Witam,
gdzie w Warszawie lub okolicach można dostać żużel pomiedziowy? Wcześniej korzystałem z piasku ale po przejrzeniu forum i wszystkich za/przeciw chcę korzystać z żużlu, tylko nie mogę go nigdzie dostać... Do kogo uderzyć w tym temacie? Czy ktoś korzystał z mielonych łupin orzecha do piaskowania?
bs / 2006-08-22 18:20:48 /
kiedys ogladalem jakis program na discovery i do piaskowania uzywali zmielonych desek klozetowych. piaskowali nadwozie jaguara. podobno takie drobinki plastiku są bardzo ostre, wyglądało to jak biały granulat.
2pac / 2006-08-30 21:39:58 /
jeżeli chodzi o piasek ...to jakiś czas temu czytałęm, że obecnie przepisy nie dopuszczają jego używania do piaskowania.
RAV :) / 2006-08-31 17:36:39 /
pewnie chodzi o szkodliwosc pylu kwarcowego, i dobrze ze jest taki przepis bo chroni pracownikow ktorzy musieliby piaskowac nawet azbestem jakby boss kazał.
ale prywatnie to wiadomo , kazdy powienien sobie piaskowac czym chce.
2pac / 2006-09-01 22:59:47 /
właśnie dokładnie o to chodziło..... :) tylko nie bardzo wiem jak to szkodzi??
RAV :) / 2006-09-02 15:24:22 /
Znam gościa który zrezygnował z piaskowania ze względów zdrowotnych.Coś w tym jest.
Murmur vel Magman / 2006-09-02 15:29:36 /
pcv..nie jest ostre.....wlasnie o to chodzi zeby nie bylo ostre bo wtedy nie ubija blachy..i dzieki temu nie powstaja fale....a jezeli chodzi o przepisy to piasku nie wolno urzywac tylko na otwartej przestrzeni/no chyba ze we mgle wodnej/
zly wujek / 2006-10-30 19:19:04 /
ostre kawalki dobrze zdzieraja rdze i stary lakier , wiec sa pozadane. a to co ubija i krzywi blache to masa danego scierniwa. jesli pamietasz z fizyki to wieksza masa oznacza wiekszy ped. dlatego stosuje sie plastik czy szklo lub orzechy , bo waga m3 takiego scierniwa jest mniejsza niz m3 piasku czy srutu.
-Zu- / 2009-02-09 10:14:58 /
To co krzywi blachę to nie tylko masa ścierniwa i jego pęd - ale też rosnąca temperatura podczas uderzania ścierniwa o blachę i rozciąganie termiczne
MikeB4 / 2009-02-09 17:54:24 /
Piasek do piaskowania może być użyty tylko że niektórzy używali bardzo drobnego piasku i ten się pylił. Piasek o granulacji 0,8/1,4 lub grubszy nie pyli się tak bardzo.
Więcej możecie dowiedzieć się na www.kruszywa-margo.pl
piasek o frakcja 0,3/0,8 mm 0,8/1,4 mm 1/3 mm mońża kupić w pobliżu Wrocławia w Maniowie - Kruszywa MARGO tel. 071 3168244
pennas / 2009-07-15 12:55:54 /
Witam, do piaskowania samochodu szczególnie blach bardzo ważne jest dobranie odpowiedniego piachu - kruszywa bo coś zepsuć jest bardzo łatwo.
Poniżej na zdjęciu pokazuję jak prawidłowo powinna wyglądać wypiaskowana komora silnika starego auta.
jendrex / 2010-05-06 12:38:21 /
Witam, do piaskowania samochodu szczególnie blach bardzo ważne jest dobranie odpowiedniego piachu - kruszywa bo coś zepsuć jest bardzo łatwo.
Poniżej na zdjęciu pokazuję jak prawidłowo powinna wyglądać wypiaskowana komora silnika starego auta. Oraz wnętrze Dużego Fiata.
jendrex / 2010-05-06 12:44:49 /
no fajnie, wiemy że ważny jest odpowiedni dobór ścierniwa, ale można prosić o jakieś przykładowe konkretne parametry z doświadczenia (granulacja/gęstość właściwa ścierniwa/ciśnienie/średnica dyszy)?
zygzak_wFe / 2010-05-06 17:27:36 /
A gdzie to zdjęcie komory silnika ? Bo ja tam widzę bagażnik z przodu w X 1/9 ;-) Silnik jest za fotelami....
MikeB4 / 2010-05-06 18:22:06 /
No i teraz kolega będzie miał zagwozdkę.
Np prośbę wielu kolegów dołączam więcej fotek wypiaskowanego całego auta.
Podkreślam żeby uzyskac taki efekt trzeba dobrać odpowiednie suche kruszywo ścierniwo:
- gęstość 1,5 kg zajmuje objętość 1 litra
- twardość to 6 - 7 w skali Mosha
- przykład: http://www.swistak.pl/a8652027,Piasek-do-piaskowania-Worek-25-kg.html
- odpowiednią dyszę, ciśnienie oraz wydajność sprężarki - kompresora
Bardzo ważne jest aby płaskich powierzchni nie piaskować trzymając dyszę prostopadle ponieważ można pogiąć elementy blachy, dotyczy to również aluminium.
jendrex / 2010-05-07 10:05:44 /
Dziwnie jak się piaskuje kompletne zawieszenie,ale to pewnie zlecającemu się nie chciało rozbierać....a szkoda jak przy takim wydatku cos nie jest zrobione do końca jak nalezy.
mario75 / 2010-05-07 11:00:40 /
Co do ścierniwa - to mokre oczywiście zapcha zaraz zbiornik w piaskarce - chyba oczywiste.
Piaskować można i zwykłym piaskiem budowlanym po 40 zł za tonę ... wystarczy go osuszyć i przesiać - jest drobny - ale w zupełności daje radę do amatorskich zastosowań. Są też specjalne ścierniwa do piaskowania - np. Polgrit ... można też szukać pod hasłem Korund, Elektrokorund
Ogólnie zajęcie jest brudne , sporo kurzu i pyłu ... ale do oczyszczania rdzy bardzo dobre.
MikeB4 / 2010-05-07 11:54:22 /
Piaskowanie zwykłym piachem jest możliwe, jednak żeby nim piaskowac trzeba go idealnie wysuszyć ponieważ łatwo zapycha piaskarkę, węże lub dyszę; posiadaliśmy suszarnię do piachu, wygladało to tak:
zużycie oleju opałowego 20 litrów na godzinę, non stop 3 ludzi: 2 szuflowało na taśme przy zasypie, 1 przy załadunku do bigów. Tonę kupowalismy tanio ale dochodził koszt transportu.
No i najważniejsze przy piaskowaniu nim zużycie było o wiele razy większe niż dobrym ścierniwem, co się łączy z o wiele dłuższym piaskowaniema to pociąga koszty pracy sprężarki czyli paliwa lub prądu, także pozorna oszczędność na tanim piasku bardzo szybko stopniała, a jakość piaskowanych elementów też była o wiele gorsza.
Inny kolega pisał o piaskowaniu łupinami orzecha; tak robi się to ale ma to zastosowanie w określonych zadaniach: najczęściej w przemyśle kosmetycznym, czyszczenie biżuterii, oraz oczyszczanie delikatnych części, koszt łupin to około 5 zł netto kilogram czyli 5.000 zł netto tona !!!
jendrex / 2010-05-07 13:02:35 /
czy tylko ja mam wrazenie, ze reklama dzwignia handlu?
Piaskowalem wiele rzeczy amatorsko, powiedzmy 1 do 2 metrow kwadratowych max dziennnie. Na wlasne potrzeby.
Zawsze uzywalem sprzetu amatorskiego z mala dysza i o niskiej wydajnosci. Zasypywalem piaskarke syfonowa zwyklym zwirem budowlanym wczesniej przesianym sitem o okach 1,5mm.
szlo malinowo i kilka uwag:
- moze rzeczywiscie mokry piach przeszkadza, ale komus kto macha piaskowanie komersyjnie i potrzebuje rzeczywiscie dwoch ludzi do zasypywania i duze jego ilosci,
- zwir budowlany mozna latwo wysuszyc w kilka dni, polezy na betonie w garazu i cala wilgoc z niego zejdzie. sprawdzone.
Jesli ktos musi cos niewielkiego wypiaskowac to naprawde nie trzeba latac po korund (sprawdzilem to rozwiazanie tez - kaleczy blache) czy inne reklamowane kruszywa - wystarczy wyjazd do marketu budowlanego po zwykly zwir.
Kriss_MustangII / 2010-05-07 13:46:34 /
Dokładnie -- ale całe nadwozie amatorską piaskarką będziesz robił tydzień jeśli nie masz ogromnego kompresora ;-))
I też mi się wydaje, że to tak reklamą zajeżdża - a takowe na tym forum , są średnio dozwolone ....
MikeB4 / 2010-05-07 14:41:19 /
ePR zrobił się bardzo popularny ostatnimi czasy i wyrosła cała masa nowych użytkowników na jego potrzeby, również na naszym forum.
Z drugiej strony rady i doświadczenie kogoś kto to robi zawodowo są czasem niezwykle cenne (a czasem całkiem zbijają z tropu) Nowych samochodów raczej się nie piaskuje.... tylko takie jak nasze.
MikeB4 / 2010-05-07 15:17:41 /
>>MikeB4 Nowych samochodów raczej się nie piaskuje.... tylko takie jak nasze.
Nieprawda :) Brajdak często piaskuje nówki karoserie które po wyjściu z salonu są rozbierane, piaskowane a następnie obspawywane na wszystkich łączeniach. Oczywiście chodzi o auta do sportu a nie codziennego użytkowania ale fakt jest że nowe się piaskuje :)
Co do piaskowania dużych płaskich powierzchni dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie chemii do spulchniania lakieru i dopiero po tym zabiegu delikatnie omiatamy piaskiem powierzchnie. Dzięki temu unikamy gięcia i przegrzewania powierzchni.
Amatorsko można używać skansolu lub podobnych, ale są inne znacznie mocniejsze i wydajniejsze preparaty.
Trójkąt / 2010-05-07 19:17:13 /
No dobra - ale to nie piaskują chyba całych aut i podłogi tylko miejsca gdzie będą coś spawać /wzmacniać - nadkola itp.... bo do farby to sie źle spawa :-)
MikeB4 / 2010-05-07 21:47:02 /
Tak istnieje chemia do spulchnia farby, jednak profesjonalne preparaty są bardzo ale to bardzo drogie. Polega to na nałożeniu preparatu na farbę, czeka sie jakiś okres a następnie zdziera specjalnymi szpachelkami, absolutnie się tego nie piaskuje.
Stosuje się to tylko wtedy gdy z jakiś powodów nie możliwe jest czyszczenie strumieniowo ścierne, ale posiada tę wadę że preparaty są drogie, po drugie w przypadku piaskowania uzyskujemy odpowiednią chropotawość dzięki której farba podkładowa głębiej i zdecydowanie lepiej przylega do podłoża.
jendrex / 2010-05-07 21:56:06 /
A więc teraz przyszła pora na dysze - wielu pyta jakie więc nie będe dawał konkretnych modeli żeby nie być posądzony o jakaś reklamę.
Dysze ceramiczne nadają się tylko i wyłącznie do piaskowania bardzo małych - punktowych powierzchni, ze wzgledu na użyty najczęściej bardzo złej jakości materiał szybko się rozkalibrowują i zamiast piaskować wypluwają piasek.
Lepszym rozwiązaniem jest wstawienie dyszy z węglika spiekanego tzw. baldonit najczęściej stara dobra polska produkcja, maję o wiele lepszą trwałość w stosunku do dysz ceramicznych.
Najlepszym rozwiązaniem ale niestety drogim są dysze z tzw. zwężką Venturiego wykonane z węglika krzemu, wolframu a najlepiej boru.
jendrex / 2010-05-11 11:49:20 /
A tak wygląda całkiem nowe auto gdzie były poprawki spawalnicze, Fotka nr 1 i 2
A tak wygladają spawy po wypiaskowaniu fotki nr 3 i 4
jendrex / 2010-07-07 14:33:50 /
a orientuje się ktoś ile kosztowałoby piaskowanie całego auta?
bjbhvhvgvvgvgvvvgv / 2010-12-14 13:04:25 /
Od 1000 do 2000 , choć niektórzy mają inną górną granicę ...
MikeB4 / 2010-12-14 16:21:39 /
kolega 2pac i Murmur mieli sporo racji już parę lat temu w tym wątku mówiąc o zdrowotnych aspektach piaskowania piaskiem o niskiej granulacji, albo po prostu na większą skalę (oczywiście w wypadku jednorazowych akcji nie powinno się stać nic groźnego jeżeli pracownik ma odpowiednie ubranie i maskę, ale mam na myśli bardziej regularną pracę przy piaskowaniu). W każdym razie przechodzi sie coraz bardziej na bezpieczniejsze ścierniwa np. garnet, ktory nie pyli aż tak bardzo i nie ryzykuje się krzemicy płuc. Dodatkowo jest oczywiście super suchy i dużo efektywniejszy (bo mozna wykorzystywac go kilka razy). Przykładzik w załączniku...
Mari / 2012-10-08 00:02:15 /
Łupiny są za delikatne do piaskowania auta. Jeśli już żużel pomiedziowy ale bardzo drobny, po grubym auto zardzewieje raz dwa. Można to kupić wysyłkowo.
bad ass boy / 2012-10-19 23:03:28 /
Mechanicy ode mnie z firmy byli na krótkiej praktyce w jednym z muzeów lotnictwa w UK. Wyobraźcie sobie, że Brytole do "piaskowania" blach duralowych - zależnie od ich grubości - używają produktów o nazwie "semoline" (u nas kuskus) i "farina" (kasza manna). Oczywiście dobór dyszy, ciśnienia i odległości od obrabianego materiału to temat na osobne opracowanie, ale ciekaw jestem czy ktoś z PT Koleżeństwa próbował takiej opcji?
Pozdreaux.
KRK 4m / 2013-11-09 17:20:37 /
Widziałem czyszczenie amelinium mielonymi łupinami orzechów. Mniemam że podobny efekt. Powierzchnia po obróbce gładka lekko satynowa. Miestety operacja trwa zauważalnie dłużej niż przy szkiełkowaniu. Ale czego się nie robi w myśl ekologii.
Trójkąt / 2013-11-09 19:26:22 /