logowanie | rejestracja
capri.pl » klub » spotkania, zloty, imprezy » Gryźliny 01-03.08.2003

Spotkania i zloty: Gryźliny, 01-03.08.2003

Relacja została podzielona na kilka części, oprócz tej są jeszcze następujące:

[ Dom Dziecka | spodnie | więcej zdjęć ]

Gryźliny zaskoczyły nas w tym roku dwojako. Po pierwsze sprzyjającą aurą - o ile w poprzednich latach za każdym razem pojawiał się problem natury opadowej, tym razem pogoda jak drut. Po drugie, żadnej kraksy. Co się działo pisać nie będę, bo w sumie nic szczególnego nie ma do napisania - normalka, tam się nic nie dzieje. Choć nie do końca - zrobiliśmy w tym roku zrzutkę na Dom Dziecka, Paulina zaś licytuje spodnie. Ale o tym w dalszych częściach.
Osobiście zdumiewa mnie trochę fakt, że pomimo polityki dezorganizacji, zniechęcania malkontentów, braku atrakcji czy nawet braku wygód cywilizacyjnych ilość uczestników z roku na rok rośnie. Spodziewałem się przy takiej formule imprezy ustabilizowania się ilości uczestników na względnie niewygórowanym poziomie.

W tym roku rozpoczęliśmy nową tradycję upamiętniania imprez koszulką i nalepką na szybę. Koszulek zrobiliśmy 50, rozeszły się nieco szybciej niż mgnienie oka, zabrakło dla wszystkich chętnych. Ciekawe czy następnym razem 100 wystarczy ...

Bartek 'Camaro' i Chuder przywieźli sporo nowych części dla chętnych:

Typowa aktywność nocna - wyścigi, palenie gumy - tym razem popis Jagool'a, ognisko:

Karol, znany już nawet poza mleczną drogą odkrywca i wynalazca, ciągle poszukuje Świętego Graala - tym razem próbuje z Rover'owskim 3.5-litrowym V8. To dość popularna konwersja na wyspach brytyjskich, u nas siłą rzeczy i mniejszej podaży silników mniej popularna, tą można chyba z pewnością uznać za pierwszą u nas:

No tak, to już wszyscy znają, ale wrażenie za każdym razem równie mocne - Yaro i jego Challenger - to jest wariant silnikowy którego Karol w swoim Capri raczej nie wypróbuje:

Palio przyjechał Coca-Cola-wozem:

Na sam koniec zlotu tradycyjna próba zdjęcia grupowego, ale to się w pełnym składzie chyba nigdy nie uda, bo część już się rozjechała, część jest nad jeziorem, część pojechała coś zjeść - więc tylu co akurat było na placu:

dalej -> Dom Dziecka

Komentarze

było gites:))

było super, jest i bedzie co wspominać:)) myśle że wszyscy sie dobrze bawili (nawet policja:) )
Pozdro dla wszystkich a tych których nie było niech żałują...;P

jagoolmk2 [2004-03-01 15:35:34]


dobrze było ale sie skończyło, naszczescie blizej do gryzlin 2004 ;)
pozdrawam :)

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl [2004-03-01 15:41:49]


nareszczie:)))))) no super !!! co tu wiecej gadac
pozdr

segal Dokładna lokalizacja na mapie [2004-03-01 16:14:40]


no nienalezy zapominac o tym ze starrsky zjarał 2 laki zamiast jednego :) Szpera ?? ;P

spawn Dokładna lokalizacja na mapie [2004-03-01 16:36:33]


żałuję...

...nie było mnie :( ale na kolejnym wydaniu Gryźlin czyli 2004 powinienem sie pojawić...

Daniel vel Treetop liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie [2004-03-01 17:19:08]


Podziękowania!!!!

W drodze powrotnej z Gryźlin w naszym czarnym mk3 posłuszeństwa odmówiło przednie lewe łożysko dzięki czemu autko utknęło jakieś 400km od domu. brak funduszy no i części zamiennych dyskwalifikował dalszą jazde. Jednak okazało się że są ludzie w naszym klubie zdolni do ekstremalnych poświęceń i rzucając wszystko - piękną niedzielę i noc z niedzieli na poniedziałek gdzie w poniedziałek trzeba było iść do pracy poprostu pomogli mi w potrzebie. Ludzie o których mowa to przedewszystkim Dagna i Jabol oraz Chuder, Karol i inni którym bardzo dziekuję!!
Gdyby nie oni to bym poprostu nie dojechał do domu a auto, sam nie wiem, pewnie by zostało na stacji benzynowej i na jak długo to tego też nie wiem...
Post ten ma być podziękowaniem dla WAS..:)))))))
Pozdrawiam i oby już nie musiałobyć takich sytuacji więcej...

jagoolmk2 [2004-03-01 17:25:24]


Pytanie

którwgo będą gryźliny 2004 ? 30,31,1 czy 6,7,8? wiem ze jest licznik ale długo mi liczyc bo z matme srednio :) dzieki dla mnie dosc istotne, dzieki

starrsky [2004-03-07 22:44:06]


678

678 sierpnia

segal Dokładna lokalizacja na mapie [2004-03-07 22:48:42]


dzieki segal, no to lipton ;/
ale będe

starrsky [2004-03-08 07:14:04]


rzeczowo

ja powiem krótko - byłam raz i to był mój błąd...ŻE NIE BYŁAM POPRZEDNIE 3 RAZY!!!

Paula Dokładna lokalizacja na mapie [2004-03-16 20:22:00]


RedCar :(

Mam nadzieje że w roku 2004 uda mi sie juz ukonczyc tauniego lug grandzie i sie pojawie :)

RedCar Dokładna lokalizacja na mapie [2004-04-17 09:37:00]