Witajcie :)
W ramach szukania sobie nowego starego Forda znalazlem to cos: http://autofilar.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1723041
ma to pare zalet, jest blisko, wyglada ladnie albo bardzo ladnie. Ma tez dwie zasadnicze wady - 1 cena, ale to pewnie da sie obnizyc, 2 - DIESEL, jak moze niektorzy wiedza wg mnie miejscem diesla jest ciagnik rolniczy czy lodz podwodna a nie limuzyna :)
Pytanko jest takie, duzo nalezy rzeczy zmienic, zeby zaaplikowac tam V6 ? Silnik i osprzet, skrzynia? Cos jeszcze? Oraz jak to wyglada od strony prawnej, nie ma problemow z zamiana silnika na benzyne w kwitach? W ogole ma to jakis sens ? :)
PS. Mozna jezdzic tym na rzepaku ? :)
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2006-11-14 12:49:32 /
wał, chłodnica, pompa wspomagania, belka silnika, ew. sprężyny, w dieslu są za to wentylowane tarcze i zaciski na duże klocki. Jeszcze tą wiązkę z przekażnikiem do świec musisz wywalić.
dieselfan aka zgoniok / 2006-11-14 13:06:32 /
Moment - belka silnika chyba nie?
m.kozlowski / 2006-11-14 13:09:10 /
a na rzepaku można jeździć w lecie, teraz jest już za gęsty, ja rozcieńczałem 1:1 z ropą i śmigał jak trza. jedynie troche waliło plackami.
dieselfan aka zgoniok / 2006-11-14 13:10:15 /
tak, ma inne mocowania pod poduszki, ewentualnie można wyciąć i przyspawać w odpowiednim miejscu od benzynowego.
dieselfan aka zgoniok / 2006-11-14 13:11:32 /
Kurcze, to troche duzo do wymiany jednak jest... ale do kle kle kle sie nie przekonam raczej. No coz, zostawie chyba ja komus kto wytrzyma ten warkot :)
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2006-11-14 13:15:45 /
wiazka do swiec?
a nie jest to ten sam 2.5 co w starych transitach? bo jak tak to jest na bezposrednim wtrysku i nie ma swiec
osobiscie bym zostawil tego klekota jest wytrzymaly i tani w exploatacji
a rzepak przyjmuje z usmechem i w zimie tez ...kwestia tylko zamontowac podgrzewacz paliwa przed lub za filtrem taki przeplywowy
pozdro
Zakrzak! / 2006-11-14 14:41:52 /
acha i nie 1:1 rzepak/ropa tylko 1:0 :P
jesli silnik nie jest zajechany to bedzie smigal jak talala na bioropce :)
Zakrzak! / 2006-11-14 14:45:05 /
No to moze jak wyzdrowieje rusze sie do Sopotu i go obejze... hm.
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2006-11-14 15:40:17 /
Ja miałem w poprzedniej Granadzie ( obecnie Kraina .....) pierwotnie diesla. Wymieniłem na 2,3 V6 i jeździłem zadowolony. Z rzeczy do wymiany dodam dyfer.
mtango / 2006-11-14 16:04:33 /
W poliftingowym dieslu masz do wymiany: Dzwon skrzyni (reszta tak jak wał i skrzynia od diesla pasuje do v6 bez problemow, wiec nie rozumiem przedmowcow), belke zawieszenia (chyba ze chcesz dorabiac dziwne lapy lub uda Ci sie posadzić silnik w dieslowej belce na lapach aluminiowych od sierry/scorpio, bo belka z poliftingowego diesla ma tak samo pionowo skierowaną oś poduszek). Chlodnica moze zostać, bedziesz musial ewentualnie puscic gorny waz na druga strone. Sprezyny raczej wymien bo przod nie bedzie sie uginal pod "zwykla"v6, no chyba ze wstaw od razu 4.0V6 ;) Most jest jak najbardziej na miejscu - oryginalnie w 2.5D byl 3,64 czyli taki jak w 2.3. Idealnie zgrywa sie z silnikiem 2.8 oraz skrzynią Vtką. Do zalozenia wiązka zaplonu i rozrusznika - wypinasz Dieslową, wpinasz od benzyny, kostka miesci sie po stronie pasazerskiej sciany grodziowej, kolor czerwony, na 4 piny. Wydech trzeba zmienić nastepujaco: rure kolektorowa i pierwszy tlumik od diesla zamienic na 2 rury kolektorowe i podwojny tlumik od v6, laczacy sie potem w ostatni (ten jest taki sam). Chyba ze wkladasz 2.4/2.9 V6 ze scorpio, to oryginalny kawal wydechu z mlodszych dawcow V6 posiada Y-pipe, czyli laczysz to kawalkiem rury z wydechem od diesla obcinając mu kawalek inaczej wygietej rury kolektorowej, reszta wydechu zostaje tak samo. To na tyle chyba ;)
Mysza liil (EM) / 2006-11-14 17:55:43 /
Zakrzak - Granada, Sierra 2.3 i pierwsze Scorpio 2.5 mają Diesle Peugeot Indenor. A Transit nigdy nie miał Puga, tylko najpierw dychawicznego Perkinsa, a potem 2.5 na bezpośrednim wtrysku - własną pionierską konstrukcję brytyjskiego Forda.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-11-14 18:22:02 /
No tak wystarczyłby tylko dzwon, ale diesel ma krótkie dwa pierwsze biegi no i nie wiem jak by się jeździło na takim zestawie.
dieselfan aka zgoniok / 2006-11-14 19:49:15 /
Z 2.3 jezdzi to swietnie :)
Pozwala kolośnej granadzie na dynamiczne ruszanie. Najwieksza roznica jest miedzy dwojka a trojka, ale moment tego silnika pozwala na dalsze rozpedzanie, czworka znowu "blisko", potem ewentualna piątka. Zając ma w swojej granadzie taki zestaw (2.3, skrzynia N9 od 2.3D i most 3,64) - moze sie wypowie jako uzytkownik.
Mysza liil (EM) / 2006-11-14 20:27:54 /
Aha, zalozenie motoru 2.8 do tego zestawu powoduje nieoczekiwane ucieczki tylnej osi przy wcisnieciu w podloge pedalu gazu na zakrecie, nawet na suchym asfalcie, ale warunek - silnik musi byc zdrowy i regulacja sluszna.
Mysza liil (EM) / 2006-11-14 20:29:48 /
Chodzi o bieg drugi konkretnie.
Mysza liil (EM) / 2006-11-14 20:30:22 /
Jednak tak mysle, ze po pierwsze troche za duzo z tym roboty a w zasadzie kosztow, a po drugie chyba szkoda ja "psuc" wyglada na ladny oryginal (no.. poza rocznikiem) i lepiej chyba zeby takim pozostala. Mam nadzieje tylko, ze trafi do milosnika a nie do kogos kto chce tani samochod jezdzacy na oleju ze smazalni ryb.
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2006-11-14 21:13:26 /
Dyzlowska skrzynia ma kilka zalet
- kosztuje 200 zeta (chyba największa zaleta)
- jest ... (wtedy jak szukałem akurat piątki się skończyły...)
- fajnie sie pali laka
- spoko to jeździ
wady
- nie da sie pojechac 120 na II jak to robiłem na zwykłej V (6500 rpm)
- nie da się pojechać 60 na I
to chyba na tyle...
Mam Scorpio na 2.5 Diesel i rwie asfalt gorzej z odejściem :P motor puga
Henry F / 2006-11-15 00:59:57 /
dowcipy cz. XLVIII - 3400zl za Granade z dieslem :)))))
pmx (wiewior;) / 2006-11-15 17:03:16 /
Ja bym dał :) Ale za dobrą. Za indenory po TAXI lub remoncie dziekujemy. Jezdzilem oryginalnym 2.1 w przedliftingowej budzie. 60 koni i skrzynia IV wystarczalo zeby sie dumnie toczyć. Cisza wewnatrz była błoga, motor usypiał swoim mruczeniem, jazda nocami byla niebezpieczna. Zycze kazdemu zeby przejechal sie granadą w dieslu ktora ma nie wiecej niz 200 tys przbiegu i pan Henio nie majstrowal przy silniku ani wydechu.
Ta niebieska jest dla mnie warta 1000, ciekawe kiedy obleci z tych wykitowanych blach. Siedzenia ze sierry przyprawiaja o bol glowy. Wogole mi nie podchodzi.
Mysza liil (EM) / 2006-11-15 18:11:49 /
Taaa a wiecie jak ten motor fajnie chodzi w polonezie?? :D
Henry F / 2006-11-16 12:06:24 /
a to ten poldacz to skręcał na zakrętach??
dieselfan aka zgoniok / 2006-11-16 12:28:20 /
nieźle się biceps trenowało przy manewrach :D
Ciekawe czy jeszcze jeździ ten poldek 2.3D a wcześniej 2.1,pamiętam że miał przód wzmacniany ale jak i co nie wiem byłem za mały :P
Henry F / 2006-11-16 14:08:03 /
Według danych to ten pug z kolektorami waży 178KG!!!! i to chyba prawda bo moja wyciągarka jak wywalałem motor chodziła nieco ciężej niż przy 2.0v6...
A dzwon N9 do tego jaki zmyślny tylko na 3 śruby i to Torx,altek 70A,a rozrusznik jak z traktora jakiś Heavy Duty Bosch i bez odkrecania lapy silnika drania nie wyciągniesz (przynajmniej w Gieni mk3 [scorpio ale ciii!! bo sie wyda] ).
A układ cylindrów abarot 1 jest od strony koła zamachowego 4 od pompy.
Dalej co szokuje po benzynie kolektor wylot to 2 w 1 a dolot 1 w 3 taki dziki trochę no i he he miska olejowa to płetwa wieloryba :D i wiele dziwnych żabojadzkich patenów
Ps.Oprócz wad ma zalety :D żadnych kopułek kabli świec iskier gazów butli gaźników mikserów dostaje działkę i jeeeeedzie się toczy naczy prawdę mówiąc ;]
Henry F / 2006-11-17 21:27:28 /
Ale to sa zalety kazdego dizla.
A jakie zalety ma ten silnik? Bo na razie widze tylko ze ciezki, slaby i sie sypie.
pmx (wiewior;) / 2006-11-17 22:57:57 /
Ciężki bo wałek w bloku przez to odlew nieco inny i zamiast średnicą cylindra pojemność zwiększyli wysokością bloku,słaby czy ja wiem? czego się spodziewać od takiej starej konstrukcji i 69koni mechanicznych no i przebiegu mój ma pewnie z pół miliona a się sypie??? mhm czy ja wiem mój chodzi mimio iż jest głośny poza tym nie zwróciłem uwagi na się sypanie pomijając mój stary motor który miał przedmuch do płynu i ktoś to zlekceważył i w następstwie dostania się wody do cylindra przykorodowała gładź no to motor zmieniłem i chadza jakoś pomijając drobne wpadki raczej braku funduszy na PRAWDZIWY REMONT bo to tylko z tego wynika.
Generalnie jestem zadowolony choć mógłby być faktycznie szybszy ale z drugiej strony mam jakąś satysfakcję,nie rozpędzam się spod świateł przez pasy do kolejnych świateł i pasów z prędkością 80km/h tylko 60km/h i te niespokojne twarze w tych niespokojnych autach za mną chyba jednak tak to powinno wyglądać na zdrowy rozsądek.
Ale motor uważam za udany może raczej do łodzi jako stacjonarny niż do napędu bryki ale za udany i poważnie bezawaryjny :)
Do 100km/h się buja spokojnie a jak to scorpio hamulce ma genialne bo tarczynki i abs (tak może to rzadkość ale mam sprawny abs w tej ruinie z tym motorem) do tego wspoma i parę innych bajerów i czego więcej chcieć od wozidełka ;] no i ford czyli bez zdrady :P
Henry F / 2006-11-18 00:24:32 /
co do rozruszników to były dwa modele, mniejszy i większy:), ten duży faktycznie trudno wyjąć, ten drugi wielkością podobny do benzynowego, wychodzi bezboleśnie, a kręci jak wściekły. W zależności od rozrusznika są inne zęby na wieńcu.
dieselfan aka zgoniok / 2006-11-20 07:18:44 /
Nie wiem po co wymieniać silnik?? chyba że na puchar...
Do jazdy na co dzień silnik jest super. Jedyne co francuzi robią dobre to Diesle a ten jest właśnie z peugota. Nic nie pali momentu ma za dużo, a powolny wcale nie jest. Co do rzepaku to nie proponuje. Jeździłem ale : spada moc , wzrastu zuzycie paliwa, gorzej pali. Mój silnik pali ropy\opału 7do 8 a rzepaku 9, 10.... a nawet 11 przy czym nie przekracza 120 a na ropie..... kto jechał ten wie :)
fordofil / 2007-03-10 19:01:54 /
Silnik 2,5D skrzynia 5 (naprawde na 3 śruby) dyfer 3,89
fordofil / 2007-03-10 19:08:25 /
Nie przekracza 120? 2.1D od 120 km/h posiadał nawet jakąś dynamike, rozpedzal przedliftingową grandzie do ponad 150 km/h na skrzyni IV. A 2.5D rownomiernym tempem (nie mowie ze szybkim) poganiał poliftingowego granatnika do 140 km/h, a jak sie pomeczylo to i ponad 160. Wiec nie przesadzaj z tymi 120 km/h albo zdiagnozuj wtryski/zawory/filtry/zapłon poki jeszcze jest czas...
Mysza liil (EM) / 2007-03-10 21:56:32 /
nie przekracza 120 na RZEPAKU
fordofil / 2007-03-10 22:03:23 /
Aaa :)
Mysza liil (EM) / 2007-03-10 22:06:56 /
"zdiagnozuj ... zapłon"
wątek się Diesla tyczy?? =)
bartek nowakowski / 2007-03-10 22:44:00 /
witam
Bartek ,a co w dieslu nie ustawia sie zapłonu czy jak;-) bo nie rozumiem twojego komentarza .Niewazne diesel / benzyna zapłon wystepuje w tym i tym ;)
pzdr.
markokrk / 2007-03-11 12:01:09 /
No przecież to zapłon samoczynny... Jak będzesz zmieniał dynamicznie stopień sprężania bądź bawił się w HCCI (Homogenius Carge Compresion Ignition) to się ustawia zapłon :p
Jeżeli już coś, przy pompie sekwencyjnej można siępobawić się z ustawianiem czasu początku wtrysku.
bartek nowakowski / 2007-03-11 12:19:38 /
Witam ! a u mnie w 2.3D idzie na rzepaku lepiej niż na kiepskiej ropie,coprawda zawory słychać bardziej na zimnym ale leci spokojnie 160 i filtr czyściutki
Krążownik / 2007-04-01 21:33:21 /
jak sie ma ten 2.5 litrowy pużetowy diesel do innych jednostek tego typu i rozmiarów (z tych lat) np. z mercedesów 240D, 300D albo bmw 2.5 D?
czy jest ktoś na forum kto ma granade o przebiegu większym niż 700.000 km ?
ponoć mercedesowska 2 litrówka robi średnio 852.777 km do pierwszego unieruchomienia z powodu awarii (statystyka ADAC)
rozważam zamiane swojego OM617 na tego 2.5 wiec interesują mnie wszystkie opinie
piszcie co wiecie o trwałości i katoodporności tego pieca z Indenora, zwłaszcza diesli używanych do pracy, holowania, ciągniecia przyczep, eksploatowanych w roznych warunkach (nie czesto zmieniane oleje, filtry, wtryski itp. itd.) oraz zwłaszcza tych użytkowanych na oo, w kwestii rzepaku prosze nic nie pisać bo nie dotyczy!
szalony / 2007-12-13 17:55:31 /
troche nie na temat ;)
na rzepaku chwile jezdzil moj tata Ursusem C330, ale dostawal mdlosci od zapachu frytek, wiec zrezygnowal ;)
Leszek "QSi" / 2007-12-13 18:57:38 /
szalony ,ile razy mam Ci tlumaczyc ze nikt na forum nie powie Ci ze jego "gienia" nakrecila 700kkm,bo zegar w grani kreci sie do 100kkm , i niewierze ze ktos posiada takiego diesla z udokumentowanym przebiegiem.kupuj kurwa ta grazyne (wymieniaj za MB 300D) ,a jak silnik kleknie ,to bez ingerencji w reszte ukladu napedowego (skrzynia,wal,dyfer) zapodamy 2.9 v6 ( oczywiscie kupimy dzwon skrzyni N9 od Myszy ;) i bedziem smigac dalej
pzdr.
markokrk / 2007-12-13 20:37:02 /
a jakie to ma znaczenie czy silnik zrobi 800000 czy 400000??
2,5D z granady jest dynamiczniejsze od MB 200\240 ale słabsze od 300
ale za to zdecydowanie najekonomiczniesze- ciężko przekroczyć 8. mi nawt z lawetą nie wychodziła ponad 10 a MB.... 300 zaczyna od 10
bmw nie jeździłem
fordofil / 2007-12-13 23:34:27 /
2.5TDS z bejcy lubi ON. Musisz uważać, zeby nie spalił dychy. Pocisnąć go w trasie, to 12 wyjdzie, a w mieście i 15.
Mysza liil (EM) / 2007-12-14 00:13:47 /
300D źre od 10 w góre to prawda. ma ktoś jakieś doświadczenia co do użytkowania granadowskiego 2.5 na o.o. (przez dłuższy czas)?
szalony / 2007-12-14 15:39:09 /
Witam, odnawiam wątek, którego tytuł wielce mnie się podoba, zupełnie robiący z Granii 2.5 D jakiś osobny gatunek :) A autor wątku nadmienia jeszcze o niewątpliwej wadze, jaką jest silnik DIESLA :)
Dla mnie wada to nie jest, nawet zaleta, miło się to toczy i niedrogo, nieważne.
Kto mi poradzi - pompa wspomagania. Mam na 2 z 3 śrub zaczepioną na łapie, trzyma się raczej dobrze, stabilnie ale ostatnio, przy kręceniu w miejscu coś już szurgoce i kółko na pasku jakby miejscu stawało. Oddać tą do regeneracji czy może zdobyć skądś inną? Ta już jest ponoć niegranadowska tylko jakaś inna, więc jakieś działania widać były:(
A może ktoś ma, jakieś sugestie co zrobić z tematem?
Pozdro
Herbiss2 / 2008-03-21 14:24:09 /
a jest cos w tej pompie czy na sucho chodzi ;))
poczekałbym aż sie skonczy i szukał nastepnej sprawnej, regeneracja bedzie droższa a i tak nie masz pewności ile pochodzi, to juz nie to samo co oryginał...Pozdr!
Nie no, w pompie coś pływa:) A raczej pompa w czymś pływa, hehe, a przynajmniej w pudełeczku jest i nie wycieka. Także.... chyba ok, mogę czekać do końca pompy, ale robi się nieprzyjemnie trochę przy mikro-manewrowaniu. Kapkę głośniej no i już nie kręci się końcówką 5 palca lewej ręki, hehehe.
Herbiss2 / 2008-03-21 14:40:04 /
ale nie musi do być dokońca pompa, moze ona dostawać oporu z innej przyczyny, np: z niedokonca sprawnej listwy,przytkanych przewodów wskutek niewymieniania płynu, osadza sie muł.... trzeba by było wykonac pare czynności sprawadzjących, Pozdr!
A wie ktoś jakie są różnice miedzy 2.5 dezlem a 2.5 TD?
Dokładnie chodzi mi o takie parametry jak pompa wtryskowa wtryskiwacze?
TD to już chyba na VM a nie indenor, a to inne silniki choć podobne.
fordofil / 2008-03-21 20:50:43 /
TD bedzie mal turbine a D nie :D:D:D:D:D:D:D:D:D
sorry :) - nie moglem sie powstrzymac:D
Były indenory na turbie i miały coś chyba pod 90 KM.Występowały w starszych modelach Scorpio i w Peugeocie 505.
Moc oszałamiająca, a problemów jeszcze więcej jak w zwykłym ;) Na alledrogo pojawiają się kolektory wydechowe z turbiną do tych silników.
Mysza liil (EM) / 2008-03-22 19:54:46 /
Mysza może wiesz czy jest różnica w wtryskiwaczacvh czy pompie wtryskowej w przypadku montażu turba?
nie mam pojęcia
Mysza liil (EM) / 2008-03-23 16:26:15 /
niestety na tym forum nikt nic nie wie o dieslach po za tym że są. Ja bym się w turbo nie pchał, lepiej podkręcić pompe. ten silnik i tak lubi obroty i się ładnie kręci.
fordofil / 2008-03-23 18:55:59 /
co do wtryskiwaczy to końcówki są inne. Indenory TD mają wtrysk przy 13MPa, a D przy 11,5.
Jeżeli chodzi o mnie, to rezygnuje z D :( , jazda robi sie droga
Zamieniam na V6+gazownia już we wtorek :)
zgoniok / 2008-03-23 21:20:59 /
zgoniok a masz jakąś literature na temat tego silnika?? kąt wtrysku itd
fordofil / 2008-03-23 21:26:47 /
Coś tam mam :)
zgoniok / 2008-03-24 13:52:08 /
wtryski są te same na 100%, pompa, to zależy. niektóre pompy mają korektę dawki względem ciśnienia w dolocie, a niektóre nie, mają poprostu inne nastawy (ktoś wymyślił że powyżej iluś tam obrotów turbo musi pompować i max dawka jest jak przy ilości powietrza ze sprawną turbiną). oczywiście ta z korektorem ciśnieniowym jest lepsza, bo jak turbo pada albo się filtr zatyka, to nie daje tak węglem z wydechu. Niestety pompy z korektą ciśnieniową stosowane były tylko na rygorystyczne rynki (np. szwajcaria) dlatego większość scorpio 2,5TD indenor zostawia za sobą smugę węgla...
granadziarz_3M / 2008-04-01 14:12:27 /
NIe chcę zakładać nowego wątku więc tu zapytam!
Co dają te całe "uzdatniacze" do diesla sprzedawane na stacjach benzynowych?
Zastanawiam się czy tego wlać tylko obawiam się, że jak to ruszy cały ten nagar to nie poleci silnik...
sołtys / 2008-07-07 15:55:09 /
Najlepszym uzdatniaczem dla Granady 2.5D jest huta ;)
Mysza liil (EM) / 2008-07-07 19:20:30 /
Jest też jeden środek, sprawdza się elegancko, zowie się V6 ;)
Beddie / 2008-07-07 19:22:03 /
troche podniesc cisnienie na wtryskach, przyspieszyc wtrysk, podkecić pompe i smiga jak benzyna na lpg :)
fordofil / 2008-07-07 19:29:38 /
dolej mu z litra benzyny do ropy to go troche przepłucze :)
A, że fau6 to ja wiem bo niedługo dyzel robi wypad a fau robi entree.
Jak mniemam, "podkręcenie" dość znacząco wpłynie na spalanie?
Mam wrażenie, że to 2.3, którym obecnie jeżdżę jest skręcone do granic możliwości, tak żeby mało paliło... i tak wychodzi mnie drożej niż jazda 2.8 na gazie :).
sołtys / 2008-07-08 09:04:35 /
sołtysie, a ile Ci jara 2.8 lpg???
zgoniok / 2008-07-08 10:04:05 /
15 literów
sołtys / 2008-07-08 10:05:29 /
w mieście (czasem przycisnę a czasem nie) :P
sołtys / 2008-07-08 10:06:11 /
się zastanawiam czy nie wymienić zamiast mojego 2.0 (które to pali ~13literów)
zgoniok / 2008-07-08 10:28:04 /
tylko, że to nie jest reguła, że tyle pali. zaczęła tyle palić od momentu kiedy sam sobie wyregulowałem gaz i zmieniłem reduktor na BRC. Wcześniej jakiś genialny gazownik tak mi ją rozkręcił, że paliła 22 L i "zalewało" silnik gazem.
sołtys / 2008-07-08 10:43:46 /
A ile to skrecone 2.3 ropska spozywa na 100 kilometerow? Bo skoro 15 LPG wychodzi taniej to faktycznie musi rope lubiec ten silnik :)
Herbiss2 / 2008-07-08 12:50:01 /
no nie wiem. Generalnie tankuję se nomalnie kuna za 50 zyta (ok. 10.5 lytra) i robię tak ze 120 km na tym. Nie mam odniesienia do innych dyzelów....
Z tym, że mnie taniej wychodzi to może przesadziłem. wychodzi podobnie (zależnie od "ciężaru nogi"). Ale frajda z jazdy niewspółmiernie mniejsza siedząc za kółkiem dyzla.
sołtys / 2008-07-08 13:06:47 /
Po miescie czasami lichawo z tym dizlem:), chcialo by sie miec jakis update do 2.3 benzyny czasem, hehe, ale jak sie nie spieszysz, przyzwyczaisz sie i nie wqr...Cie to, to diesel dziala wielce terapetycznie i uspokajajaco. Zwlaszcza widzac jakis wsciekajacych sie na innych wariatow na ulicy Ty nie walczysz o miejsce przed swiatlami, za swiatlami, wszedzie i tak zdazysz a jak nie to przejedziesz na nastepnych:) Wiec jest luz i blues, w srodku muza gra i masz swoj mikroswiat! :) Mi z 8 pochlonie przy normalnej jezdzie, w trasie nawet niecale 7 mi wyszlo, przy sredniej ca 90-100/h no wiec w sumie podobizna.
Herbiss2 / 2008-07-08 13:41:03 /
Wszystko się zgadza. Bo starymi fordami nie trzeba zapier... Nie zmienia to faktu, że czasem przydałoby się mieć coś pod nogą. Chociaż ta świadomość, ze jak zrzucisz na 2kę czy 3kę i wdepniesz do podłogi to wystrzelisz do przodu ( przydaje się czasem w trasie :P) a nie zostawisz za sobą zasłonę dymna i kierowców przecierających oczy bo im się dym dostał :P
sołtys / 2008-07-08 13:50:21 /
Sołtysie, ta zasłona dymna zazwyczaj nikomu nie przeszkadza :P, bo nikogo dyzlem nie objedziesz, chyba że sie kto zagapi...
zgoniok / 2008-07-08 13:57:13 /
albo ktoś za mną na światłach stanie :)
sołtys / 2008-07-08 14:30:36 /
"troche podniesc cisnienie na wtryskach, przyspieszyc wtrysk, podkecić pompe i smiga jak benzyna na lpg :)"
ktoś podpowie jak to zrobić i czy taki dyzlowy laik jak ja, poradzi sobie z tym sam????
sołtys / 2008-07-08 14:32:47 /
Albo tym kims kogo Soltys objedzie bede ja :))) Wzglednie moja siora, hehehe:)
Herbiss2 / 2008-07-08 14:51:04 /
Moża jakaś nocna jazda w ten weekend. To się sprobujemy. :)
Zorganizujemy wyścig na szczycie :P
sołtys / 2008-07-08 14:54:37 /
Tak jest, tez mialem proponowac:) Zamkniete wyscigi 2 granad w dieslach, Michalowice - Nieporet , czas wyscigu ok. 2 godzin :) I mandaty za zaklocanie ciszy nocnej, hehehehe:)
Herbiss2 / 2008-07-08 15:00:39 /
za zatruwanie okolicy chyba :P
może naprawdę w weekend się spotkamy gdzieś w 100licy większą grupą a potem jakiś grillik czy cuś.
sugestie i pomysły w wątku nocna jazda 100lica
sołtys / 2008-07-08 15:03:57 /
Eeee, qzwa, zapomnialem ze ja do Kraka na slub jako swiadek jade. Chyba ze tam pojezdzimy albo mnie odprowadzicie pod smoka:) , w kazdym razie dieselkiem wyskakuje. W sumie odpadam:( A co z towarem z 3miasta?
Herbiss2 / 2008-07-08 15:18:20 /
nie mam jeszcze wieści.
sołtys / 2008-07-08 15:57:55 /
cisnienie na wtryskach podnosisz razkrecajac je i podkładająć " dystanse" z puszki po piwie(jak masz dostep do stanowiska do badania wtrysków podkładasz az osiognie 150-160atm, z reguły po jednej max 2 dlaszki- fabrycznie ciś. 115atm) kąt wtrysku zmieniasz poloozowujac pompe i obracasz ja o kilka stopni.
fordofil / 2008-07-08 20:35:19 /
Pompę obracamy w którą stronę????
SQ3GJN / 2008-07-17 12:36:48 /
podepne sie tutaj.
czy vm (ten nieszczesny 4 głowicowy) ma takie same mocowania jak zwykły indenor??
fordofil / 2008-08-24 19:28:53 /
A dlaczego ma mieć takie same?
Mysza liil (EM) / 2008-08-24 19:37:07 /
bo obydwa były montowane w scoroopach??
fordofil / 2008-08-24 19:38:40 /