Jest taka inicjatywa, trochę oddolna, a trochę odgórna, bo z błogosławieństwem samego MK, żeby powiększyć do czytelnych rozmiarów katalogi części do innych starych Fordów, nie tylko do Capri. Kto jeszcze nie widział takiego katalogu, to polecam tu: http://www.capri.pl/library/microfilms/capri2
Wygląda na to, że na pierwszy ogień pójdzie Granada, prawdopodobnie dwójka poliftingowa, bo akurat takie mikrofiszki mam. Piszę "prawdopodobnie", bo ostatecznie dopiero po powiększeniu dowiemy się, co tam jest - możliwe, że okaże się, że to jest dwójka przed- i poliftingowa jednocześnie. W drugiej kolejności może pójść któryś z Taunusów, bo już dostałem sygnały, że takie mikrofiszki też są w zasięgu działalności capri.pl. Oprócz tego mam brakujący element, czyli wyświetlarkę z kopiarką do mikrofiszek:
Mam formalnie, bo fizycznie stoi w Warszawie i zastanawiam się, czy jest sens sprowadzać do Krakowa, skoro na miejscu może się bardziej przydać.
Sprawa jest taka: szukamy teraz chętnego z dużą ilością wolnego czasu i odpowiednimi umiejętnościami, żeby zajął się obróbka mikrofiszek. Konkretnie trzeba:
- przygotować tę kopiarkę do pracy - czyli ustawić w jakimś dobrym miejscu, sprawdzić czy działa, ewentualnie naprawić, dowiedzieć się jaki toner jest potrzebny, załatwić go itd.;
- powiększyć katalog z mikrofiszki - czyli zrobić co najmniej jedną pełnowymiarową kopię;
- dalej jedno z poniższych (albo nawet oba):
a) z tej jednej kopii odbić na normalnym ksero dowolną ilość kopii i sprzedać zainteresowanym
b) powiększone kopie zeskanować i umieścić na capri.pl ku uciesze gawiedzi.
Nie mam pojęcia jakie są koszty eksploatacji takiego urządzenia. Mam nadzieję, że niewielkie, a pewnie będzie je można pokryć ze sprzedaży wersji papierowych zainteresowanym. Na ile będzie mnie stać - pokrywam. Koszt odbicia jednej strony w komercyjnych punktach wynosi 1-1,25 zł, wielkość katalogu do Granady oceniam na 800 stron, więc sami sobie policzcie. Mam nadzieję, że większość to marża i podobne narzuty, które u nas nie wystąpią, i że koszt wyjdzie porównywalny z ceną normalnego ksero. Gdyby wyszedł jakiś zysk np. ze sprzedaży kopii zainteresowanym, to osoba obrabiająca może sobie zatrzymać.
Najlepiej, żeby chętny był z Warszawy lub okolicy, bo to zminimalizuje problemy z transportem. Ewentualnie może też być z Krakowa (lub okolicy), bo też jest taka opcja. Może też być z dowolnego regionu Polski, albo i zagranicy, tylko niech zaproponuje jakiś transport. Jak nikt się nie zgłosi, to w końcu ja się tym zajmę, ale z góry uprzedzam, że w takim przypadku na koniec pracy poczekacie sobie ładnych kilka lat. :-)
Na temat powiększania katalogów z mikrofiszek dużo wie Camaro, musiał to robić własnoręcznie, bo pracownicy biblioteki załamali się pod tym zadaniem, a o skanowaniu równie dużo wie Michał Konieczny - i podobno nie jest to zadanie banalne.
Więcej linków:
http://www.capri.pl/forum/43165
http://www.capri.pl/forum/357
http://www.capri.pl/forum/1003
A na koniec jeszcze mała próbka co można znaleźć w katalogu do Granady (nasze nieudane próby powiększenia aparatem cyfrowym):
Rafał L. / 2006-10-25 20:34:23 /
A nie da się tego skanerem przejechać?? A potem do pdf??
RAV :) / 2006-10-25 20:51:58 /
nie da się skanerem,bo musiałby być o mega powiększeniu-w fotolabach takich nie mają.
Teraz zupełna okazja-jeśli Wasz rzutnik do fiszek nawali,mam taki w 100%sprawny,działający,cichy w działaniu.... no i kilka fiszek się znajdzie :)
fikcja / 2006-10-25 20:54:30 /
ups :) doczytałem co to mikrofiszka :)
"mikrofiszka (1953) mieści na znormalizowanej karcie (ok. 7,5 x 12,5 cm) ok. stu zmikrofilmowanych stron reprodukowanej książki;"
"ultra(mikro)fiszka (1971) mieści na takiejż karcie do czterech tysięcy stron książki zreprodukowanej metodą fotochroniczną."
RAV :) / 2006-10-25 20:59:15 /
Kiedyś to liczyłem, nie pamiętam jak, ale wyszło mi w wyniku, że skaner musiałby mieć 10-12 tys. dpi. Nie wiem czy takie robią - chyba nie, bo Michał szukał i nie znalazł.
Eddie-v6 - w zasadzie miałem na myśli nie rzutnik, tylko kopiarkę, ale jeśli możesz w czymś pomóc, to masz okazję.
Polecam teksty pod podanymi przeze mnie linkami, jeśli nie wiecie co do tej pory zostało zrobione, czemu tak mało i czemu to takie trudne.
Rafał L. / 2006-10-26 00:01:36 /
Ponawiam apel, bo jesteśmy prawie w punkcie wyjścia. Potrzebny jest operator kopiarki, z dużą ilością wolnego czasu i chęcią poświęcenia go posiadaczom Granady, najlepiej z Warszawy lub okolic, może też być z Krakowa i okolic, albo skądkolwiek. Ostatnio chyba mkozlowsk był zainteresowany, ale jestem otwarty na wszelkie propozycje.
Jak nikt się nie zgłosi do PC 2007, to sam zabiorę sprzęt i zacznę odbijać. Przewidywany termin zakończenia w wersji optymistycznej: wiosna 2014 roku. ;-)
Rafał L. / 2006-11-27 17:35:12 /
Pisałem Ci odpowiedź na maila, ale mnie banuje twój serwer.
Palio - nic nie dostałem od Ciebie, tylko wiadomość od MK, że nie dasz rady się tym zająć. Dlatego szukam następnego chętnego.
Co do maili - napisz z jakiego serwera wysyłasz, to spróbuję się dowiedzieć co się dzieje, a najlepiej odezwij się na gg.
Rafał L. / 2006-11-28 15:24:04 /
Ile to jest " dużo wolnego czasu" ??? Bo jestem w Warszawie ...i jakby co to mogę zobaczyć.
RAV :) / 2006-11-28 17:12:30 /
Ja byłem chętny na przechowanie, bo chyba z tym był problem, niestety wolnego czasu coraz mniej - córeczka coraz większa... Ale mogę działać na zasadzie "kto chce to wpada i sobie kseruje", niestety nic więcej chyba nie dam rady zaoferować...
m.kozlowski / 2006-11-29 08:28:07 /
RAV - ile czasu to nie wiem, ale na tyle dużo, że Camaro jak odbijał katalog od Capri, to pracownicy biblioteki powiedzieli mu, że go wpuszczą, ale niech sobie sam odbija, bo oni nie mają czasu. 800 stron po minucie na stronę to wychodzi 13 godzin 20 minut, ale nie wiem czy nie jestem optymistą. Plus jeszcze trzeba maszynę uruchomić, bo na razie nawet nie wiadomo czy działa.
Rafał L. / 2006-11-29 19:10:23 /
A w jakich godzinach to by było..... bo jak coś to kilka godzin dziennie mogę poświęcić.
RAV :) / 2006-11-29 20:44:37 /
RAV - z tego co zrozumiałem to w dowolnych - bierz machinę do siebie i działaj...
m.kozlowski / 2006-11-30 10:27:49 /
RAV - dokładnie. Pytanie "w jakich godzinach" jest o tyle nie na miejscu, że musiałbyś maszynę zabrać i postawić sobie tam, gdzie Ci wygodnie i gdzie jej się krzywda nie stanie. Wtedy będziesz odbijał kiedy uznasz. Bo tam, gdzie teraz stoi, to raczej się nie da. Jeszcze trzeba maszynę przygotować do pracy, bo w sumie nawet nikt z nas nie wie, czy jest sprawna. :-) Może trzeba do serwisu zawieźć, a może tylko wyczyścić i włożyć toner (nie pytaj jaki, nikt nie wie). Przeczytaj w wolnej chwili zwłaszcza początek wątku, to będziesz wiedział co trzeba zrobić.
Rafał L. / 2006-12-02 01:22:14 /
Rafał jak duże jest to ustrojstwo, bo może mógłbym się tym zająć, w piwnicy takiej raczej mieszkalnej szykuje sobie kącik do naprawy kompów wiec może by się i to tam zmieściło i w wolnych chwilach bym odbijał.
keram / 2006-12-02 03:14:48 /
to jakie ta maszyna ma wymiary i ile waży??
RAV :) / 2006-12-02 17:09:29 /
czy ktos wie cos na ten temat??
http://moto.allegro.pl/item145951397_rzutnik_minox_zestaw_mikrofilmow_do_forda.html
ja moge to za taka kwote kupic :)
adrian_c / 2006-12-03 14:28:31 /
Ja wiem tyle, że podobny zestaw ostatnio na eBayu poszedł po zaciętej walce za 136 EUR: http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=170039481848 . Jak chcesz to kupuj, cena nie jest zła, chociaż pewnie wzrośnie, ale my mamy lepszy sprzęt, bo kopiarkę. :-) Ale taki rzutnik to też fajny bajer. Niestety, nic więcej nie wiem na ten temat. Widziałem taki w sklepie z częściami do Forda i tyle mojej wiedzy.
Tej kopiarki nie widziałem z bliska, więc nie bardzo wiem jakie ma gabaryty. O ile pamiętam, to coś ok. 60x60x60 cm (a może 80x80x80), a waży tyle, że da się podnieść w jedną osobę. Keram - jeśli w tej piwnicy będą odpowiednie warunki do grzebania w komputerach, to i dla kopiarki będzie dobrze. Podobno zasadą działania przypomina drukarkę laserową.
Rafał L. / 2006-12-05 01:18:41 /
ta kopiarka to zwykle ksero polaczone z przegladarka, kopiuje to co widac na ekranie
kiedys poswiecilem kilka dni zeby odbic mikrofilmy do Capri Mk1, Mk2-3, skrzyn biegow, silnikow V4/V6 , kasowali mnie 1zl od strony
teraz oprocz mikrofilmow mam wiekszosc oryginalnych wersji ksiazkowych wiec wystarczy to zeskanowac - to nic nie kosztuje oprocz czasu a jakosc jest duzo lepsza niz te ksera
MK ostatnio pozyczal takie ksiazki do Transita Mk1 wiec pewnie jest juz to zeskanowane
mam jeszcze katalogi do Dziobaka, Grandzi/Consula, M-ek P5,6,7, Escorta Mk1
camaro / 2006-12-23 22:14:44 /
ooo! wrzucaj katalog dziobaka:D!!!!
BirdDog / 2006-12-24 00:16:35 /
hehe, to pare godzin na skanerze a niestety ostatnio nie narzekam na nadmiar wolnego czasu
camaro / 2006-12-24 01:33:42 /
Camaro - co konkretnie masz z Grandzi/Consula na papierze? Wszystkie Grandzie do 1985 roku, czy tylko zgodną z Consulem, czyli jedynkę?
Rafał L. / 2007-01-06 04:20:25 /
tylko Mk1 do 77r
camaro / 2007-01-06 10:03:56 /
Czyli jednak bez zmian jeśli chodzi o Granadę Mk2 - trzeba będzie odbijać z mikrofiszek.
Przy okazji przypominam, że nadal szukamy chętnego do tej roboty.
Rafał L. / 2007-01-11 19:22:01 /
Ja głosuję za zeskanowaniem Granady MK1/Consula ;)
Kolejny raz odświeżam temat. Trafia się okazja do transportu, więc jeśli w ciągu ok. 3 dni nie trafi się ktoś inny zainteresowany, to kopiarka ma szanse przyjechać do mnie, do Krakowa. Co oczywiście nie oznacza, że zostanie uruchomiona w najbliższym czasie. ;-)
Rafał L. / 2008-01-18 15:46:36 /
Transport nie wyszedł, jednak sprawa nadal aktualna.
Rafał L. / 2008-01-22 15:01:47 /
A jak te mikrofiszki w formie oryginalnej wyglądają?
To jest klisza w rolce czy może pojedyncze arkusze?
Jaką wielkość ma jedna strona?
Pytam, bo może uda się to albo zreprodukować cyfrówką na naświetlarce do slajdów albo po prostu zeskanować skanerem do klisz...
Obie rzeczy mam jakby co...
Konar / 2008-02-01 15:16:28 /
To jest arkusz. Wymiarów nie pamiętam, ale mniej więcej A5. Nie mam pod ręką zdjęć, ale jak wpiszesz do eBayu "microfiche", to powinno wyskoczyć kilka aukcji ze zdjęciami.
Nie wiem czy robią takie skanery albo naświetlarki. O ile wiem Camaro i chyba też MK próbowali i nie znaleźli odpowiedniego sprzętu, ale być może coś się zmieniło przez te parę lat. Proste pytanie: ile DPI ma ten Twój skaner? Kiedyś liczyłem i mi wyszło, że poniżej 12000 nie ma co próbować.
Rafał L. / 2008-02-04 14:39:02 /
Sprzętowo ma 6400x9600 PPI.
Co do rozmiaru, to już widzę jak to wygląda...
Z tego co doczytałem to ford stosował pomniejszenie 48x, co (przy 6400 PPI skanu) oznacza 133,(3) PPI przy pełnym rozmiarze pojedynczej strony, a to już całkiem spoko. Może jakiś OCR to łyknie.
Dostęp do skanera będę miał od przyszłego tygodnia pewnie jakby co...
Jeszcze jedno pytanie: czy na tych arkuszach,strony mają jakieś pasery, znaczniki, cokolwiek, co wyznacza ich granice?
Konar / 2008-02-04 15:18:30 /
Rozumiem, że chcesz się przymierzyć do tego tematu? 133 DPI po powiększeniu to może być mało, ale jak nie spróbujesz, to się nie przekonasz.
Nie pamiętam, ale o ile wiem, to strony nie mają żandych znaczników granic. Co gorsza, granice tabelek nie pokrywają się z granicami obrazków. Te fiszki są przystosowane do wyświetlania, nie do kopiowania na papier (podobnie jak strona WWW nieprzystosowana do drukowania). MK coś pisał, że się musiał trochę namęczyć, żeby to jakoś wyglądało. Zobacz zresztą mikrofilmy w bibliotece capri.pl oraz zdjęcia na górze tego wątku.
Rafał L. / 2008-02-08 19:22:28 /
zdecydowanie latwiej jest zeskanowac papierowe katalogi Forda
Byly wydawane do modeli przed 75r,
Grandzia Mk2 i Capri Mk3 juz sie nie zalapuja, byly tylko na mikrofiszkach wiec tu zostaje tylko ksero lub skan jak da rade
camaro / 2008-04-17 19:32:16 /
Zestawiłem sobie prześwietlarkę do klisz i wziąłem się za fiszki, które do mnie ostatnio przyszły z ebaya.
Po wstępnych testach stwierdzam ze jest dobrze :)
Tutaj stopień powiększenia 100%, który udało mi sie wydusić:
A tutaj ilość, która wchodzi na jedną klatkę przy takim powiększeniu:
Działam dalej. Będe zdawał relację jak się posuwają prace :)
Konar / 2008-11-16 00:32:34 /
Dobra. Po testach opracowałem do końca technologię :)
Idzie szybko i jakość też jest w miarę dobra:
A więc jeśli ma ktoś jakieś ciekawe fiszki to zapraszam :)
Konar / 2008-11-16 21:51:09 /
Dzisiaj byłem w firmie skanującej fiszki i wyceniono mi skan na 1zł za klatkę co przy katalogu do OHCa liczącym tych klatek ok. 1000 daje zabójczą kwotę :///
Jeśli są chętni do zrobienia składki to zapraszam :)
"Skanowanie" moim własnym sposobem miało iść szybko ale poległem po dwóch tygodniach roboty z zabójczym wynikiem 3 sekcji z 26 łącznie :)
Konar / 2009-05-12 20:12:20 /
Uruchomiłem ponownie przeglądarkę do fiszek - póki nie zeskanuje mi ich firma i nie wrzucę tego do sieci służę informacją "ręczną" w razie potrzeby :)
Dostępne katalogi:
- Granada '78
- Granada '82
- Taunus/Cortina '77
- Taunus/Cortina '80
- Escort '68
- Escort '75
- Capri '69
- Capri '74
Konar / 2017-11-23 11:04:16 /
Capri '74 czyli MK2?
Konrad vel smasher / 2017-11-23 12:38:43 /
Masz jak je skanować? Mam trochę ori fiszek nas interesujących, jak je znajdę to jakoś bym je puścił do Ciebie, bo u mnie się tylko kurz zbierają gdzieś od kilku lat.
Beddie / 2017-11-23 12:55:44 /
Capri '74 czyli Mk2 - to samo co tutaj generalnie: https://www.capri.pl/library/microfilms/capri2
Beddie: a jakąś listę tych fiszek masz?
Konar / 2017-11-23 13:20:00 /
Odkopię je i Ci napiszę.
Beddie / 2017-11-24 11:02:58 /
A możesz podać jakiej szerokości masz te mikrofisze? Kiedyś "skanowalem" Za pomocą lustrzaski (nikon d750+tamron macro 90mm) filmy 35mm nałożone i podświetlone w ramce w minimalnej odległości od obiektywu i wychodziły dość przyzwoicie. Może warto zainteresować się tematem? Jakbym dostał od kogoś fragment filmu mógłbym w wolnej chwili zobaczyć jak wychodzi
smolaq / 2017-11-24 15:53:04 /