Witam ponownie.
Wczesniej juz pisalem cos o przlaczniku elmot 561. Wydaje mi sie ze zalozylem go poprawnie i zreszta probowalem chyba na wszytkie mozliwe sposoby. Mimo wszytko nie dziala na paliwie (pompa nie pompuje). Wyczytalem cos w Haynesie ze w capriku jest jakies zabezpieczenie gdy paliwko nie dociera do silnika podczas jego pracy... cos takiego. Wtedy wlacza sie zabezpieczenie i do pompy nie dociera prad.
A prad nie dociera bo przylazylem zaroweczke do stykow przy pompie i druga osoba probowala odpalic. Wedlug mnie jesli prad docieralby do pompy to zaroweczka by sie zajarzyla. Czy to prawda?
Dlaczego wiec nie dziala? Co to moze byc?
Dziekuju
jakubje 
/ 2006-06-08 22:33:03 /
Podłącz bezpośrednio pod pompę 12V i sprawdź czy pracuje i podaje paliwo, jeżeli tak to musisz szukać przerwy na przewodach do pompy. Może być, że któryś się przepalił. Brat miał tak w Astrze, już chciał kupować nową pompę za 500zł, ale okazało się, że przewód zasilający ok. 20cm przed pompą ma przerwę, puściliśmy drugi podpięty wcześniej i wszystko buczy. Jeżeli po podłączeniu zasilania pompa nie pracuje to mogła Ci zrobić gdzieś zwarcie. Szukaj po kolei po przewodach od zasilania przez przekaźnik aż do samej pompy, może gdzieś jest przerwa. Zobacz na kostce przekaźnika pompy czy przy próbie uruchomienia silnika na benzynie pojawia się prąd, jak tak to problem z instalacją między przekaźnikiem a pompą, jeżeli nie to szukaj w instalacji od zasilania do przekaźnika. Może trochę zamotałem, może trochę więcej pomogłem (mam taką nadzieję). Kto nie próbuje, ten więcej wydaje na mechaników. :)
Konradus / 2006-06-08 22:56:28 /
Nie sądzę, żeby to było zamontowane z Capri, ale nowsze wozy mają wyłącznik wstrząsowy który odcina zasilanie pompy paliwa przy wypadku.
Głośno myślę :)
Jeti / 2006-06-08 23:01:43 /
Wlasnie zamiast wstrzasowego, capri 2,8i ma zazbezpieczenie w postaci wylacznika pompy paliwa w przypadku zaniku impulsow na cewce.
Mysza liil (EM) / 2006-06-08 23:18:10 /
A czy wyłącznikiem bezpieczeństwa nie jest przekażnik zamocowany przy klapie spiętrzającej?? Coś tak wyczytałem w tym "poradniku" zamieszczonym na capri.pl
bartek nowakowski 
/ 2006-06-09 18:01:28 /