Mam taki problem: jak zdjąć wentylator z wałka pompy, a następnie kółko pasowe?
Tzn. jeśli chodzi o kółko, to nie będzie problemów, natomiast problem mam z samym wiatraczkiem, tzn.: zdjąłem obudowę z łopatkiami, ale nie mogę zdjąć środka, który jest na wałku. Patrząc od przodu: jest tam jakaś sprężynka spiralnie zawinięta (taka jak w starych budzikach). Czy korpus wentylatora powinienem poprostu zbić młotkiem, ściągnąć ściągaczem? Jeszcze jedno. Samo koło pasowe jest przykręcone 4-ema śróbami 13stkami, opócz tego jedna nakrętka na wałku, coś chyba 30stka. I jeszcze jedno, czy aby wyjąć pomompę wody będę musiał zdjąć pasek rozrządu?????? Please Help!!!!
♠Zoggon♠ / 2003-03-19 18:20:23 /
to cos na srodku wentylatora to sprzeglo wiskotyczne
od strony pompy na srodku ma ono duza chyba 27 nakretke, musisz przyblokowac jakos kolko i odkrecic to, pamietaj ze tam jest lewy gwint wiec wlasciwie to trzeba "przykrecac" zeby odkrecic ;)
nie zdejmuj paska klinowego, bedzie trzymal dodatkowo kolo pasowe zeby sie nie krecilo
camaro / 2003-03-19 19:01:14 /
co do wentylatora to jest dokladnie tak jak opisal camaro. zeby zdemontowac pompe wcale nie trzeba zdejmowac paska rorzadu- jak zaczniesz dzialac to sam zobaczysz... powodzenia:)
Wolff(miłosz) / 2003-03-19 21:26:32 /
Muszę zdjąć koło pasowe i wentylator z tego względu, że dolna śruba mocująca korpus pompy jest na jakiejś tulejce i kiedy zaczną ją wykręcać, to zablokuje się o koło pasowe łebkiem. Czyli aby zepchnąć wentylator mam poprostu odkręcać tą dużą nakrętkę, która jest na wałku i ma lewy gwint?
A zdjęcie koła pasowego, to jeszcze odkręcenie 4 dodatkowych śróbek na tym kole? No i co z tą sprężynką od "budzika", bo kurde ją zdjąłem myśląc, że to jakaś wymyślna zawleczka, a teraz, to wątpię, abym ją z powrotem założył.... dodam, że sprzęgło dociągające nie było sprawne. Jaka jest rola tej sprężynki??? Odpowiedzcie mi chyżo, bo muszę to jutro zdjąc na bank!!!
♠Zoggon♠ / 2003-03-19 22:49:56 /
jak zdjales ta sprezynke to chyba mozesz wyrzucic to sprzeglo
camaro / 2003-03-20 14:58:17 /
tak czy siak sprzęgło było do wyrzucenia, bo nie działało, myślę, że sprężynkę dałoby się założyć (tak po godzinie zmagań). Obecnie postanowiłem dowiedzieć się jak wygląda takie sprzęgło w środku i do tego celu użyłem szlifierki i młotka :-). Cóż, jest już nowa pompa, a z rozwiązania wisko-sprzęgła zrezygnowaliśmy, na rzecz wentylatora elektrycznego...
♠Zoggon♠ / 2003-03-20 17:55:27 /