Mam Capri III i autoamtyczną skrzynie C3. Ma ona przewód ciśnieniowy który jest połączony z podstawą ganika. Ostatnio wymieniłem przewód na mniejszą srednicę- przezroczyty. Dodatkowo musze tu napisac że robiłem remont silnika i od początku jak pamiętam na świecach od strony tego wlotu przewodu z ciśnieniem od skrzyni C3 - 4,5,6 swice były zaoliwoine. Sądziłem ze to pewnie pierścienie mi pękły. Ale ostanio patrzę na ten przezroczysty przewód który idzie z automatyczne skrzyni biegów do gaznika a z niego wydobywa sie czerwony płyn w bardzo niewielkich ilościach takie kropelki które pchane ciśnienim powietrza z automatu przedostają się pod gaznik do układu mieszanki paliwowej-kolektora ssącego.
Niepokoi mnie to bo ten płyn od automatu może załatwić silnik a nie po to go remontowałem.
Mam do speców pytanie.
1. Czy nadmiar płynu w autoamcie bo mam około 6cm nad maximum na wolnych obrotach moze być przyczyną że się przelewa i dostaje sie do tego układu ciśnienia
2. Czy ten objaw można jakoś tłumaczyć -np. nadmiernym złużyciem skrzyni
3. Nie przejmowac się tak jest i wszystkie takie samochody tego rocznika tak mają
4. czy można to naprawić lub usunąć
5. No i na to co wpadłem aby płyn nie dostawał się do układu spalania
wprowadzić w ten układ takie coś- odoliwiacz powitrza - wiem że przemysłowe
takie urządzenia są ale potrzebuję małych wymiarów pudełka zapałków.
Mógłbym np. wykorzystać filtr paliwa od fiata 125p lub mniejszy 126p - wybebeszyć go i dodać czy wkleić dodatkowy zbiorniczek mały z kurkiem, do spuszczania tego płynu.
Co wy na to może macie jakieś pomysły - skrzyni nie mam zamiaru wymieniać-
jakieś gotowe elementy które mógłbym wcisnąc pomiędzy nacięty ten wężyk - piszcie co może być lepszym rozwiazaniem.
Wszystkim dziękuję. Pisze to w nocy więc moze być jakoś ten tekst nie zrozumiały - proponuję go przeczytać ponownie.
Albi_Poznan / 2003-03-18 08:43:52 /
Napewno nadmiar oleju może być przyczyną zasysania oleju. Musisz trochę spuścić. Jeśli to by nie pomogło możesz zamontować separator, ale o ile wiem nie był przewidziany przez konstruktora.
Krzychu / 2003-03-18 08:50:21 /
1 masz uszkodzoną membrankę w skrzyni biegów. przewód dochodzi do metalowego cylinderka . jest w nim membrana poruszana podciśnieniem... wystarczy zmienić membranke i po kłopocie.
2 co do przewodu. jeśli zastosowałeś rurkę igielitową to w pewnych warunkach może się "skleić" gdyż nie jest przystosowana do pracy z podciśnieniem.
3 stosowanie odolejaczy. patrz punkt 1 a nie będą potrzebne.
4 poziom płynu za duży o 4cm... nawet o 1cm za dużo moze powodować nieprawidłowe działanie skrzyni i w konsekwencji prowadzić do uszkodzenia skrzyni...
Trójkąt / 2003-03-18 08:56:23 /
Czy wymiana tej membrany czy czegoś takiego wiąże sie z wyjęciem skrzyni lub rozkręceniem jej - a co to te "zamontować separator" niestety nie znam tego pojęcia gdzie go kupić i jak wygląda pewnie to coś podobnego do odoliwiacza- jak macie to rzuccie zdjecie będzie mi łatwiej. Czekam i dziękuję.
Albi_Poznan / 2003-03-18 09:03:08 /
wejdź pod auto i zerknij czy masz dojście do tego cylinderka. jeśli tak to nic nie stoi na przeszkodzie aby go wymienić bez zdejmowania skrzyni.
montowanie odolenjaczy , separatorów i innych badziest jest tylko leczeniem objawów... nie jest likwidacją przyczyn!!!
Trójkąt / 2003-03-18 09:23:34 /
Oczywiście że zależy mi na zlikwidowaniu przyczyny tej usterki - jak mógłbym prosić to jaśniej ta membrana to w jakiej formie to będzie(byłem w sklepie forda nie słyszeli nic o tym )- a i czy w ogóle ktoś z was wymieniał tę membranę?
Wyszedłem z założenia że skrzynia jest uszkodzona(a widomo że koszt naprawy kosmiczny)dlatego postanowiłem leczyć objawy a nie zapobiegać - ale jeżeli ktoś z was już wymieniał membrane i pomogło to może jakieś szybkie streszczenie w jaki sposób to naprawić . Z góry wszystkim dziękuję.
Albi_Poznan / 2003-03-20 02:18:21 /
1. Tak sie przypatruję tym pogadankom o przewodzie podcisnieniowym w C3, że postanowiłem to u siebie obejżeć no i tu spotkała mnie wielka niespodzianka - u mnie jakiś ( nie jestm pewien czy ten ) przewód gumowy prowadzi od skrzyni w górę po czym kończy się tak po 30cm w połowie wysokości - nie jest do niczego podłączony. Z drugiej strony przy silniku, z airboxu wychodzi inny przewód podciśnieniowy, który ma 20cm długości i jest zaślepiony śrubą. Czy w takim razie należałoby połączyć te przewodu razem , czyli doprowadzić podciśnienie do skrzyni? Co by to dało? Teraz skrzynia chodzi OK.
2. Przy ikazji oględzin okazało się także, że ze skrzyni, na dole i u góry wychodzą dwie rurki, które jak się już dowiedziałam są wyjściami oleju do jego chłodnicy. Szkopuł w tym, że one są "zwarte" ze sopą na stałe przez krótki gumowy przewód, czyli żadnej chłodnicy w układzie nie ma. Podobno powinno to być podłączone do chłodnicy wodnej ale ta moja nie ma żadnych dodatkowych we/wy dla oleju (może była wymieniana). W takim razie niech ktoś mi wyjaśni, czy konieczna jest jakaś chłodnica dla oleju w skrzynce C3 i czym ewentualnie grozi dalsza jazd bez niej (idzie lato) ?
$miechu / 2003-04-02 10:18:46 /
chłodnica powinna być gdyż skrzynia wydziela dużą ilość ciepła... jeśli masz na krótko to niestety zaopiekował się nią jakiś domorosły Polski fachowiec... [czasem ręce opadają jak się o takich patentach słyszy... i nogi też ;D ]
proponuje podpiąć w pierwszej kolejności chłodnice oleju a raczej zintegrowaną chłodnice oleju i wody... puźniej zapoiekować sie przewodem podciśnieniowym gdyż też jest potrzebny dla poprawnej pracy skrzyni...
przegrzanie skrzyni może spowodować rozszczelnienie i uszkodzenia tarczek.. a to ciągnie za sobą wyyysssooookie koszty naprawy...
Trójkąt / 2003-04-02 11:49:47 /