tresc pytania nie ucieszy (niestety) gejow tak jak temat. buahaha. wiec: zadzwonila do mnie kolezanka i poprosila mnie zebym zawiozl ja do slubu caprikiem. milo mi sie bardzo zrobilo...ale capri rozebrane. wiec tu moj apel: moze ktos z was jest zainteresowany? oczywiscie bedzie za to kasa :-))slub jest pod koniec kwietnia. samochodzik sie bardzo nie zmeczy bo bedzie mial do przejechania max 10km. oczywiscie samochodzik ma byc w dobrym stanie :-) i niestety nie moze byc zolty. prosba jest skierowana glownie do ludzi z wawy i okolic.
Jabol / 2003-01-27 00:09:54 /
Rasizm :P:)))
moze chcesz pan pomarancz
CHUDER / 2003-01-27 08:57:52 /
Swojej caprychy nie polecam ale może dziobaka.
Może moje Mk2? Kliknij na moje imie to zobaczysz jak wyglądało przed remontem... Za miesiąc powinien być już poskładany i gotowy do jazdy. To jedyne znane mi Mk2 na zółtych tablicach !! :-)
Michal W / 2003-01-27 13:16:49 /
niesamowite :-)panna bedzie miala w czym wybierac....ja sam mialbym WIEEELKI problem na ktory wozik sie zdecydowac. baaardzo serdecznie dziekuje za zainteresowanie.
Jabol / 2003-01-27 13:38:25 /
Ja też mogę wziąść w tym udział nie wiem tylko czy kolor sie spodoba.
Arni12 / 2003-01-28 11:15:37 /
do Michala W. masakra jak tak wygladalo Twoje autko przed remontem to nie mam wiecej pytan..... ja nie moge przepiekna dwojeczka:)) jaki silniczek 1.6???
Pozdrawiam
jagoolmk2 / 2003-01-28 15:24:14 /