Jak duża różnica jest w wytrzymałości mostu od 2.3 lub 2.8 w stosunku do mostu od 1.7 w Granadzie?
Interesuje mnie to o tyle, że będę musiał przez jakiś czas pojeździć z silnikim 2.8 na moście od 1.7 i jestem ciekaw, czy musze być bardzo deliktany, czy też mogę sobie od przypadku pozwolić, na trochę mocniejsze potraktowanie gazu. Nie chciałbym, żeby ten most od 1.7 mi sie rozsypał, a już przynajmniej nie do czasu zmiany na inny.
Przy okazji jakie będzie przekłamanie prędkościomierza i licznika przy założeniu, że skrzynia biegów jest od 2.3, a jeżdże na moście od 1.7?
Z góry dzięki za pomoc
Specjalnie delikatny nie musisz być, bylebys nie palił gum stojąc w miejscu i krecac jednym kołem. To nie taunus czy capri. Ten most jest zbudowany troche konkretniej.
PS. Jak wytrzyma nasze regulacje, to i Twoja jazde wytrzyma :P
Mysza liil (EM) / 2006-04-18 07:26:06 /
niestety most od 1,7 ma cieńsze przeguby, ale plus taki że z przełożeniem 4,11 będziesz pierwszy spod świateł :)
ale to chyba tez w znacznym stpniu zależy od tego w jakim stanie jest obecnie Twój dyfer. Jeżeli zdażało mu sie wyć huczeć albo wydawać z siebie inne dźwieki to pewne jest ze jego żywotnośc jest nieco mniejsza :)
Krzysiek_Poznań / 2006-04-18 13:40:22 /
przy narmalnej jezdzie nic sie nie bedize dzialo tylko jak pisal mysza bez zbednego palenia gum i strzalow ze sprzegla :)
co do przelozenia to przy 2.8 i moscie 1.7 to normalnie ruszasz z 2 bo jedynka to jak jazda na reduktorze :P
pozdro
Zakrzak! / 2006-04-22 21:53:21 /
most w consulu Kzyha ma przeguby takie same jak reszta mostów ( w tym 2,8i) - nie zauwazylem zeby byly ciensze. pablo skad ta informacja? Bo ja nie potwiedzam - byc moze most w tym consulu byl wczesniej wymieniany. Ciekawe czy to 4.11
Zakladam do niego 3.64 - powinno byc dobrze ;)
Mysza liil (EM) / 2006-04-23 18:08:51 /
do 06.76 wszystkie 2.6 , 3.0 i wszystkie kombi mialy wzmocnione poloski - roznily sie przeguby , nie wiem jak oska
po 76r wszystkie modele mialy to samo, co dziwniejsze zostala ta slabsza wersja
camaro / 2006-04-23 22:06:25 /
moja wiedza stąd, ze takowe miałem. A zapamiętałem po tym jak chciałem wymienić i nie mogłem spasować :)
już znalazłem :) załączam wycinek katalogu OldCars'a.
W sumie to najbardziej chodzi o to, że średnica czegoś co ja nazywam kołnierzem do przykręcenia przegubu jest mniejsza dla mostu 4,11.
Średnica samego "pręta" ma tutaj drugorzędne znaczenie.
Wielowypust na półosi jest taki sam? Gdyby byl inny rozstaw srub na flanszy zmieniłbym same przeguby wewnetrzne.
Mysza liil (EM) / 2006-04-24 10:32:18 /
niestety nie pamiętam dokładnie, ale CHYBA mozna było złożyć przegub tak że z jednej strony miał mniejszy kołnierz. Ja w końcu zapakowałem całość od kombiaka.