W moim Consulu 2.8i zamontowałem przewody paliwowe gumowe. O ile wiem nie są one przystosowane do wysokiego ciśnienia, jakie podaje pompa paliwa. Co robić a) wymienić na nowe - plastikowe po kilkanaście złotych za metr, B) wymienić na metalowe po kilka złotych z metr, kombinować z innego auta ze szrotu? Jeżeli metalowe, to jak je zacisnąć na krućcu rozdzielacza i baku? Jeżeli plastikowe, to czy są one termokurczliwe i pod wpływem temperatury zacisną się same? Ponieważ mój endżin jest 2.8i muszę kupić około 10m przewodu ( do i z baku) co oznacza 200 zł za plastik i 90 zł za metal. Pozdrawiam.
Marcin Skorek / 2003-01-17 22:45:45 /
Nie wiem jak u Ciebie,ale ja mam przewód paliwowy od zbiornika paliwa do pompy paliwa (przy silniku) gumowy ale opleciony.Z tego co się orientuję jest to standardowy przewód paliwowy,do wyboru są różne średnice a na końcach zaciskany po prostu na opaski.Kosztuje niedużo , ostatnio wymieniałem i proponuje Ci szybko zrobić to samo jeśli nie chcesz mieć niekontrolowanego dopalacza w postaci płonącego samochodu . Ja zorientoałem się że mój jest do wymiany ,można powiedzieć w samą porę , bo zobaczyłem mojego kumpla z papierosem opierającego się o mój samochód z którego coś całkiem ochoczo kapało.
CRUISER / 2003-01-18 16:58:58 /