Czesc wszystkim. Z powodu tego ze pozyczylem swoja stara N(9) koledze, a on zaproponowal kupic mi druga rzeby nierozbierac poraz kolejny swego Capri zastanawiamsie czy przy okazii niekupic mi skrzyni MT75. Moj Capri i tak jest w procesie blaharki, tak wiec tunel niejest problema. Wal tez jakos sie przerobi. Jakie moga byc inne problemy oprocz tunelu i walu (sprzeglo, przelozenia i t.p)...
P.S. Niepinac bardzo jerzeli podobny watek juz kiedys byl.. :)
Arunas / 2006-05-23 16:18:39 /
Arunas poszukaj wątku założonego zresztą przeze mnie o MT75... tam jest wszystko w bardzo jasny i prosty sposób wytłumaczone.
P.S. - Na pewno ten watek miał w tytule "MT75"
Pozdroxy
Wroniasty / 2006-05-23 17:14:07 /
Dzieki... :)
Arunas / 2006-05-23 17:28:55 /
Nie ma za co Arunas... Ja zrezygnowałem z MT75 - za dużo zachodu, problemów itp, kiedyś sobie takową wrzucę jak będę miał już silnik, który zwykłą skrzynkę zmieli, póki mam zdrową skrzynię i słaby motor - pozostanę przy rozwiązaniu z czterema biegami:)
Wroniasty / 2006-05-23 18:24:19 /
MT75 dobry wybór :) dużo mocniejsza od N9 a do tego lżejsza. jedyne problemy to te co pisałeś, czyli tunel i wał napędowy, ale jak to zrobisz to skrzynia będzie już niedozakatowania.
W zależności od skrzyni możesz mieć jeszcze problem z licznikiem, gdyż niektóre MT75 miały tylko czujnik elektroniczny bez linki, w skrzyni jednak jest brok i wystarczy kupić zębatkę przystosowaną do pędzenia linki oraz uszczelniacz gumowy.
z ciekawostek MT75 ma synchronizowany wsteczny :) co czasami wywołuje chęć zrobienia kilku głupich numerów :)
Trójkąt / 2006-05-23 21:50:06 /
Czy taką zębatke można wyjąć z np.n9 czy trzeba dokupić?Jezeli trzeba dokupić to gdzie?
mario75 / 2006-05-23 22:29:38 /
zębatka musi być od MT75. kupić można w serwisie forda, dostępne z różną ilością zębów, mozna dobrać przełożenie aby licznik nieprzekłamywał. cena kilkanaście PLN.
Trójkąt / 2006-05-23 22:35:26 /
A JA MAM pecha do mt75, w pierwszej coś mi tak stukało w środku , ze postanowiłem wymienić skrzynkę, zanim się rozpadnie, (i synchronizator dwójki już kiepski był) Druga chodziła pięknie, przez 3 tygodnie.... przy LEKKIM szarpnięciu w czasie ruszania, coś się rozleciało w wybierakach , lewarek lata luźno i mam tylko 1 i R i 3 i to ze zgrzytami, i trudno je wrzucić (i nie chodzi o zewnętrzne dzwigienki - choćto też troche kiepska konstrukcja) ale wewnąrz skrzyni, pod tylnym deklem, właśnie się zabieram za rozbiór - wcholere rozbierania, i ten wał... uf, w N9 albo T5 wał wyciągam jedna ręką w 10 minut, a uttaj : męczarnia ! ) ...
przy okazji. pewna skrzynka N9 po generalce (nowe części) obsługiwała about 200hp na turbinie pod nogą wariata, spaliła niejedną parę gum i żyje i ma sie dobrze,
poza tym, mercur xr4 ti 170 koni, miał w oryginale N9 i też długo zyją te skrzynki..
ADRIANna44 / 2006-05-25 10:35:47 /
Na MT75 ja nie moge narzekac :) Wrzucanie wsteka i palenie gumy przed jadącym tirem przy predkosci 60 km/h to byla chora akcja, ale skrzynia ma sie dobrze :) Pozatym palenie lakow ze wstecznego na dwojke - niezle agrafki zostaja. Skrzynia nadal dziala :) Bandyta-scorpio 2,9Efi :D
Mysza liil (EM) / 2006-05-25 11:02:03 /
skrzynia i owszem, ale bude rozerwało;-)
bobik liil / 2006-05-25 11:08:24 /
Mysza ty psuju ;D
Ten sie odezwał co dziadkuje cale zycie za fajerom :P Kiedy Obi wkladasz MT :D
Mysza liil (EM) / 2006-05-25 11:13:47 /
Wsadze jka bede mial od V , narazie coraz bardziej mi szkoda N9 . Byla taka zajebista , niestety daje jej ze 2 miesiace zycia ;D . jak ktos zainteresowany to moge sie mieniac z drobna doplata na MT 75 oczywicie tylko od V mnie interesuje .