Czesc,
Mam pytanko, czy sredniej jakosci policjant jest w czasie kotnroli stwierdzic, ze silnik w aucie to nie 1,3R4 a 2,0R4? W zyciu nie widzialem 1,3 to pytam :)
Dzieki.
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) 
/ 2003-01-27 12:56:15 /
Jak sie iloscy cylindrow zgadza, to chyba bez szans zeby zauwazyl roznice, 1.6 i 2.0 napewno nie wiem jak wyglada 1.3, ale skoro ja nie wiem to czemu policjant mmialby wiedziec:)))))
Krzypek / 2003-01-27 13:16:04 /
Jakby się uparł to może szukać na kolektorze dolotowym oznaczeń pojemności. Tylko któremu chciało by się brudzić:)
michukrk / 2003-01-27 13:29:20 /
Polucjanty wyłapia Ci motor z Argenty w Ładzie itp. rzeczy, ale Ford czy Opel tak mieszały motorami, że musiałbyś trafić wybitnego pasjonata. Na pewno na papierach 1.3 nie możesz miec V6, chocby 2.0. Ale już na 2.0 (nigdzie w dowodzie nie ma "układ cylindrów") możesz jeździć 3- czy też 4-litrówką. Gorzej jest za granicą, bo jeździłem kiedyś Alfettą 2.0 (pozrywane oznaczenia cyfrowe z zewnątrz na wsjaki słuczaj), którą ktoś kiedys przywiózł z zagramanicy jako 1.3 (przepisy celne uzalezniały kiedys wartość cła od pojemności, więc każde auto było 1.3, a V6 - nagminnie 1.8), to Szwaby za kazda kontrolą czesały mi komplet bagażu i polewali z durnych Polskich urzędasów, którzy wierzą w istnienie Alfetty 1.3.
Czyli - reasumując - na papierach 1.3 każdy Ford R4 przechodzi - nawet 2.3 Lima (no może Mondeo 2.0 albo Scorpio 16v 2.3 miałyby problem, hehe).
Pozdro.....
KRK 4m 
/ 2003-01-27 14:05:16 /
OK, a jak mnie zlapia z silnikiem 1,3 i numerem 2,0 to co z tego bede mial za przyjemnosci ?
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2003-01-27 18:59:17 /
jeszcze lepiej: co bedzie jak sie dowiedza, ze nie mam zadnych lumerow na bloku silnika(nie wspomne o zgodnosci z dowodem)?? sprawdzali komus policjanty a co z przegladem?
numery budy mam, widac spod szyby i sie zgadzaja.
Kriss_MustangII / 2003-01-27 20:15:48 /
Jezeli chodzi o przeglad to w Pl akurat nie jest problem, przewaznie jest drozszy o ok 30-50pln i po sprawie a za 100 to mozesz przyjsc bez auta. Oczywiscie ja nic o tym nie wiem, tak tylko slyszalem ;)
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2003-01-27 21:26:53 /
hehehe gdzie ty masz przeglad za 100 zl??? u mnie za 100zl to trzeba miec auto tak odrabane ze nie wiem co nawet do recznego sie czepiaja:(( nie mowiac o pierdolkach...
Pozdro
jagoolmk2 / 2003-01-27 23:21:45 /
Powiem tak: We Wrocławiu "słyszałem" o cenach w przedziale: 250-300PLN.
Natomiast w okolicach Kłodzka "ktoś stwierdził", że cena to: opłata za przegląd + flacha. W mieście Puławy cena w "jakimś" serwisie to 175PLN.
Myślę, że jeśli chodzi o ceny przeglądów, to nie ma regóły. Wszystko zależy od układów, koligacji rodzinnych, wpływu układu księżyców jowisza na owłosienie białych myszek w czwartorzędzie na parterze i ilorazu inteligencji diagnosty itp. W każdym razie nie wiem kto ryzykowałby za 100PLN... ;-)
♠Zoggon♠ / 2003-01-28 00:25:30 /
w Kołobrzegu jak masz troche ponad 100 to ci dowod za rower podbija nawet, a za 150 to mozesz przyjsc piechotą. Nic tylko robic przeglady.
Seba / 2003-01-28 11:57:25 /
Ty Zoggon Moze tabele adresoow i taryfe zamiescisz ale wpierw zamiesc swooj dokladny adres a potem zastanoow sie czy trafiles na wlasciwa strone. Twooj post jest ponizej wszelkiej krytyki.
Zastanoow sie dwa razy zanim zaczniesz sie wymadrzac....
NARRA
Q_Back / 2003-01-28 17:10:04 /
Do Q_Backa: Co widzisz w tym złego? Gdzie jest napisane, że ja osobiście uczestniczę w jakimś procederze? Gdzie jest dokładnie określony nieuczciwy diagnosta?
Wszelkie informacje usłyszałem od przechodniów na przystankach autobusowych.
Każdy idiota wie, że w każdym mieście zdarzają się nieuczciwe przypadki.
Lepiej Panie Q_Back czytaj pan dokładnie posty, a nie bluzgaj ludzi.
Adres swój chętnie podam, bo osobiście nie mam z tym nic wspólnego, he he.
♠Zoggon♠ / 2003-01-28 18:23:24 /
NO COMENTS
NARRA
Q_Back / 2003-01-28 18:31:32 /
zoggon said: "Wszelkie informacje usłyszałem od przechodniów na przystankach autobusowych"
nie podsluchuje sie cudzych rozmow ehhehheh
pozdrowka
segal / 2003-01-29 20:25:05 /
nie chciałem tworzyc nie potrzebnie nowego pytania wiec pozwolilem sobie tu zapytac:) : czy dekle - pokrywy zaworów pasuja z 2.3 do 2.8 i odwrotnie czy niestety nie:(( Pozdro
jagoolmk2 / 2003-02-18 18:48:27 /
Ale to jest właśnie doskonały kandydat na nowe pytanie, gdyż z istniejącym do którego to dopisałeś nie ma specjalnie związku. Po paru różnych krytykach co do nowych pytań widzę pewną nieśmiałość w sprawie nowych pytań, ale zupełnie bez potrzeby - jak dla mnie to jest zupełnie osobny temat, zaś ktoś w przyszłości szukając odpowiedzi musi się przebijać przez wątki które poruszają 1000 tematów. To nużące, stąd potem powtarzające się pytania. Dlatego zamiast minimalizować wątki sugeruję bardziej dążyć do tego, aby jeden wątek poruszał tylko jeden temat.
Michał Konieczny / 2003-02-18 19:03:44 /
pokrywy pasuja do V6 2.0 2.3 2.6 i 2.8
camaro / 2003-02-18 19:08:28 /
ja teraz bede sprzedawał malucha 13letniego z urwanym wachaczem bez zbierznosci z łysymi oponami itd. gosc nawet go nie widział daje mi kase ja daje mu papier ten płaci za OC robi techniczne i przyjeżdza po samochod :)
badania techniczne to peska
Michal FAZI / 2003-02-18 19:41:22 /