Kto w nocy skakał po dachu mojej Caprysi :-( Dach jest solidnie powgniatany. Trzeba będzie wycišgać szyby, zdejmować podsufitkę, a potem jeszcze duuuuuuuuużo klepania no i oczywicie nowy lakier. Samochód stał pod blokiem ( tak jak zwykle) . Wiem z pewnego żródła, że całe zajcie widział jaki facet mieszkajšcy niedaleko mnie, ale nie wiem jak się z nim zkontaktować. Czekam na kontakt z jego strony. Dowiedziałem się już, że sprawcy mieszkajš na sšsiedniej ulicy, byćmoże niedługo będę wiedział dokładnie kto to był.
ps. Nie parkujcie pod blokiem , albo zamontujcie w swoich autkach autoalarmy.
Bartek_mk1 / 2003-01-07 19:59:36 /
Zazdrość ?? Ja bym takiemu ....... powyrywał
MikeB4 / 2003-01-07 20:01:37 /
Sk....syny!!! Jak ja nienawidze takich sk....synów!!! Za j... za samochodem ciągać takich.
bryzol / 2003-01-07 20:17:55 /
Namierz goscia-potem pomyslimy moze zrobimy sobie maly zlot pod jego chata -takie incydenty trzeba tepic, jestemy grupa zoragnizowana, a caprik jest takim Gralem winc tzreba go czcic-a kto bezczeasci sw ten ...
Mial byc kulig widze ze bedzie komu ciagnac:) tylko zeby nam w bagazniku nie przymarzl:)
P.S.Nie zalujce na autoalarm to jakies 200zl nawet a naprawde duzo pomaga.
Hoover 3M / 2003-01-07 20:20:53 /
Popieram wspolne zadoscuczynienie tym ***jom! Moze by tak "niechcacy" cos im zrobic?
B / 2003-01-07 21:01:03 /
hoover ma racje, jakis maly zlot pod chata tego kolesia sie przyda ;) a jak nie to zaj.... sk.........., a jak?
ile jest z wawy do lublina bo nie wiem ile mam odłożyć na "zlowową" wachę ;) Skurwiele !!! Ale nie martw się we mnie tez dziś wlechał na ulicy jakiś skur****i spierdolił :(
szkoda ze to w lublinie w warszawie sluze pomoca do tepienia takich typow co maja nasra.... w glowie
CHUDER / 2003-01-08 00:08:29 /
ja sie pisze jak najbardziej...do bagaznika(troche ciasnego) naszego o północy na kabaty do naga ...ewentualnie smoła z pierzem
starrsky / 2003-01-08 00:47:22 /
oooo..... ja bym mu chetnie po skakal po tym jego sasr... łbie. wyrazy wspolczucia.. traz tez zaczynam sie bac bo swojego tez bede trzymal pod blokiem:(((pozdro
jagoolmk2 / 2003-01-08 01:32:54 /
przyłączam się do przedmówców....
nie ma rady na głupotę i bezmyślność
najgorzej wkurza mnie to, że zawsze Ci debile nie mają z tego żadnej korzyści poza zwierzęcym popieprzeniem :(, a nawet nie ma się jak na nich wyżyć bo...sami nigdy nic nie mają i mieć nie będą, więc mają zero szacunku dla czego kolwiek i zostaje im tylko ... połamać kości, ale czy wogóle zrozumieją za co? ;)
Nie jast ważne, czy taki sk...syn zniszczył Capri, starego Malczana czy Rollsa, wszystkich gnojków niszczących cudzą własność trzeba by było pozamykać w obozach pracy. Jak by taki maczo popracował rok w kamieniołomie, mieszkał w baraku lub namiocie i jadł jeden posiłek dziennie to na drugi raz pomyślałby po czym można skakać. Podobnie należałoby postępować z 5usami, którzy niszczą wiaty na przystankach (przykułbym gnojka do rurki na przystanku na 5 godzin w czasie zawieji i przy mrozie -15), bazgrzą napisy w stulu "Ruch Rulezzz" na murach świeżo odremontowanych kamienic (wyznaczyłbym rewir, w którym byłby odpowiedzialny za czystość i jakby ktoś cokolwiek tam nabazgrał to środki myjące i farba w rękę i naprawić - oczywiście te środki musiałby sam kupić) i wielu innych przypadkach.
Niestety gdyby ktokolwiek wprowadził takie zasady to zaraz różni "obrońcy praw człowieka" zaczęliby mędzić, że to jest nieludzkie. A czy taki śmierdziel niszczący czyjąś własność jast ludzki???
WSÓŁCZUCIA!!1JAK BYM TAKIEGO GNOJA DORWAŁ TO BYM SPALIŁ GUMY NA JEGO ZAZASMARKANYM,TOPORNYM MÓZDŻKU,I CHOĆ BY MNIE BŁAGAŁ NA TYCH SWOICH ZAROPIAŁYCH KOLANACH TO SPOPIELILBYM GO NA AMEN.JA TEŻ MAM CAPRI PRZED BLOKIEM O JEDYNY DOTYCHCZAS INCYDENT TO WYKOPANIE PILKI SMARKACZOM W SINĄ DAL(GRALI W PIŁKĘ I NA MOICH OCZACH CAPRYSIA DOSTAŁA W LUSTERKO)CO DO TEGO SKAKANIA PO DACHU TO NAPEWTTO BYLY JAKIEŚ DRESY!!!!NIECIERPIĘ DRESÓW!!TO TĘPE STWORZENIA UBRANE W JAKIEŚ SZMATY I MYSLĄCE SOBIE JAK G**** W TRAWIE NA DODATEK MAJĄ GEL NA GŁOWIE
I TO WŁAŚCIWIE WYSTARCZA ABY WYSSAĆ RESZTKI ROZUMU.
BARTKU mkI!NIE PRZEJMUJ SIE JESTEŚMY Z TOBA JAK BY CO TO TRZEBA SIE BEDZIE POFATYGOWAĆ Z CHLOPAKAMI I W***IC TYM S***M I H**M
KURWA MAC! ALE SIE WKURWIŁEM...
m.i.c.r.o.n. / 2003-01-08 08:33:55 /
z grandzią jeszcze zadnego incydentu nie miałem, ale jak kupiłem escorta nie mając jeszcze prawka, to po tygodniu ""koledzy z podwórka"" zrobili mi włam do garażu, przebili chłodnice, złamali antenke, i co najgorsze pocieli dach nożem. na dodatek łom którym otworzyli garaż zostawili oparty o drzwi garażu. a wszystko dlatego że mnie było stać na taki samochód za 12000 3 lata temu, a im rodzice nawet nie dawali potzrymać kluczyków od malucha, poloneza albo tico. Bartek wiem co czujesz, ale ja jednak jednego załatwiłem. jak porzyczył auto od jakiegoś swojego wójka honda crx, to przypatrzyłem go na ulicy, i poprostu zacząłem sie z nim ścigać, tylko ze nie odpóściłem i na łuku byłem od wewnętrznej i sie zmieściłem a on nie i wyrwał całe przednie zawieszenie. później musiał wyłożyć około 4 tyś na naprawe. nawet nie wiesz jak bardzo poprawiło mi to humor.
H2O patryk_3M / 2003-01-08 10:03:50 /
Panowie, z wawy to jedyne 200 km a ja myśle że naprawde warto.
Piosiu. / 2003-01-08 10:13:11 /
Nie tylko ty masz pecha mnie pod blokiem moim podpierdolili mi lusterka łezki
Albi_Poznan / 2003-01-08 12:51:51 /
Jak kupiłem Capri i postawiłem go pod blokiem to po tygodniu zamki w dżwiach mogłem sobie wsadzić w dupe. Najdziwniejsze jest to że szykowałem go do blacharza i w środku nie było nawet foteli ale i tak ze schowka zaj... mi komplet bezpieczników za 3 Zł.
Wyrazy współczucia.
Chyba trzeba do Capri zamontowac cos takiego... Wtedy wszyskie zlodzeje beda omijac go z daleka... :))
http://www.generation.su.lt/fun/stickdeath/2002auto.swf
Bartek, jerzeli dorwiesz ktoregos z tych dresow, doloz i odemnie....
Arunas / 2003-01-08 13:46:19 /
Heh nieco drastyczne ale to z tym prętem i kamerką Mi sie podoba (chociaż żeby nie niszczyć auta -
gaz usypiający, automatyczna blokada drzwi i pancerne szyby ;-))) Sweet dreams i niemiłe przebudzenie :-))) i delikwenta można samemu potorturować ... buahaha np. wypuscić związanego w środku dużeeeeego lasu
MikeB4 / 2003-01-08 14:18:16 /
taki "alarm" chetnie bym zalozyl, tylko byloby srednio fajnie, gdyby taka gilotynka wlaczyla sie gdy wlasciciel wsiada do samochodu ;)
wiec lepsza jest opcja z pilotem :)
najgorsza jest bezsilnosc w walce z takimi gnojami
mi kiedys o 14-tej na jednej z najbardziej ruchliwych ulic miasta gnojek wybil szybe i wyciagnal radio bez panela, przy okazji uszkadzajac konsolke
inny wybil mi reflektory dla zabawy
pozostaje niestety tylko usiasc i pomarzyc co by sie z takim zrobilo, gdyby sie go zlapalo...
Bartek, jak masz tylko szanse dowiedziec sie kto to zrobil to nie odpuszczaj i pozniej torturuj go powolutku
a jak ktos w was wjedzie samochodem (spawn), to zgloscie to na policje, nawet jesli nie ma numerow, a noz ktos inny to widzial i zglosi
ja ostatnio widzialem jak jeden frajer zepchnal innego z drogi i zwial, pojechalem za nim, dogonilem, spisalem numery, podalem go na policje, a okazalo sie ze tamten nie zlozyl skargi bo pewnie myslal ze to bez sensu skoro nie wie kto to zrobil
camaro / 2003-01-08 14:19:47 /
Ja niestety jak już bede jeździł moim capri też będę musiał stawiać go pod blokiem. W dodatku jest to Mk1 tak więc myślę nad plandeką, przynajmniej nie rzuca się tak w oczy...
michukrk / 2003-01-08 17:03:51 /
Bartek, a powiedz na jakiej Ty ulicy mieszkasz? Nie pamiętam dokładnie jakie masz Capri, ale czy nie jest to ta cudna ciemnozielona piekność? Jak tak to współczuję. Ewentualnie zapraszam na priva.
Wojtass / 2003-01-08 18:10:50 /
taaaaa, wiem co czujesz. Moją kaprysię skatowali tak że ledwo ją rano poznałem. Myślałem że się rozpłaczę jak to zobaczyłem.
Zabrać takiego gnoja na jakiś zlot capri i też po nim poskakać, a potem na ognisku upiec. To by się kutas nauczył.
Junior / 2003-01-08 18:22:56 /
Dzięki za wsystkie słowa otuchy i chęci pomocy w zemcie. Jak się dowiem kto to był to dam znać.
Bartek_mk1 / 2003-01-08 22:35:32 /
Czy ta jedynka jest może czarna?
A poza tym to ja się niedawno dowiedziałęm że moje malennstwo jakies ciecie chciały rozbierac ale moj kolega (i ich kolega tez) dowiedzial sie od nich ze chcą to zrobić i im to dosc dobitnie wypersfadował :) i teraz juz bezpiecznie parkuje jak pojade do dziewczyny :D
Arunas to co znalazłeś w polsce ma szansę zbytu a w ogóle ja kiedyś chciałem nabyć FC ale jakieś h.. go za......... no i na tym się skończyło a co do twojego dachu to nie montuj alarmu po holere tylko taki tasak tylko nie w środku ale na zewnątrz , jak sobie przyjdą poskakać to im nogi poup....... nara
TOMEK "MIARQA" / 2003-01-09 14:03:33 /
moje autko jest czarno - żółto - czerwone :-)
Lada dzień będą fotki na stronie.
Bartek_mk1 / 2003-01-09 23:30:23 /
do lasu takich sie nie wozi lepiej do zoo i na wybieg do lwów:)
soft74 / 2003-01-10 11:49:53 /
kici kici ...... taś taś ......
no co ty, przywiązujesz gościa w środku lasu (teraz jest jeszcze fajnie zimno) i mamy mniejszą ilość skradzionych aut ;)
MikeB4 / 2003-01-10 12:20:22 /
oj ktoś tu Poranka Kojota nie oglądał ;)
A moze by tak: linka za noge z tylu do haka i po lesie poslizgami ?? by sie chlopak nauczyl, a potem w jakies odludne miejsce lopata do lapy i powiedziec mu,, znajdz sobie ladne miejsce pod klonem,, i sie z niego nabijac jak kopie dolek i szcza po nogach :)) a potem go w samych butach zostawic i pojechac do domu./
Maskek / 2003-01-10 22:15:22 /
linka za noge? zgadzam sie ale jedna do haka a druga do drzewa :)
soft74 / 2003-01-12 19:06:28 /
Ale to wtedy tak powolutko do pszodu.
Maskek / 2003-01-12 19:17:37 /
.....zaczynam się was bać !!
nie ma litości....
jagoolmk2 / 2003-01-12 21:30:16 /
A no i filmik jeszcze nakrecic, a potem jak ktos podskoczy to mu glo wyslac jako ostrzezenie tak jak mafia wloska sle ryby ;)
Maskek / 2003-01-12 22:08:18 /
dysponuje takim filmem, kiedys jeden z pasazerow wysypal frytki mi na dywanik no i tak sie zaczelo
Hoover 3M / 2003-01-12 23:26:13 /
hahaha
:D frytki to nic, mi kolega wylal 0.5 litra kefiru na fotel, ale nie nakrecilem tego co sie z nim stalo... ;p
Mac13k / 2003-01-12 23:35:34 /
Nie no to mi w aucie ojca (na szczecie) znajomy walal sos musztardowy z makdonalda. Przezyl
Maskek / 2003-01-13 15:20:22 /
To nic jadąc na Zlot do JAstarni tego lata (pozdrawim tych co byli) moja kochana Tusia z moja siostra piły malibu i pełna szklanka mleka wraz z malibu na wyboju poszlana caly tyl<kanapa+dywnik>!!:( zeby bylo smieszniej chiwle po tym, kolega odkrecil Coca-Cole ktora sie wzubrzyla i dokonczył dziela..sikalo qrka wszedzie<dach,kiera,siedzenia,drzwi>!!!!!!!!!a sami wiecie jak przyjemna jest lepiaca sie cola:)
Hoover 3M / 2003-01-13 19:40:19 /
przyznaj się, po prostu kleisz się jak każdy z nas do swojego wózka ;)
Bartek Mk1- wyrazy współczucia stary. Niestety wiem, co to znaczy odkryć, że Twoje auto ktoś zdezelował- mi też jakiś @!# przerysował lakier (no i włam ostatnimi czasy) dla zabawy. Teraz zastanawiam się czy jest sens w ogóle kłaść lakier, skoro codziennie rodzi się takich niedorozwojów 150 sztuk, a drugie tyle wykształca to w sobie po ukończeniu 10 lat. Ja bym wiele dał, żeby sprawców złapać, ale nie mam szans. O ile pamiętam, to ten sk... mieszka ulicę dalej, więc drąż stary, drąż. A jak go złapiesz,to żadna policja, tylko samosąd- tak gościowi nakop do tyłka, żeby Ci kasę w zębach przyniósł i kłaniał się w pas i żeby po 22 przy Twoim autku pełnił wartę (będzie się bał, że jak coś się stanie jeszcze raz, to będzie na niego, a wiesz gdzie mieszka :) ). Trzymam kciuki.
Fotki mojej ukochanej są juz w dziale nasze samochody, więc zapraszam do oglądania :-)))
Bartek_mk1 / 2003-01-15 00:35:57 /
wiem co to znaczy
mialem trzy dni auto najpierw mi drzwi wgnietli po kilku dniach oderwali znaczek a jeszcze kilka dni pozniej bylem na imprezie i wiozac 'troche' podcietego kolege do domu zostalem obrzygany i moja 924 tez :(
ciachu / 2003-01-16 17:35:41 /