Witam silniczek 2.3 V, skrzynia V. Niedawno sie niemilo zdziwilem gdyz zauwazylem, ze gdy jade bez gazu(czyli generalnie skrzynia przenosi sile "w drugą stronę" czyli z kol do silnika). To mam cos a'la wycie, o wysokiej czestotliwosci. Nie wiem co sie stało, ale ze podejrzewam cos powiazane z olejem, biorac pod uwage to że się znacznie cieplej zrobilo. Poza tym biegi zaczely wchodzic mniej "miesiście". Co moze byc tego przyczyna?
Dzieki za sugestie
Bartek GD / 2003-03-09 20:46:52 /
zdecydownie sprawdz olej. tez cos takiego mialem, jedynka wchodzila ze zgrzytem i brakowalo polowy oleju.
Kriss_MustangII / 2003-03-09 21:34:34 /
Tez tak podejrzewam, jaki olej powinienem wlac, a jakiego absolutnie nie (n.p. rzepakowego :) ). Zastanawia mnie tylko, naglosc tego zjawiska...
Bartek GD / 2003-03-10 19:53:01 /
u mnie 'naglosc' to bylo zgrzytniecie jedynki na swiatlach i wycie lozysk, ktore sa najwyzej w korpusie
Kriss_MustangII / 2003-03-10 22:12:09 /
wszystko jest wzgledne,ale znacznie bardziej wole swoja naglosc :)
Jutro sprawdze,a jak by co to jakiego dolac? bo i tak chyba wymienie a nie wiem na jaki.Nie chce mieszac bo kto wie co tam plywa.. wiec ma ktos jakies sugestie?
Bartek GD / 2003-03-12 20:42:05 /
Nie chcę Cie martwić ,ale jak coś wyje w Twojej skrzyni to może być tylko jedno .......w Twojej skrzyni straszy
CRUISER / 2003-03-14 16:45:36 /
Odgrzeje kotleta.
Przy hamowaniu silnikiem z dużych prędkości obrotowych słychać jęczenie z okolic skrzyni/silnika. Nie jakoś przesadnie mocne, ale coś już słychać. Dyfer wykluczyłem bo to ewidentnie dźwięk z przodu, a nie z tyłu. Podczas normalnej jazdy i hamowania silnikiem jest ok. Pojękuje tylko jak daję mocno w piz@$%e i hamuje silnikiem z dużych prędkości obrotowych. Wcześniej tak się nie działo, ale po trasie 600km przejechanej z prędkością 160 zaczęło było:)
Pacjent to Capri OHC z N9. Łożyska w skrzyni padają?
Olej w skrzynce jest (chyba:)).
Daj ceramizera :)
jacob81 / 2014-04-19 21:42:42 /
u mnie wyje od 5 lat,przy hamowaniu silnikiem i redukcją z 5 na 4,jadąc tylko na 4 wyje zdecydowanie mniej,ale też wyje,dzisiaj w ramach zajęć przedświątecznych wymieniłem olej w silniku,moście i skrzyni,ten w skrzyni był najgorszy,ciemny i zasyfiony,po wymianie jest ciszej.
skrzynia N9
karolb863 / 2014-04-19 21:59:59 /
N9 to nie skrzynia. To zemsta jakaś, taka samo jak a4ld. Nigdy dobrej nie widziałem.
rżnij tunel i wal Mt, ewentualnie jakaś czwóreczka lub automatek. A tak naprawdę to standardowe radio z epoki załatwia sprawę.
bobik liil / 2014-04-19 23:05:46 /
Moja niby igła od rzędówki na 5 biegu tak niby pomrukuje, a potem to przechodzi przy 130-140 w jeden wielki pierdolnik. Zrzucam na 4 obroty szaleją ale jest przyjemniej. Ford nie dorósł w tycz czasach do 5ki, albo użytkownicy do sprawdzania stanu oleju...
bobik liil / 2014-04-19 23:09:35 /
to była pierwsza skrzynia 5b i nie dość że to przeprojektowana marnuchna TypE to Ty ją jeszcze zapinasz do 2,9. Obciążanlość ~ żywotność.
popitalałem N9tkami z Pinciakami i wyła tylko ta w której miałem mało oleju. Wszystkie jeździły na syntetykach.
marian212 / 2014-04-20 08:12:15 /
Ja ich miałem dużo różnych (r4, v6). Żadna nie była cicha. Aczkolwiek jeździłem kiedy sierrą, w której było git. Jakieś 15 lat temu;-)
bobik liil / 2014-04-20 08:22:08 /
Marian, a jakie te syntetyki lałeś? Ja tam zawsze hipol z towotem (czasami trochę trocin jak już całkiem było kiepsko), może dlatego miałem kłopoty?
bobik liil / 2014-04-20 08:37:20 /
U siebie założyłem n9 z sierry 2.8i, na początku była cicha ale po kilku PC już ją słychać. Jest wlany atf.
Hubert_M / 2014-04-20 10:17:12 /
No coz konstruktorzy forda nie wzieli pod uwage ze te skrzynie beda mialy wytrzymac ponad 30lat normalnej jazdy a potem kolejne lata katowania :D
jacob81 / 2014-04-20 12:04:22 /
Dajcie im spokój, to dobre skrzynie, szybkie zmiany biegów znoszą, kosiarki znoszą, pałowania znoszą, wodziki nie wyskakują, mieszczą się prawie wszędzie. Mercedes nie tak dawno w swoim ostatnim G-classe zaimputował skrzynię od "S" i raz za kiedy udawało nam się tym gdzieś dojechać a auto firmowe było więc i topowe. Jeszcze będziemy tęsknili za tymi skrzyniami.
Tu podobno mało ktoś nie zginął ;D
http://www.carscoops.com/2009/01/jeep-grand-cherokee-srt8-with-921-wheel.html
zapek??? !G.O.P! / 2014-04-20 12:26:45 /
"Kochanie, chyba sprzęgło wsiadło" ;D
zapek??? !G.O.P! / 2014-04-20 12:43:04 /
dwumasy pozawalają teraz księgowym ciąć koszty materiałowe na skrzyniach, wiec wyczuwam zbliżające się prosperity regeneratorów skrzyń manualnych
marian212 / 2014-04-20 12:53:18 /
Czasem warto kupić nowe... ;P
zapek??? !G.O.P! / 2014-04-20 13:01:09 /
O panie :D Ujęcie w lepiej niż perfekcyjnym momencie
daniel46 / 2014-04-20 13:04:28 /
To dobre skrzynie, ale wyjom;-)
bobik liil / 2014-04-20 14:47:41 /
Jak wyjom to ceramizer , byl watek I ponoc działa. Prosciej sie nie da :)
jacob81 / 2014-04-20 15:09:17 /
A jak rzęrzom??
A tako poważnie, to czy ktoś próbował to naprawić? Wymiana łożysk, jakieś tryby?
Moje zawsze hałasowały na 5. Jedna dodatkowo trochę na trójce.
W jednej piątka się całkowicie zmieliła i przerobiła się na czwórkę. W takim stanie przyjechałem 300 km do domu, tylko co jakiś czas coś wpadało w tryby i na chwilę koła stawały (poważnie;-)
bobik liil / 2014-04-20 15:15:55 /
dred - olej to, jeździj, lepszej i tak nie znajdziesz.
a na boku odbuduj sobie jakąś inną n9,
graty są dostępne w UK (przy okazji można ją usprawnić, łożyska igiełkowe na rolkowe się wymienia czy jakoś tak...)
Flonder / 2014-04-20 23:35:27 /
Wiem że kiepskie porównanie ale w ciężarówce jak mi manualna wyła to się okazało że padły łożyska na wałku sprzęgłowym.
Najpierw wyła, potem biegi wyskakiwały przy hamowaniu silnikiem.
Boss ją cztery razy remontował dopiero za czwartym wpadł na pomysł żeby te łożyska wymienić. Przedtem twierdził że one maja gówno do rzeczy bo tylko ten wałek trzymają czyli wiele do roboty nie mają :)))
Aldaron / 2014-04-21 00:16:06 /
W zeszlym roku też miałem problem z n9.Najpierw coś zaczeło chrapotać,póżniej ciężko już było jakikolwiek bieg wbić,przy demontażu w środku woda i troche oleju.Recepta.Wymiana wszystkich łożysk,przy okazji wałek na choince też bo był troche zużyty na igiełkach,oczywiście nowe simeringi,uszczelki i łozysko dociskowe.rezultat.Skrzynia chodzi jak malina,biegi praktycznie same chcą wskakiwać na swoje miejsce,nawet wsteczny wchodzi bez jakiegokolwiek zgrzytu.Oczywiście nic nie wyje na żadnym biegu. Jedyny minus to koszt części:-(
datulec / 2014-04-21 09:30:48 /
łożyska są standardowe w niej ?
marian212 / 2014-04-21 21:37:18 /
Taaa, bardzo;-)
bobik liil / 2014-04-21 21:38:33 /
niestety raczej nie da się dopasować łożysk.Ale niech wypowie się starszyzna.
datulec / 2014-04-22 18:57:35 /
Tylko oryginał, czy da się dopasować jakieś zamienniki? Kojarzę, że Granadziarz robił takie skrzynie, więc na pewno ma wiedzę?!