Ustawiłem wcześniej wyprzedzenie zapłonu na 9 stopni, zgodnie z danymi jakie znalazłem, ale wydaje mi się, że coś nie jest jeszcze oki. Wydaje mi się, że na starym ustawieniu (nie pamiętam jakim), ten silniczek pracował ładniej, pięknie się wkręcał i lekko gwizdał. Teraz wymieniłem reduktor na nówkę BRC (wcześniej zamontowałem 2 stare, ale się zużyły już do końca) i wydaje mi się, że powinien na nim lepiej jeździć i mniej palić. Z odpalaniem nie ma kopotów, chociaż na zimnym silniku ma za niskie obroty i muszę troszeczkę przytrzymywać go na obrotach. Nie wiem co robić, może oczekuję zbyt wiele?
walent / 2006-12-24 11:53:53 /
Jeżeli jeżdzisz głównie na gazie, to nieco przyśpiesz zapłon - tak do 12 stopni.
Ale późniejszy zapłon ułatwia rozruch zimą - musisz wybrać opimum.
mtango / 2006-12-24 12:06:34 /
przy regulacji zapłony na lampę, musisz odpiąć podciśnienie od aparatu i ustawić wolne obroty. jeśli tego nie zrobiłeś to ustawienie jest nieprawidłowe.
Trójkąt / 2006-12-24 15:53:42 /
po co psules, skoro bylo dobrze ;)
wg danych fabrycznych reguluje sie silniki fabrycznie nowe :)
a zaplon jest elektroniczny czy na platynkach?
pmx (wiewior;) / 2006-12-24 19:40:20 /
Przy okazji mam pytanie.Czy to normalne ,że na wolnych obrotach podcisnieniowe wyprzedzenie zapłonu nie działa?Może mam za małe podcisnienie.Podejżewam że fałszywke gdzieś łapie,bo na wolnych coś nierówno pracuje.Mam juz podejżanego winowajcę.Nowa uszczelka pod kolektorem ssącym.
Murmur vel Magman / 2006-12-24 19:57:31 /
a po co wyprzedzac zaplon na wolnych obrotach, kat wyprzedzenia na wolnych ustawia sie recznie, mechanizm podcisnieniowy moze minimalnie dzialac - to zalezy od silnika, w niektorych odpina sie podcisnienie do ustawiania, w innych nie
w 2.8i np jest specjalny uklad kanalikow przy przepustnicy ktory odcina podcisnienie do aparatu na wolnych obrotach, w gaznikach tez jest podobnie, nie znika ono zupelnie ale jest niskie
jak badasz podcisnienie silnika to nigdy nie na wezyku do aparatu
camaro / 2006-12-25 10:55:00 /
jak pisał Trójkąt. Zapłon ruszamy na samym końcu.
1. Równobieżność przepustnic
2. Prawidłowa regulacja uchylenia przepustnic na wolnych obrotach
3. regulacja wolnych kanałem obejściowym przepustnicy i składem mieszanki
4. kontrola stanu instalacji WN (przebicia, świece, styki kopułki i palca, czystość głowiczki cewki)
5. szczelność pomiędzy gaźnikiem a mikserem
6. stan PCV-valve (zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej)
7. szczelność uszczelki pod kolektorem ssącym
8. szczelność podstawy gaźnika i tekstolitowej przekładki pod nim (bywa popękana od zbyt fizycznego dociągania)
9. kontrola działania regulatora odśrodkowego kąta wyprz. zapł. (luzy, stan sprężynek, smarowanie ośki)
10. KONTROLA I REGULACJA KĄTA WYPRZEDZENIA ZAPŁONU PRZY ODŁĄCZONYM I ZAKORKOWANYM WĘŻYKU OD REGULATORA PODCIŚNIENIOWEGO.
granadziarz_3M / 2006-12-25 11:08:23 /
Nie badam podcisnienia na wężyku od aparatu,tylko pytałem czy to jest normalne,bo w sumie działa ok :)
Murmur vel Magman / 2006-12-25 12:43:59 /
W nieklimatowym fordzie z przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych miałem też taki wynalazek który był wkręcony w kanał wodny w kolektorze dolotowym który puszczał podciśnienie tylko jak temp wody była odpowiednia .
Poza tym w tak starym i zdezolowanym aucie to zapłon powinien chyba dobry spec na słuch ustawić bo każdy aparat będzie miał sprężynki odśrodkowe inaczej powyrabiane , a poza tym suma wszystkiich luzów może predysponować każdy z silnikó do indywidualnej wartości wyprzedzenia zapłonu - co Wy na to ? ( ja nie wiem bo sięnie znam )
CzarnyMatowy / 2006-12-25 18:25:10 /
Wcześniej musiałem przestawić ten zapłon, bo ściagałem głowice i było mi trochę niewygodnie. A teraz coś mi nie pasuje, pali ok. 20 gazu, powyżej 3000 obrotów jakoś marnie sie zbiera. Reduktor jest nowy BRC 140 kW, wydaje mi się, że dobrze go wyregulowałem. Filterek gazu też powinien być w porządku. Kable wymienione, lewego powietrza też raczej nie ssie. Poza tym na benzynie też nie chodzi za specjalnie, dlatego pomyślałem o zapłonie. Głowice niedawno remontowałem, więc zawory raczej trzymają. Poranne palenie też chyba nie dokońca jest oki, bo za pierwszym razem odpali na chwilę, zgaśnie i dopiero jaram go za drugim, czasem z dwoma dawkami. Może się czepić jeszcze środkowych tłumików, bo są w środku już chyba puste, ale na zewnątrz raczej szczelne. ???????????????
walent / 2006-12-25 19:02:01 /
Moze coś jeszcze z tym ustrojstwem z boku gaźnika, ale to chyba działa tylko przy ssaniu na zimnym silniku. To też nie wiem jak ustawić, luzuję te 3 śruby, obracam całym ustrojstwem, ale nie wyczuwam różnicy.
walent / 2006-12-25 19:05:51 /
A może źle rozszyfrowałem ustawienie tego kąta na kole pasowym. Jest jedno grubsze nacięcie (0 stopni - chyba), a dalej chyba mniejsze co 2 stopnie, jak dobrze pamiętam...
walent / 2006-12-25 19:09:41 /
CzarnyMatowy piszesz ze starym to jeszcze OK ale zdezelowanym ehh :(
Wojdat / 2006-12-25 19:55:54 /
Wojdat a pokażmi fordowski silnik sprzed 20 lat poskłądany na NOWYCH częściach i podzespołach
CzarnyMatowy / 2006-12-26 02:16:50 /
Matowy, to wcale nie jest niemozliwe, ja mam taki
camaro / 2006-12-26 11:46:48 /
ja tez:)
oj są jednak są , sam widzisz , szybka odpowiedz Camaro
Wojdat / 2006-12-26 19:56:16 /
Hmm no dobra no to macie dwa takie w klubie ( zaraz siępewnie zjedzie jeszcze pare ) to ile to będzie procentowo jeżlei chodzi o wszystkich użytkowników 1% - 2 % ?
Nadal twierdzę żę ustawianie tak starych silników na dane fabryczne nie jest najlepszym pomysłem i że korekcję ustawień trzeba by przeprowadzić dla każdego silnika indywidualnie
CzarnyMatowy / 2006-12-27 09:07:11 /
Mi w 2,0 znajomy ustawił na lampę. Chodził idealnie na wolnych. Nie gasł po puszczeniu sprzęgła i pięknie szedł od samego dołu. Zrobił się elastyczny jak moralność polityka. Tyle, że ze startu wyprzedzały mnie nawet Ikarusy, a o zamieleniu kołami mogłem pomarzyć. Znowu przyspieszyłem "na oko" i stracił tą piękną elastyczność, ale przynajmniej przyspiesza i zapiszczeć kołami potrafi.
radzieckii / 2006-12-27 23:11:38 /
Brak kompresji brak kompresji i jeszcze raz brak kompresji...
Henry F / 2006-12-28 16:49:40 /
Idzie licznikowe 170 na lpg i brak kompresji? Żebym miał czym, to bym pomierzył.
radzieckii / 2006-12-29 14:26:53 /
To wpadnij do mnie, zmierzymy :)
m.kozlowski / 2006-12-29 14:33:41 /
Zmierzyliśmy :-) Po 10 jest. Dzięki Marcin
radzieckii / 2006-12-30 20:15:12 /