Mam pytanko ....własnie dostałem nowego webera z 2 litrówki,co w związku z tym:
czy podejdzie do silnika 1.6 OHC(powinien),jakie moga byc plusy i minusy podłaczenia gaznika z dwulitrowca do motoru 1.6????
PISZCie szybko....
B@rtek
m.i.c.r.o.n. / 2003-02-03 21:21:16 /
lepsz podawanie paliwa bedzie fajniej to dziala lepszy kop
jak go niechcesz to chetnie odkupie
CHUDER 
/ 2003-02-03 21:28:13 /
niewiem czy niebedzie pszez to wiecej palil.
Maskek / 2003-02-03 22:00:07 /
bedzie wiecej palil, ale bedzie tez zrywniejszy! ;-)
B / 2003-02-03 22:31:26 /
Tak sobie mysle czy go niebedzie zalewac. Trzeba by zaplon ustawic inaczej. chyba /....
Maskek / 2003-02-04 00:38:29 /
zapłon raczej nic nie ma do gadania, zreszta do ragulacji kata wyprzedzenia zapłonu gaznik ma sie nijak, przy zmianie paliwa lub grzebaniu przy samym zapłonie tak, gaznik jest 'tylko' odpowiedzialny za prawidłowe dobranie składu mieszanki i jej wymieszanie, tak wiec poprostu zamontowac, wyregulowac!, i jazda :)
cOke / 2003-02-04 00:46:33 /
jeśli chcesz mieć odczuwalny zysk z tego gaźnika to zrób też wałek rozrządu na przynajmniej lekko rasowany, inaczej jego charakterystyka może spowodować mniejszy wzrost mocy przy tym samym wzroście paliwa ;)
KAROL / 2003-02-04 06:50:04 /
Zmieniałem gaźniki pomiędzy 2.0 i 2.3 (obydwieV)nie było różnicy,ani w przyśpieszeniach,ani w zużyciu paliwa.
Pozdrawiam
kejpi / 2003-02-04 07:51:30 /
Bo i tak paliwa poda tyle co ma podać :-)))
Większe zawory + sportowy wałek rozrządu i bedzie chodzić prawie jak moje :-PP
A teraz mam 1.6 Kenta (na łańcuchu) 84 KM seryjnie i około 700 kg wagi - też mam Webera 2V :-)))
daj znać jak śnieg stopnieje bo dziś nie mogłem z trójki ruszyć
MikeB4 / 2003-02-04 09:11:42 /
Czy ktoś moze mi doradzić jaki gażnik dopasować właśnie do motoru 1.6 (oprócz orginalnego FORDA).Zamierzam zakupić zregenerowany czy ktoś ma doświadzczenia w tym kierunku..... Obecnie posiadam zamontowany:
gażnik o symbolu 83HFKCB FORD PO8E .... 4DDX
kolektor symbolu 82HF9425AA DD2
Mam zaistalowany gaz ...
POZDROWIENIA
Guti_3M / 2003-02-04 09:53:39 /
Q_rna jestem zakrecony!! przegladam te posty i przegladam na innych stronach tez bywam i juz chyba wszystkie opinie mozliwe uslyszalem, ze bedzie wiecej palil, ze bedzie silny, ze to nic nie da ze sa roozne gazniki dwugardzielowe Webera ?? To moze ktos to sprecyzuje jak to jest.
Mike opisz swooj silnik ten malo kulturalny ;-)
Thx NARRA
Q_Back / 2003-02-04 10:25:00 /
Chwila moment z tym gaźnikiem...
Gaźnik jako taki jest piekielnie precyzyjnym urządzeniem i to samo auto zupełnie inaczej będzie jeździć na tym samym gaźniku z dyszą np.1.17 mm a inaczej z 1.25 mm. czyli - mówiąc jezykiem matematyki - jest to funkcja wielu zmiennych. Założenie gaźnika z dwulitrówki do silnika 1.6 (a więc najpewniej gaźnika o większym przelocie głównym i większych dyszach paliwa) na pewno spowoduje wzrost zużycia paliwa, a wzrost osiągów - niekoniecznie. Co więcej, nawet w średnim zakresie obrotów silnik może dostawać za dużo paliwa, będzie go zalewało i gorzej bedzie odpowiadał na pedał. Podobnie po samym splanowaniu głowicy (bez zmiany faz wałka rozrządu) trzeba zastosować mniejsze dysze paliwa, bo podniesienie kompresji podnosi sprawność procesu spalania.
Na pewno będziesz więc musiał zmienić na mniejsze wszystkie dysze paliwowe - najlepiej metodą prób i błędów. Wkręcasz daną dyszę, robisz pomiar przyspieszenia, notując czasy do 60, 80, 100 i 120, zjeżdzasz do garazu, wymieniasz na inną i spowrotem w to samo miejsce i znowu pomiar, i tak w kółko. A rozrzut jakości przepływu w dwóch identycznych gaźnikach bywa nieraz taki, że gdy 15 lat temu "rasowałem" maluchy, to niekiedy dwa identycznie zrobione silniki (ta sama głowa, zawory, kompresja, wydech, zamach, wałek) wymagały różnicy dysz nawet 10% w średnicy (w zakresie od 117 do 130, czyli ponad 20% w przekroju). Pomyśl więc, co może się dziać przy gaźnikach o innym przekroju głównym i na silnikach o innej objętości ładunku jednorazowego.
Reasumując - zastosowanie większego gaźnka ma sens tylko wtedy, gdy zwiekszasz zapotrzebowanie motoru na paliwo, czyli gdy dasz mu większe zawory (szybsza wymiana ładunku), wypolerujesz kanały w głowicy, zmniejszysz opory wydechu, dasz wałek o dłuższych czasach otwarcia itd. To - nie przymierzając - jest tak, jak gdybyś liczył na wzrost swojej muskulatury dzięki temu, ze kupujesz sobie produkty Unimilu czy jakiekolwiek inne elementy garderoby w rozmiarze XXL, a reszta się do tego sama dopasuje.
Pozdro.
KRK 4m / 2003-02-04 10:55:15 /
Oki! w koncu konkret jak na to mam spojzec. Thx krk4m mam w takim razie prosbe bo byc moze bedziesz wiedzial. Czy jest na rynku ogoolnie dostepnym jakas przystepna literatura pogladowa na temat gaznikoow, spalania, ktoora by mogla mi przyblizyc to i pokrewne zagadnienie? I jaki typ(y) gaznika(oow) byl(y) stosowane w 1.6 GT
Thx i NARRA
Q_Back / 2003-02-04 11:10:15 /
WEBER 32/26, żeby go założyć, musisz mieć też kolektor ssący od 2.0, no i filtr powietrza. Wymienić trzeba tylko dysze paliwa i powietrza na takie jakie były właśnie w 1.6 GT. W 1.6 GT dawało to 88 KM, ale z baranem na wydechu, ze zwykłym kolektorem będzie trochę mniej.
mieras / 2003-02-04 12:47:24 /
Wydaje mi sie że GT miało też inną głowice i inny wałek rozrządu :-)))
A co by dały dwa ?? :-PPP oczywiście w powiązaniu z resztą przeróbek bo widze że nieco oleju spod głowicy leci sobie i tak nie mam o czym myśleć :-))
MikeB4 / 2003-02-04 13:49:37 /
Jeszcze jedno z pokrewnej bajki : Czy kolektor wydechowy baran pasuje do zwyklej glowicy od 1.6 ????
NARRA
Q_Back / 2003-02-04 13:56:56 /
Silnik OHC 1.6 GT (Mk I) różni się od zwykłego 1.6 OHC tylko:
- gaźnikiem (+odpowiedni do niego kolektor ssący i filtr powietrza);
- kolektorem wydechowym;
- sprzęgłem - jest większe - takie jak w 2.0
Głowica nie różni się niczym (wałek rozrządu jest standardowy), tak samo jak i reszta silnika. Kolektor wydechowy baran z MkI 1.6 GT pasuje do każdego OHC 1.6 i 2.0 - sprawdzone. Jeżeli chcesz mieć sportowy wałek rozrządu do 1.6, to załóż od 2.0 - ma troszkę wyższe krzywki i całkowicie inne fazy rozrządu (bardziej "sportowe").
mieras / 2003-02-04 16:48:36 /
podstawowa sprawa to zacznijcie rozrozniac 1.6 R4 OHC pinto i 1.6 R4 OHV kent
to sa zupelnie rozne silniki, jedni mowia o tych, drudzy o tamtych
pinto maja walek w glowicy i w zwiazku z tym taka plastikowa obudowe paska rozrzadu z przodu, kolektor ssacy jest po lewej stronie silnika
ten na zdjeciu to kent, kolektor ssacy ma po prawej stronie (zdjecie jest od tylu silnika)
oba te silniki mialy wersje std LC i wersje GT HC
camaro / 2003-02-04 17:01:32 /
Moje zdjęcie nie ma nic wspólnego z wersją "GT"
Ale jaki efekt dałyby dwa gaźniki (i odpowiednio reszta więc - wałek, zawory i kolektor) ........ właśnie taki silnik jak na zdjęciu mam pod maską :-)) ale bez tego extra osprzętu .
MikeB4 / 2003-02-04 18:02:08 /
Hejj
Mam pytanko:)
Na zdjeciu którym podał Mike sa wyczynowe webery 2 przelotowe
w silniku 1,6 OHV kent:D
Myslałem nad 2ma zwykłymi weberami 2V......tylko pojawia sie problemo:(
skad brac podcisnienie do serwa wspomagania hamulców??trójnik??
i kolektor 1 i 2 cylindra musiał by byc połączony tak jak 3z4.
Niewiem z jakim przyrostem mocy moge sie liczyc:)a z jakim ubytkiem kasy
z portfela na paliwo:P
Wykonanie kolektorów to inna bajka:)
SebaOk / 2003-02-05 01:16:18 /