Allo, jakis czas temu obilo mi sie o oczy, ze w Capri III byly numery nadwozia wklepywane w dwoch miejscach: kolo fotela pasazera i gdzies jeszcze, w jakims ultratajnym miejscu. I o to tajemnicze miejsce mi sie teraz rozchodzi :-) Gdzie to jest i czy to w ogole nie byla jakas bajka?
Ananiasz 
/ 2006-04-25 12:22:50 /
nigdy nie bylo nabijane rownoczesnie w dwoch miejscach
do 81r (chyba, nie jestem pewien daty) bylo na prawym fartuchu blotnika, pozniej pod fotelem pasazera
camaro 
/ 2006-04-25 13:00:16 /
W moim starym Capri znalazłem we wnęce koła zapasowego, lub gdzieś tuż obok (nie pamiętam dokładnie, bo to pare lat temu było), taką małą, przynitowaną blaszkę, na której był tylko nr nadwozia właśnie. Gdzieś tam w gratach zosła mi ona, więc jak znajdę wieczorem, to cyknę fotę i zapodam.
gryziu liil (EM) / 2006-04-25 13:11:31 /
Dzieki za odpowiedz, poszukam przy kole zapasowym, chociaz kilka razy juz tam grzebalem i nic takiego w oczny organ mi nie wpadlo... Moze nie ma, moze nie bylo a moze cus jest... Jak sie okaze, ze nie ma, to po prostu pan rzeczoznawca bedzie mial wiecej roboty ;-) Ale zaniepokoilo mnie to, ze Camaro pisze, ze takiej podwojnej numeracji nie stosowano. Moze Ty miales po prostu szczescie, ze jakis nadgorliwiec zostawil taka niespodzianke.
Ananiasz / 2006-04-25 13:18:15 /
ok, blaszka mogla byc - np w samochodach na rynek wloski czy francuski
ale nabity numer jest tylko w tych dwoch miejscach
camaro / 2006-04-25 13:19:52 /
Hehe, co do mojego bolidu, to raczej sie juz nie dojdzie na jaki byl rynek wyprodukowany. Ze sledztwa przeprowadzonego pod tylnymi siedzeniami wynika, ze mogl sobie mieszkac w Niemczech, Belgii lub na Wegrzech. Wyniklo tyz ze nie byl to jedyny samochod ktoregos z poprzednich wlascicieli jako, ze oprocz monet, byly tam jeszcze kluczyki od BMW :-)
Ananiasz / 2006-04-25 13:25:09 /
u mnie jest tylko na boku pod maską samochód ma w dowodzie 81 rok a z tabliczki zdekodowałem ze 79 hmm sam niewiem co jest grane:/
Jellon aka Revenge Racer / 2006-04-25 17:54:00 /
to akurat nie problem, czesto samochody byly wyprodukowane w jednym roku a sprzedane w drugim i wychodzily takie bledy, to mozna bez problemu wyprostowac u rzeczoznawcy
camaro / 2006-04-25 22:26:04 /
Nie wiem, jak w Capri, ale w Granatniku Kombi znalazłem duplikat numeru VIN we wnęce zapasowego koła.
Taka mała wąska niepozorna blaszka przynitowana w tylniej ściance za kołem...
Jakbym nie robil pewnego dnia walnych porządków w aucie, to bym nie znalazł....:))
Pozdro
Palio / 2006-04-25 22:51:14 /
Ukryte n umery nadwozia istnieja ale w wiele nowszych autach.
Tabliczka o ktorej pisze Gryziu - rowniez natknalem sie na taka. Granada mkII po FL, na wewnetrznej stronie obudowy tylnej zawiasy klapy bagaznika (tuz przy nadkolu) - inne granady nie maja tam tabliczki, ale dziurki są ;)
Mysza liil (EM) / 2006-04-25 22:58:27 /
potwierdzam ,że w moim capri 2 też jest blaszka z nr. nadwozia we wnęce koła zapasowego
garazowiec / 2006-04-26 06:49:27 /
Gdzie mam szukać numerów nadwozia w Cortinie Mk2??
Gurden / 2007-04-10 15:18:37 /
Może wcale nie ma? Poważnie mówię, w niektórych samochodach z tamtych czasów nie było.
Rafał L. / 2007-05-02 14:29:48 /