczna.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-16 12:17:05 /


Ale jeśli Class ma nową, to nie warto się nawet zastanawiać.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-16 12:17:47 /


A skąd wniosek, że class ma nową??;-)

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-16 12:22:02 /


Ja też założyłem nową w tym roku. Kupiłem od Chudera, była dość droga, ale miałem już dość zakładania kolejnych używanych. Wszystkie 4 zapasowe używane co miałem ciekły!!!!! Teraz zapomniałem o problemach z nagrzewnicą.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-16 12:51:17 /


a skąd wniosek że Hubert ma nową?

mishq (Mateusz G.) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-16 14:22:24 /


A czemu nie? :)

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-12-16 14:43:15 /


Az sie przestraszylem, mam uzywki sprawdzane cisnieniowo z gwarancja rozruchowa.

Classmobile / 2010-12-16 16:40:29 /


Hubert nie ma nowej tylko używke w super stanie! sam sobie wyjąłem i zapłaciłem tyle ze aż wstyd mówić. Herbiss dokładnie to samo miałem bo miałem tylko 3 bieg i po załączeniu 2 sec coś tam zawiało cieplejszym. Po wymianie nagrzewnicy (2004r jest na nie wypisany) problem ustał i wóz ładnie grzeje, no i naprawiłem dmuchawę co by mieć 2 wcześniejsze biegi. Miałem odkamieniać bez wyciągania z auta ale co jeśli po zabiegu zaczęła by przeciekać zalało by auto. A tak jak zawierzysz koledze i powie Ci ze była ok to ma byc ok.... Proste... wymieniaj nie kombinuj...

Mungo Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-12-16 21:24:54 /


Jako że zima się zbliża to coraz częściej będziemy korzystać z ogrzewania w naszych oldfordach, i tu chciał bym podzielić się moim doświadczeniem z nagrzewnicą:
Ogrzewanie w mojej granadzie działało na 3+ czyli było w miarę ciepło, ale postanowiłem się przyjrzeć dokładniej nagrzewnicy. Po odgięciu blaszek i ściągnięciu plastykowych boczków moim oczom ukazałam się masakra. Większość rurek była zapchana (brak przelotu) syfem, rdzą (kiedyś jeździła z wodą w chłodnicy) itp. Jako że przepływ cieczy przez nagrzewnice był utrudniony to płyn znalazł sobie krótszą i łatwiejszą drogę a mianowicie wydmuchał gumową uszczelkę pod deklem z króćcami w nagrzewnicy, czyli większość płynu szła z wlotu prosto do powrotu. I tu mała refleksja: jeśli nawet uda wam się odkamienić nagrzewnicę to i tak nie macie pewności czy ta uszczelka jest ok. Wydajcie trochę kasy i kupcie nówki. I jeszcze jedno, w rurki nagrzewnicy wsadzone są blaszane spiralki. Po co się pytam ;)

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-10-21 21:41:28 /


odkamienianie często może i tak skutkować koniecznością wymiany nagrzewnicy na nową, jak się okaże że była uszczelniona kamieniem i innym syfem ;P
a spiralka w rurkach może jest po to żeby płyn przepływający rurkami nie ślizgał się tylko po ściankach rurki, a mieszał i oddawał ciepło w całej objętości a nie tylko z okolicy ścianek.

Leszek "QSi" Dokładna lokalizacja na mapie / 2011-10-22 09:20:18 /


niestety muszę się dopisać do tematu :/

Taunus mi się grzeje ,zrobiłem płukanie płynem preston flush ,wymieniłem czujnik temperatury i termostat oraz zalałem świeży płyn. Temperatura podchodzi pod czerwone pole ,z obawy o przegrzanie silnika wyjąłem termostat ,auto się nie nagrzewa prawie wcale. Wyjątkowo dzisiaj ponieważ jest ciepło i sporo stałem w korkach to temperatura podeszła do 1/3 skali ,z nagrzewnicy wiało bardzo gorące powietrze. Sprawdziłem chłodnicę: po prawej stronie -od strony górnego węża i sam wąż są gorące ,góra chłodnicy po lewej jest chłodna , cały dół chłodnicy jest chłodny. Cały układ płukałem prestonem ,nie wiele pomogło więc wyjąłem chłodnicę i płukałem pod ciśnieniem wodą ,zalałem roztworem wrzątku i octu na ok. godzinę. Co jeszcze mogę zrobić aby ja udrożnić? Zastanawiam się czy nie zlać płynu i np. zalać wodą z octem lub kwaskiem cytrynowym i tak pojeździć kilka dni.

Seba vel Pitcarn Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-18 17:30:50 /


możesz wymienić jeszcze raz termostat, bo jak dół ciepły a góra zimna to nie otwiera się.
Wiem, ze pytanie z kategorii głupich, ale czy na pewno dobrze włożyłeś nowy termostat?

michalch83 / 2012-04-18 17:41:24 /


Jak dla mnie to ewidentnie termostat.
Nowe często są do dupy. Omijaj marki WAHLER i VERNET. Najlepiej znajdź jak się da Motorcrafta. Weź stary i ten nowy co masz do garnka z woda na drucie je, gotuj i obserwuj.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-18 17:56:36 /


ha ha ,no fajnie ,ja właśnie wahlera kupiłem :) ale ,ale jak pisałem ,wywaliłem termostat i chłodnica jest gorąca przy górnym wężu ,letnia po lewej górnej stronie i chłodna od spodu ,tak powinno być czy jednak mam zapchaną chłodnicę?

Seba vel Pitcarn Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-18 18:02:41 /


A dolny wąż jaki jest po wyjęciu termostatu?

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-18 18:12:29 /


Może pompa nie pompuje, uszkodziła sie lub zatkała sie jakimś syfem?? choć nie wiem czy takie rzeczy sie zdarzają...

Kilgore / 2012-04-18 18:16:01 /


jak juz tak bawisz sie w wyciaganie i przekładanie to wsadź stary termostat albo jakikolwiek inny

Tom'ash Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-18 18:20:01 /


tak jak pisałem poprzednio bez termostatu: wąż dolny i cały dół chłodnicy jest chłodny a bardzo ciepły /gorący jest górny wąż i górna prawa strona chłodnicy (w pobliżu mocowania węża);

pompa raczej jest sprawna ,jak zdejmę korek chłodnicy to widać przepływ cieczy; jescze jak miałem założony termostat dolewałem cieczy do chłodnicy na zimnym silniku pod korek a ponieważ ja mam tcII i nie ma zbiorniczka wyrównawczego to też zrobiłem sobie taki prowizoryczny ,mocno tymczasowy z buteki po krecie ;) ,w zakrętce butelki zrobiłem otwór pod wężyk z korka chłodnicy i mały otworek odpowietrzający, jak się silnik zagrzał to wyrzucał ciecz do zbiorniczka tak jak powinno być;

Seba vel Pitcarn Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-18 18:45:01 /


Jak po wyjęciu termostatu auto się nie nagrzewa to masz strzelony termostat, dokładnie tak jak ci mówiłem. Podjedź któregoś dnia to obadamy.

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-18 19:24:33 /


Dokładnie, jak po wyjęciu termostatu sie nie nagrzewa - termostat. Chłodnica ma być gorąca przy wejściu z silnika, dalej robi to, od czego się nazywa - chłodzi, więc jest chłodna...

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-18 21:33:53 /


ja też kupiłem termostat WAHLER ale w tak zwanym miedzyczasie wygrzebałem ze trzy obudowy termosatu z termostatami MOTORCRAFT w środku i wrzuciłem to wszystko do wrzątku i stare motorcrafty otwierały sie szybciej niz nowy wahler! wniosek z tego taki że wole stary termostat motorcrafta niż nowy wahler i inne gówniane termosaty dostępne w sklepach.

Aha dziubek termostatu ma być do góry czyli dziubkiem do bloku silnika!

mishq (Mateusz G.) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-18 22:58:47 /


nowy termostat motorcrafta 30 zł majątek :)

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-18 23:02:07 /


stare motorcrafty otwierały sie szybciej niz nowy wahler! wniosek z tego taki że wole stary termostat motorcrafta niż nowy wahler i inne gówniane termosaty dostępne w sklepach.


Wniosek z tego taki, że Wahler i Motorcraft miały inne temperatury otwarcia.

Nie ma reguły, ja miałem Wahlera i wszystko było w jak najlepszym porządku.

PiotrekGran Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-18 23:06:27 /


kozi ja nie mówie że 30 to majątek ale jak u mnie na wsi i w pobliskim mieście nie ma nic z motorcrafta a a w sklepie gdzie zawsze zamawiam gość mi mówi że nie zamówi motorcrafta bo wahler to takie porządne termostaty robi!!

mishq (Mateusz G.) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-18 23:16:48 /


tak wiem,bo ma większą przebitkę ma tym drugim i wciska na siłę :)

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-18 23:32:29 /


Pytanie zagadka...pacjent 2.0v6 silnik ledwo co się nagrzewa (na zew okolice 0), na trasie jak się dłużej jedzie z obciążonym silnikiem wskazówka leeeedwo człapie o 2-3 kreski, jak jedzie się delikatniej na skali prawie 0 temp, co więcej w kabinie pizga złem i zimnem, węże od i z nagrzewnicy ciepłe, nawiew działa....


No i jeszcze jedna sprawa jak po dłuższej jeździe z obciążeniem (100-130)wskazówka dojdzie do pierwszej przedziałki na skali to zapala się kontrolka oleju i silnik chodzi mniej równo. Dodam że ktoś miał głupi pomysł zalania go 0w50 :P

Termostat, zamulona nagrzewnica czy co jeszcze to może być :P

SKUN_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-12-16 18:40:53 /


Pewnie wszystko po trochu.
Nagrzewnicę od razu wymieniłbym na nówkę sztukę. Zawsze tak robię i to pomaga.
Termostaty są różne. Są takie co otwierają się przy 82, a są też takie co przy 89. Ja w kombiaku zapodałem sobie taki 89. Efekt jest taki, że jest sauna. Silnik pewnie nieco po dupie dostaje, ale co zrobić....

Zjebana też może być nawet pompa wody wbrew pozorom. Kiedyś miałem problemy z delikatnym przegrzewaniem się auta. Po założeniu nowej pompy w 2.0V6 wskazówka od razu powędrowała 2-3mm niżej.

Olej zalej taki jak należy czyli Liqui Moly lub Motul 15W-40.



dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-12-16 18:56:16 /


A wskazania wskaźnika temperatury to zazwyczaj w dupę sobie można wsadzić:)

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-12-16 18:57:42 /