witam
mam pytanie odnosnie gazu jak powinien być ustawiony zapłon na gazie czy ma mieć jakieś wyprzedzenie czy ustawić go tak jak powino na znaki.Bo jak ustawie go na lampe gdzie powino być prawidłowo to nie chce chodzic po dodaniu gazu robi sie "dziura"tak jak by brakowało gazu natomiast gdy ustawie go z wyprzedzeniem zapłonu chodzi.Tylko ma problem jak jest zimny musze przytrzymać go na obrotach jakies 5 min bo nierówno chodzi,a pózniej ok .jeżeli ktoś moze pomóc z gory dziekuje
młody3 / 2006-09-09 00:41:35 /
A odpalasz go na benie czy od razu na gazie?
Ustaw tak, zeby dobrze chodzil na gazie. Jesli parownik jest dobry to zawsze mozna odpalac z gazu, bena tylko awaryjnie. Najlepiej zaznacz sobie ustawienia dla gazu i beny na aparacie. Jak bedziesz chcial poszalec na benzynce to przestawisz (bo na ustawieniach gazowych bedzie efekt spalania stukowego). Do jazdy codziennej na gazie zaplon zostaw ustawiony o kilka lub kilkanascie stopni "wczesniej" niz dla benzyny.
Mysza liil (EM) / 2006-09-09 07:31:15 /
dzieki mysza za informacje to jednak go tak zostawie bo i tak w sumie jezdze na gazie
młody3 / 2006-09-09 14:10:19 /
mysza jeszcze jedno pytanie czy do silnika 2,0r reduktor 75kw nie bedzie zbyt mały?
młody3 / 2006-09-09 14:15:21 /
auto bedzie jezdzic,ale bedzie duzo palic i bedzie slabawe.załoz parownik "brc-a" okolo 100KW ,to naczym jezdzisz (75kw) to minimalna granica potrzeb pinto 2,0 ,z doswiadczenia wiem ze r4(2,0) potrafi łyknąc 16 l lpg przy ostrej jezdzie ,wiec parownik przeznaczony do "UNO Fire " nie wystarczy by fajnie jezdzic
pzdr,.
markokrk / 2006-09-09 21:02:21 /
popieram ;)
Mysza liil (EM) / 2006-09-09 22:38:23 /
dziekuje wam za odpowiedz:)
młody3 / 2006-09-10 13:58:46 /