po co obieg wody w kolektorze dolotowym ? i co się stanie jak z niego zrezygnuję i zepnę wszystko na krótko ? może przepuścić te same rurki przez taką chłodnicę oleju jak w V6 zdaje się, że pasuje.
.STICH. 
/ 2006-05-26 16:06:01 /
po to aby go ogrzać.
W kolektorze następuje odparowywanie paliwa , zatem pobieranie ciepła z otoczenia.
W lecie nie bedziesz miał problemu ale w zimie pewnie tak.
marian212 / 2006-05-26 16:13:46 /
a nie ma jakiegoś tajemniczego połączenia z głowicą tzn. cieczą chłodzącą głowicę ?
.STICH. / 2006-05-26 16:17:10 /
kolektor dolotowy jest połączony z głowicą. Dziura jest między kanałami ssącymi 2 i 3 cylindra. To droga któtkiego obiegu :)
marian212 / 2006-05-26 16:24:25 /
czyli raczej trzeba to cholerstwo podłączyć, trafił mi się kolektor z ciabachniętym jednym króćcem do wody i myślałem o zaspawaniu go na amen :)
.STICH. / 2006-05-26 16:31:38 /
Myślę że jest mniej roboty z doprowadzeniem tego króćca do porządku,
niż z szukaniem nowego miejsca na podłączenie krótkiego obiegu,
lub wypięciem go całkowicie.
Ładne to na zdjęciu :)
marian212 / 2006-05-26 16:37:58 /
w Polsce to chyba umieją spawać kolektory zdaje się że gaz lubi niekontrolowane eksplozje.
.STICH. / 2006-05-26 16:41:05 /
bo dziury to ma konkretne /korozja, penie płyn nie był zdrowy dla aluminium/
.STICH. / 2006-05-26 16:48:32 /
STICH. to jest jedyne wyjście małego obiegu z silnika, ono musi być!!! Od razu z głowicy w kolektor ssący i na nagrzewnicęmusi być! W kolektorze do DCOE od razu idzie w dół w kolanko prosto do małego obiegu!!
mieras / 2006-05-26 23:27:14 /
mieras dzięki, swoją drogą ciekawe jaka jest różnica w pracy OHC na dwóch jak zgaduje weberach 40 w stosunku do pojedyńczego dellorto 45, mam nadzieję na jakieś spotkanie prędzej czy póżniej :)
.STICH. / 2006-05-27 08:20:25 /