Hej, może ktoś będzie obeznany w tematyce tablic żółtych.
Czy jest opcja wycofania się z tablic żółtych i przejścia na zwykłe białe?
Niestety w okresie rejestracji nie miałem opcji rejestracji na białe, a teraz by się przydały do zrobienia Swap-a i uniknięcia jakichś tam pewnie problemów z nimi zwiazanych.
Można to jakoś zakombinowac?
jacob81 / 2018-09-28 21:35:11 /
W sumie to przydałaby się taka opcja dla tych co do tego nie dorośli / nie rozumieją*
Odpowiednie skreslić.
Akurat w momencie sprowadzenia nie było możliwości rejestracji na białe z uwagi na brak któregoś briefu i brak badania. Teraz po dłuższym czasie chętnie zlecił bym swap na jakiś porzadniejszy silnik niż ten fabrycznie montowany, co w tym dziwnego, skoro jest już sporo takich fordów po przeszczepach :).
jacob81 / 2018-09-28 22:13:27 /
Co sìę łamiesz, dawaj uzeta.
bobik liil / 2018-09-28 22:16:59 /
uzeta?
jacob81 / 2018-09-28 22:29:58 /
1uz-fe
leetvoos / 2018-09-28 23:21:22 /
Jeżeli masz na tyle oryginalne auto, że dostało żółte i teraz chcesz je skundlić... to chyba nie wiesz ile to auto straci na wartości. Za rok za dwa odmieni Ci się i wpadniesz na pomysł by je sprzedać, a wtedy dostaniesz połowę tego co za zabytek, chyba, że przyjedzie po niego dzieciak co pyta "ile to ma kuni i czy czensie budom przy potforku". Kup sobie inne auto do upalania, a to zostaw jak jest.
Shadow / 2018-09-29 06:47:00 /
Wsadź do swojego taunusa dobrze zrobione 2.0 Pinto. Poprawi to osiągi. Wygląda niemal identycznie a i powrót do oryginalnego silnika nie będzie problemem.
Popcio / 2018-09-29 08:38:04 /
Nawet na żółtych można rejestrować auto ze swapowanym silnikiem ;)
MikeB4 / 2018-09-29 11:05:22 /
Nie słuchaj innych, Twoje auto, Twoja sprawa.
michalch83 / 2018-09-29 11:11:08 /
jeżeli mając stare auto brak ci mocy bo seryjne silniki w tamtych latach takie były, to wniosek jest prosty - nie kochasz starych fur, nie dorosłeś do nich albo kupiłeś tylko po to by się polansować bo taka moda.
Sorry jacob - lepiej sprzedaj Taunusa tak jak jest i za te kasę kup sobie beemkę.
wąski77 / 2018-09-29 12:33:28 /
zgadzam się z wąskim w 100%, do przerabiana i szaleństw są tańsze i lepsze osiągami auta do kupienia. tłumacze to wszystkim swoim klienta co ich fantazja za bardzo ponosi z przerabianiem.
CHUDER / 2018-09-29 13:40:20 /
Popcio sęk w tym że tam właśnie siedzi 2litrowy ohc, spiety z N9 na Weberze 32/36 i elektronicznym zapłonie. Robiłem to z 4lata temu na zicher.
Niestety pomimo niskiego przebiegu ostatnio cały czas mam z nim problemy :/ dlatego rozważam wyciągnięcie go i zrobienie albo zastąpienie czymś nowszym co poprostu będzie jeździło i dawało przy okazji więcej frajdy z jazdy.
Co do samej jego oryginalność to jakoś już mi na tym zbytnio nie zależy. I tak przy jakiej kolwiek próbie sprzedaży każdy będzie marudził że nie jest 100% oryginałem i coś tam znajdzie. To nie jest auto dla purysty a takich jest ostatnio coraz więcej mam wrażenie.
Wąski co do beemki nie potrzebuje bo też już takową mam ;)
jacob81 / 2018-09-29 14:01:53 /
...To nie jest auto dla purysty a takich jest ostatnio coraz więcej mam wrażenie...
jacob - znaczy nie dorosłeś. A to że purystów jest coraz więcej oznacza tylko tyle, że inni dorośli.
Tych samochodów nie będzie przybywać tylko ubywać. Psucie egzemplarza, który ma nieduże ale
łatwo ODWRACALNE zmiany jest przejawem braku poszanowania dla historii. To tak jakbyś poszedł do muzeum i chciał przemalować Damę z łasiczką bo już się znudziła...
wąski77 / 2018-09-29 14:13:52 /
Jakie mogą być problemy z ohacem na Weberze?😁 Jak z tym są problemy, to co dopiero będzie z przeswapownym czymś nowszym?🤔
bobik liil / 2018-09-29 14:52:56 /
Bobik taki 1.8is z e36 dobrze znosi katowanie ;)
jacob81 / 2018-09-29 15:00:24 /
To musisz polecieć z całą podłogą, bo może być problem z mostem zawiasem i heblem🤗 Ja bym szedł w v8 jak już.
bobik liil / 2018-09-29 15:18:46 /
Tu jest natchnienie. https://files.capri.pl/u/0/a/5ba7e7db80a0a.l.jpg
bobik liil / 2018-09-29 15:22:24 /
Właśnie, póki budy za mocno nie skundliłeś to go sprzedaj i do zabawy i projektów kup sobie coś co się idealnie nadaje, np odkup "taryfę", którą ostatnio za 6 klocków wystawiano, może właściciel się znudził.
A co do zestawu 2l, weber i elektroniczny zapłon to też się dziwię co za problemy masz. Mam ten sam zestaw i nic się nie dzieje. Może po prostu jest to kwestia regulacji gaźnika, sprawdzenia świec, kabli, ustawienia zapłonu. Ten silnik się reguluje na słuch i też chodzi.
Shadow / 2018-09-29 16:18:48 /
Dobra Panowie tu nie chodzi o to czy ktoś kocha, czy chce przerobić itp. Chodzi o konkretną odpowiedź na pytania typu, czy można wycofać auto z ewidencji zabytków ? Czy można zarejestrować auto na białe tablice jeśli wcześniej były żółte ?
Grzesiek_Rudy / 2018-09-29 16:36:08 /
Grzesiu my to rozumiemy :) tylko czasem jest tak, że "siedział żołnierz w okopie i coś mu do łba strzeliło" - chcemy kolegę sprowadzić ze złej drogi :). Zwłaszcza, że to dziobak qp a nie "taryfa". Jeszcze chwilę i zaczniemy licytację o ten samochód :)
Shadow / 2018-09-29 16:39:08 /
Wąski, sam lepiej bym tego nie ujął. Pół biedy jak ktoś wkłada silnik Forda, ale auto traci duszę kiedy ląduje tam inna marka.
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2018-09-29 16:40:35 /
Też się starzeje ale chyba wolniej jak wy ;)
Kurcze buda dziobaka zostaje bo się przy niej narobilem ale dobry swap w kierunku sleeper-a, szeroka stal i lekka gleba robiło by już robotę. Mogło by to nieźle wyglądać.
jacob81 / 2018-09-29 19:21:42 /
Ej no bez przesady, widziałem fajne customy na bazie Porsche 356 i jakoś ludzie nie płakali, a tu zwykły Ford co jego wartość może dogoni komplet kół od 356 wartością kiedyś ;-)
Wiadomo, wartość auta rzecz względna i tak samo wiadomo 100% oryginał zawsze wartość trzyma lepiej. Kasy włożonej w modzone auto człowiek nie odzyska nigdy... ale ale, a co jak nie ma zamiaru nigdy jej odzyskiwać, bo auto zostanie w rodzinie „aż do śmierci”?
A takie 911 Singer? To też przecież kundel :P
Słuszność zmiany silnika j/w to jedna rzecz, ale wycofanie się z żółtych to co innego. Da się?
Konrad vel smasher / 2018-09-29 19:35:37 /
Stany Zjednoczone gdzie stare auta są wyrazem indywidualizmu (wielu woli kupić zabytka poddać go customowi niż kupić fabryczne Ferrari, Porsche) cenie się zarówno mopary, hotrody jak i 100% oryginały. Z tą różnicą że te pierwsze zazwyczaj są w użytku a te ostatnie bardziej robią za dzieła sztuki wędrujące z jednego garażu do drugiego po zakończonej aukcji.
Można traktować starego Forda jak świętego grala tylko po to by go oszczędzać bo za parę lat dostanę za niego coś tam więcej, ale można też zmodyfikować (rozsądnie) tak by mieć frajdę z jego użytkowania. Czy to takie trudne do pojęcia? Szczerze nie interesuje mnie ile za niego dostanę za 20-30lat, żyje się raz.
jacob81 / 2018-09-29 19:55:25 /
zmień na normalne tablice i samochód zacznie jeździć. Coroczny przegląd mobilizuje do utrzymania samochodu sprawnego.
Dlatego na żółtych tablicach samochody stoją w garażach, bez względu na ilość włożonej kasy w rzekomo udane remonty. /może są wyjątki, ale o nich nie słyszałem/
zenonDWR / 2018-09-29 20:18:13 /
Dla rozładowania atmosfery.... mój swap z 2.0 OHC na 2.5 PSA i dzisiejsze spotkanie z rasowym francuzem ;)
Ignacy / 2018-09-29 21:03:20 /
rzadko widywany wóz...
wąski77 / 2018-09-29 21:11:20 /
Nie pomieszało sie Wam cos czasem?:)
Za każdym razem jak ktoś mnie pyta ile wart jest mój taunus to odpowiadam, że wart jest duża część mojego życia, przygody, emocje, przyjaźnie..a jesli chodzi o pieniadze to, no cóż, jest chua wart. Jeśli ktos traktuje ten fordowy sport jako inwestycje to chyba ma duże problemy z matemtyka. Nawet dziobak coupe to nie święty gral i jesli komjs inny silnik w tym aucie ma dawac to co jest najwazniejsze czyli emocje to co w tym zlego? Waski, orownywanie damy z gronostajem to starego forda to juz nie tylko problemy z matematyka ;)
Kuki.vel.Krzak / 2018-09-29 23:02:51 /
Aaaa zapomnialem, dama z gronostajem była przemalowywana nie raz, a dalej trzyma wartość :D
Kuki.vel.Krzak / 2018-09-29 23:14:13 /
Kuki - zdaje się odrestaurowywane i konserwowana a nie przemalowana :)
Shadow / 2018-09-30 07:52:56 /
Jacob, zadzwoń do Konserwatora i zapytaj po prostu. Ja kiedyś słyszałem, że się da na wniosek właściciela skreślić z ewidencji jeżeli to jakoś uzasadnisz. A czy chęć włożenia silnika z bmw to nie jest dobre uzasadnienie? Myślę że sporo ludzi jest ciekawa czy się da?
Tylko trochę bez sensu by było, że możesz zarejestrować na żółte bez dokumentów, a potem zmienić na białe? Coś by nie grało moim zdaniem. Może by przy zmianie właściciela prędzej to lepiej zadziałało?
bobik liil / 2018-09-30 08:01:29 /
Albo zamieńmy się na papiery i będzie tak po naszemu bardzo;-) Ja bym chciał żółte.
bobik liil / 2018-09-30 08:11:28 /
A jeszcze taka moja obserwacja. Raz na trzy razy jak się ktoś pyta o moją kupetę, a pytają często, bo jeżdżę nią naprawdę sporo, to pyta właśnie o zgrozo, dlaczego to nie ma żółtych tablic? I o co chodzi? Ale zrobić je sobie trochę się boję, bo w myśl teorii Zenona pewnie bym przestał o auto dbać, poszło by w garaż i przestało jeździć:/
bobik liil / 2018-09-30 08:20:45 /
bob - nie wiem dlaczego auto na żółtych ma przestać jeździć. Nie za bardzo rozumie? Zabroni Ci ktoś? Ja swoim kantem w tym sezonie zrobiłem prawie 3000 km a gdyby nie Granada to pewnie było by więcej. Jest pogoda - wsiadam i jadę bo lubię a nie trzymam w garażu dla wartości tak jak Kuki pisze. Dla mnie wartość materialna jest drugorzędna. Wartość historyczna już bardziej, bo jeżeli MY nie zachowamy tych pojazdów to nasze dzieci bedą mogły tylko o nich czytać. A nasze Capri czy Taunusy to nie są golfy 3 których na ulicach jest jeszcze od ch...
Miałbym w garażu zabytka za 100 tysi też bym go ruszał tak często jak się da.
wąski77 / 2018-09-30 09:20:37 /
bobik - właśnie wczoraj na przeglądzie ktoś zapytał mnie: dlaczego samochód nie ma żółtych tablic ?
moja odpowiedz: bo wtedy dziś, tutaj, by go nie było :)
zenonDWR / 2018-09-30 09:20:47 /
Wąski zapytaj Zenona dlaczego.
bobik liil / 2018-09-30 09:33:55 /
Jacob. Swapuj, uturbiaj, moduj, rób by dziobak zapierdalał, muchy zabijał boczną szybą, a na jego dźwięk silnika matki z wózkami uciekały w popłochu.
Przecież wiesz, gdzie uderzać, z Gdańska do Szczecina nie jest daleko! \m/
Nie słuchaj tych fryzjerów tutaj :)
Curtis_Capri / 2018-09-30 10:46:24 /
Auto można skreślić z ewidencji --- z rejestru już trudniej, jeśli utraciło wartości zabytkowe np. zostało mocno rozbite i nie da się go już odbudować -- to ta sprawa z Sierrafan i skreślili. Można z automatu przez samego konserwatora (jeśli np. auto uległo zniszczeniu,spłonęło,wydachowało itp) ale też na wniosek właściciela (czy jest potrzebne uzasadnienie?)....zadzwoń, napisz im maila do konserwatora i spytaj czy przy skreśleniu z ewidencji potrzebne jest jakieś uzasadnienie i czy da się to wykonać, czy mają druki :) Z tego co doczytałem to ustawa w Art 13 określa tylko warunki dla skreślenia z rejestru (czyli czegoś ważniejszego niż ewidencja).
Ale jak chcesz tylko zmienić silnik to bym nie skreślał :P
MikeB4 / 2018-09-30 12:12:02 /
Po zmianie silnika auto nie straci w pełni wartości historycznych, artystycznych i naukowych -- tylko troche je ograniczy widokiem pod maską i dźwiękiem :)
Zalezy co tam chcesz włożyć -- jeśli silnik z epoki to w ogóle nie widzę problemu(choć nie wiem jak do tego podchodzą konserwatorzy i w końcu w papierach masz wpisany fabryczny typ silnika- ale przeciez mógł on ulec uszkodzeniu), jeśli jakiś super nowoczesny (5.0 coyote?) to już większe schody.
MikeB4 / 2018-09-30 12:22:47 /
A ja się zgadzam z Kukim, chyba trochę przesadzacie... szczególnie z tą damą z łasiczką :D
Mówicie, "nie dorosłeś", a może to Wy kostniejecie ?
To, że auto w oryginale jest dużo więcej warte to chyba wszyscy wiemy, i oczywiście zepsucie oryginału to słaba akcja, dlatego np. sprzedałem nie tak dawno TCII Ghia bo abym ja mógł tym jeździć to musiałbym zepsuć (1.6 4b) :)
Ale przypominam od jakiego auta rozpoczęła się dyskusja :) https://www.capri.pl/car/4166
No i jeszcze jedno pytanie, czy jeśli buduję Capri mk1a V8 to znaczy, że te wszystkie ciepłe słowa mam wziąć do siebie ?
rozjechany liil / 2018-09-30 17:18:22 /
Ty nie masz żółtych blach :) więc do Ciebie nie kierujemy, obgadujemy konkretny przypadek.
Shadow / 2018-09-30 18:42:05 /
Jacob, jakoś nie rozumiem problemu z OHCem.
Jeżeli to jest tylko problem z OHCem, to może wpadłbyś w końcu do mnie. Kilka razy już proponowałem Ci pomoc.
Jeżeli problem z OHCem to jedynie pretekst, usprawiedliwienie, to swapuj bez czekania. Bliżej ode mnie jest FourM, a on już Ci tam zainstaluje odpowiednią moc.
Pożycz od kogoś blok od OHCa z wywaloną bokiem korbą, zawieź do koń-serwatora, blok nieodwracalnie uszkodzony, nigdy już nie będzie oryginału, poproś o skreślenie z listy zabytków i chyba zadziała.
granadziarz_3M / 2018-10-03 11:28:59 /
Ok, thx. Narazie analizuje co będzie bardziej sensownym rozwiązaniem swap czy brnięcie dalej w to co jest. Utopilem trochę już sporo w tego Ohca niestety i zaczyna mnie to poprostu już denerwować. Do połowy tego sezonu silnik chodzil równo i wzorowo ale potem już same problemy i powroty na sznurku. Z tego co zauważyłem to przestawia mi się notorycznie rozrząd. Teraz już nie odpala nawet, będę patrzał czy strzelił jakiś klin na kółkach rozrządu czy wałek rozrządu pękł. Temat odnośnie blach zapodałem z uwagi na ewentualną perspektywę swapa gdyby okazało się że nie ma sensu już tego co jest reanimować. Jak by nie było już coraz gorzej jest z dostępnością części do ohca :/ a kupować cały silnik znowu w nieznanym stanie i zaczynać wszystko od początku średnio mi się też już uśmiecha. Dlatego też rozdlubie to co jest jak będzie dramat to będę rozważał coś może choćby z Saaba na seryjnym turbo bo zdrowe 2,9 już też dawno się skończyły i wtedy będzie ogień ;)
jacob81 / 2018-10-03 21:39:03 /
Masz chyba jakieś fatum albo urok na Twój silnik :-)
OHC prosty jak budowa cepa i szybko naprawialny, części jeszcze jest sporo.
AndrzejKudowa / 2018-10-03 21:43:10 /
Mam też 2 inne samochody w których jak coś się zawsze spier... to tak że można by z tego pracę doktorancką pisać bo moi mechanicy też mają zagwozdkę jak, dlaczego i o co Kaman że się zrypało akurat tak bo to nie możliwe :).
jacob81 / 2018-10-03 22:28:14 /
Przesiądź się na rower to może nie popsujesz...SWAP będzie cię kosztował 7k+
mateush (proko) 3M / 2018-10-04 00:47:55 /
Jak będziesz już swapować to chętnie przyjmę dobrą głowicę kolektor z gaźnikiem i Block bez Rysy ;))
Ignacy / 2018-10-04 05:08:32 /
kurła- ja bym tego ohca przejął tylko po to by zobaczyć co w nim jest tak zepsute...
A tak poza tym to jego cyrk, jego małpy.
Bólodupcy- Wasze auta będą dzięki temu droższe, bo mniej ich będzie... coraz...
Co do swapowanie- nie będziesz Kubuś oryginalny, bo tu swapów od 20 lat duuuużo było, w ostatnim czasie nawet przybywa w funkcji wykładniczej, a jest szansa, że Twój Taunus skończy jak to Capri:
https://www.olx.pl/oferta/ford-capri-mk3-3-0-aerostar-dodatki-granada-taunus-sierra-mustang-CID5-IDvqcB1.html#fcdd843c36
Swoją drogą to byłeś u kogoś konkretnego po pomoc czy tylko diagnozowałeś przez internet?
Też mnie zastanawia jak ohac może być tak popsuty?
Jak bym miał tak blisko do granadziarza to ani chwili bym się nie zastanawiał.
mishq (Mateusz G.) / 2018-10-05 12:47:40 /