logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » hamulce » Słabe hamulce Capri

Słabe hamulce Capri

Mam problem z hamulcami w Capri. Z racji, że trochę mieszałem w układzie to opowiem co i jak chronologicznie.
Kupiłem zestaw hamulców 260- brakety, tarcze mondeo, zaciski scorpio, jarzma sierra - z tego co wiem to chodziło to już u dwóch forumowiczów i było ok. Zaciski rozebrałem, wyczyściłem, pomalowałem i poszły nowe zestawy autofrena z tłoczkami. Założyłem na auto. Pierwszy problem - nie wchodzą moje RSy 6x13. skołowałem dystans 27mm, felgi wchodzą ale z racji problemu wycentrowania dystansy u felgi miałem spore bicie na kierownicy podczas jazdy powyżej 70km/h. Byłem na przeglądzie na SKP, siły hamowania ok, pedał hamulca bez uwag.
Kupiłem koła 14", nie musiałem już stosować dystansu ale oponę miałem 195/60 i trze o nadkole. Z racji, że miałem przez zimę uzbierane graty, żeby zrobić zawieszenie gwintowane mówię sobie chyba już czas podniosę trochę przód i powinno być ok. Auto postało z 3 tygodnie ale gwint założony podkręcony żeby nie ocierało jazda i hamulece zmienił się w zwalniacz. Pierwsze naciśnięcie pedału hamulca-pedał wpada w podłogę jakby był zapowietrzony układ(przy wymianie zawieszenia nie rozszczelniałem układu).
Jak jadę i podpompuję to jest lepiej na samym końcu koła przednie się zblokują ale szału nie ma. Układ odpowietrzałem odsysarką - bez efektu. Później klasycznie tupiąc w dwie osoby też lipa i "grawitacyjnie". Łącznie to z 2 litry płynu przelane.
Padła teza, pewnie pompa puszcza na sekcjach. Kupiłem nową z transita 23,8 tłoczek. Efekt ten sam i dodatkowo większy luz na pedale hamulca. Luz między trzpieniem serwa a tłoczkiem wykasowałem. Jest trochę lepiej ale nadal pierwsze wciśnięcie hamulca - pedał idzie do podłogi.
Kolejna teza może przewody elastyczne. Też wymienione, przy wymianie przedmuchałem sztywne przewody.
Układ jest bez wycieków, szczęki z tyłu podregulowane, cylinderki chodzą. Serwo w środku suche i szczelne. Już mi się pomysły skończyły.
Aaa w międzyczasie wróciłem to wcześniejszego zawieszenia(może coś krzywe i krzywo klocki podsadza) też bez zmian. Piasty i tarcze dałem jeszcze raz do sprawdzenia(może bicie odpycha klocki) i też są ok.
Ma ktoś jakiś pomysł?

MetfaN / 2020-07-05 11:52:21 /


Zaslep na pompie kolejno sekcje i z odcietymi zobacz jak sie zachowuje po wylaczeniu jednej z nich.

Konrad vel smasher Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-07-05 12:42:42 /


Pożyczyłem bańkę i odpowietrzałem ciśnieniowo - poszło trochę powietrza i jest lepiej, pedał nie dobija do podłogi ale przy pierwszym tupnięciu nie blokuje kół na suchym czystym asfalcie. Byłem u znajomego na rolkach i siły hamowania na osiach zbliżone lewa do prawej strony. Jeździć obserwować...

MetfaN / 2020-07-11 17:13:13 /


Blokowanie kół nie jest wyznacznikiem dobrych hamulców.

Konrad vel smasher Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-07-11 18:41:52 /


Jak na suchym przy pierwszym depnięciu będzie Ci koła blokował to miej na uwadze że na mokrym będziesz się ślizgał a nie hamował.

Marcin88 Dokładna lokalizacja na mapie / 2020-07-11 20:19:01 /