Ratunku pomocy!!
Bardzo proszę i informacje jak i gdzie podłączyć wiązkę przewodów do C-3, wszystko mam porobione tylko podłączyć elektrykę i jazdaaaaa.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam
ps. tu: http://www.capri.pl/forum/103585#166549
sa fotki
Marek W - Bytom / 2006-10-10 20:29:17 /
Do czujnika w skrzyni:)No chyba że go brakuje
Murmur vel Magman / 2006-10-10 20:52:56 /
;) qrce tyle to wiem, tylko gdzie reszte, oto jest pytanie?
Marek W - Bytom / 2006-10-10 20:59:07 /
a jaką masz reszte ?? na skrzyni jest tylko jedna wtyczka bez reszty :] podpinasz ją i heja :]
Trójkąt / 2006-10-10 21:54:36 /
Napisałem -gdzie podłaczyc wiązke do C3,dlatego tak odpowiedziałem :)
Murmur vel Magman / 2006-10-10 21:55:25 /
dodaje fotki
Marek W - Bytom / 2006-10-10 22:03:47 /
Ehhh ;)
Co do skrzyni to wiem jak i gdzie podłączyć, mam tylko problem z resztą kabelków
Gdzie się nimi powpinać żeby wszystko chciało zadziałać?
Jestem jeszcze lekko cienki z elektryki samochodowej.
Z góry dziękuje za odpowiedzi, pozdrawiam serdecznie.
Marek W - Bytom / 2006-10-10 22:07:51 /
To przy przekazniku to pewnie jest zasilanie czyli gdzieś jest plus wychodzący z skrzynki przekaznikow a te drugie nie wiem czy nie gdzies przy kierownicy do odcinania zapłonu jeżeli skrzynia nie jest w pozycji P.postaram się jutro zobaczyć w swojej to napisze.
mario75 / 2006-10-10 22:10:28 /
Bez tego też pojedziesz - choćby do elektryka. Musisz tylko uważać na zapalanie w pozycji P lub N (inaczej pojedzie) i nie będzie lampy cofania.
mtango / 2006-10-10 22:20:02 /
w wiązce masz 2 obwody, jeden staruje załączaniem światła cofania a drugi zapobiega uruchomieniu rozrusznika na pozycjach innyh niż P bądź N.
bez podpięcia tego skrzynia chodzi prawidłowo tylko niedziałają ww obwody :)
Trójkąt / 2006-10-10 22:47:51 /
Mario75 - dzięki, czekam z utęsknieniem.
Mtango - wiem ze pojadę, ale chciałem mieć tak jak fabryka zakładała
Trójkąt - tego się domyśliłem jak nie znalazłem miejsca na podpięcie starego kabelka do czujnika cofania, wiem ze pojadę, ale co to za jazda jak cos nie działa ;)
Pozdrawiam i wielkie dzięki za odpowiedzi
Marek W - Bytom / 2006-10-11 07:26:12 /
Napisałem tak, ponieważ przyznałeś, że Twoja znajomość z elektryką jest prawie żadna. Ja wiem, w który obwód się wpiąć, ale dokładnie gdzie, w jaką kostkę to już nie pamiętam i wolę takich rad na odległośc dyletantowi nie dawać - żebyś nie miał pretensji o spalone wiązki.
mtango / 2006-10-11 11:08:19 /
Przychylam sie do wczesniejszej odpowiedzi.
Yes, Yes, Yes, automat za działał
Wrażenia z jazdy niesamowite, pięknie przełącza biegi, redukuje elegancko, jestem posrany ;) ze szczęścia.
Dziękuje Wszystkim za porady i konsultacje telefoniczne. Pozdrawiam
Ps. Na razie nie podłączyłem tej diabelskiej wiązki.
Marek W - Bytom / 2006-10-12 00:02:55 /
Podepnę się. Uprzedzam, że mój problem pewnie dla większości jest banalny, ale ja tego jeszcze nie chwytam :). Podłaczam te same kabelki co mieszkaniec Bytomia, Marek W. (45l), a tą tylko róznicą, że sam sobie te wiązki robię. Wszystko jest OK oprócz przekaźnika, który ma zapobiegać odpalaniu na D,R,1 i 2. Do przekaźnika mam podłaczyć cztery piny. Pod 30 prąd z akumulatora, pod 87 rozrusznik, pod 85 kabel brązowy z czujnika skrzyni. 86 pod zapłon ze stacyjki. I teraz jak to ma działać? :). ten brązowy ze skrzyni to masa? Bo tak podłaczony przekaźnik uruchamia silnik na każdym przełożeniu.
UglyKid / 2011-08-12 18:30:46 /
W tym aucie Marka ....... jest to tak podpięte , że da się odpalić na wszystkim :-)) nawet na Drive - sprawdzone na tegorocznym PC ;-p
MikeB4 / 2011-08-12 18:37:42 /
yyy, to tak nie jest normalnie???
bo u mnie jest tak samo...
jak jest uwalony czujnik to da sie odpalić w każdej pozycji. (albo wcale ;P)
na mój gust czujnik powinien zwierać mase do przekaźnika żeby ten mógł załączyć rozrusznik/zapłon.
Leszek "QSi" / 2011-08-12 20:26:11 /
To ja mam trzy czujniki i wszystkie uwalone. Dziwne, bo bieg R zapala wsteczne. Czyli coś tam w tym czujniku działa.
UglyKid / 2011-08-12 23:17:43 /
jak światła z tyłu się zapalają, to reszta jest nieważna :D